reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ABC-pierwsze soczki,zupki obiadki...

Agus poki co tak jak i przed soczkiem ... mordka caly czas mu sie smieje ... teraz aktualnie sobie zasnal ... poobiednia drzemka ;-) ... niom ale to minelo dopiero okolo 4 godzinki po ... mam nadzieje ze tak wlasnie nic sie dziac u Niego nie bedzie :happy:
 
reklama
hehe ale te nasze dzieciaczki już samodzielne... już potrafią jeść z łyżeczki!!
Moj Olek wtranzolił dziś cały deser gerberka jabłkowy :szok: musze przystopować bo to pasibrzuch rośnie!
 
A ja deserkow jeszcze nie dawalam,ale mam zamair zaczac od przyszlego tygodnia...jak Oliwia skonczy 4 miesiace:-)a dzisiaj jak jadlam jablko to dalam jej polizac i tak sie skrzywila,ze myslalam,ze padne.Takiej miny jeszcze u niej nie widzialam pchala je do buzi ,ale miny sadzila niezle.Ciekawe czy jej deserek bedzie smakowal???I narazie zaprzestalam dawania soczkow bo teraz robi 4 kupki dzisennie,ale wydaje mi sie,ze po tym szticznym(daje jejtylko raz dziennie)bebilon pepti.
 
ja juz troche mysle, jak to bedzie po moim powrocie to pracy z jedzonkiem ... mam nadzieje, ze ze sloiczkami nie bedzie problemu - musze tylko przetestowac, co malej najlepiej smakuje. ale zastanawiam sie nad dopajaniem. chyba po takim sloiczku, to trzeba tez dziecku dac cosik sie napic. no i jak bede w domu, to oczywiscie cycek. ale jak nie to co? chyba najlepiej woda przegotowana :confused::confused: bo soczek powinno sie traktowac raczej jak posilek, a z kolei te herbatki sa strasznie slodkie i maja w skladzie aromaty i kwaski cytrynowe :baffled:

co Wy na to???
 
Gufi wiesz ja dostalam od pediatry taki "rozklad" co i kiedy dajemy ... i tam pisze ze 4 x 180 ml mleka ( moze byc z dodatkiem kleiku) ... a 5 posilek to albo zupka , albo przecier( deser) lub (i) soczek ... ale zeby na poczatek nie traktowac tego jako danie, bo dajesz 2-3 lyzeczki i stopniowo zwiekszasz :happy: ... wiec na poczatek taki soczek moze byc takim dopajalnikiem ;-) ale herbatka moim zdaniem musi byc codziennie :happy:
 
ale są również herbatki w saszetkach, bez cukru i Olek je też toleruje, np koperek z rumiankiem. A te z hippa od 1 tygodnia też mają mniej cukru. Ja staram się mu dawać jak najmniej cukru i daje herbatki saszetkowe w koncu kiedyś nie było herbatek granulowanych.

Olek po pierszych 3 łyżeczkach deserka robi takie miny, że również padam a później wcina ze smakiem aż buzie otwiera jak tylko widzi łyżkę :-D
 
Milkshake - no wlasnie ja bede unikac tych herbatek owocowych z cukrem i najwyzej podawac te ziolowe. a juz najlepiej, jak Ninka bedzie chciala pic poprostu wode przegotowana, bo to najzdrowiej :tak:
 
tak gufi woda to też dobra rzecz. Mi alergolog kazała podawać przegotowaną wode ze względu na alergię Olka, a unikać tych granulowanych herbatek i powiem Ci, że Olek tak samo ciągnął jak herbatkę, jakby nie czuł różnicy :laugh2:
 
Milshake bo to pewnie taka woda maluszkowi inaczej smakuje niż nam dzieciaczki nie mają jeszcze zabitego smaku wszystkimi ulepszaczami, sola, cukrem i pewnie im wszystko inaczej smakuje
 
reklama
A mnie ciekawi,czy Wy dajecie ze sloiczkow czy same przygotowujecie posilki?
Jak na razie zrobilam Hani 2 razy sama.Raz jabluszko a raz ziemniaczka gotowanego na parze.1 smakowalo,2 wyraznie jej nie podchodzilo.
 
Do góry