reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ach te szewki!

reklama
lopuszek rodziłam w Poznaniu na polnej, ale nie byłam jedyną osobą którą tak załatwił jeden przystojniaczek
a moje objawy to narastające bąble ropne no i straszny ból nie mogłam wogóle siadać bo to w takim miejscu echh
do tego cały czas miałam temperaturę około 38,5 no i dostałam dwa silne antybiotyki amoksiklaw jeśli dobrze pamiętam

co do poprawiania pojechałam do lekarza na polnej ale mnie troszkę zlali powiedzieli że muszę czekać i że może się samo wchłonie no i ze spuszczoną głową wróciłam do lekarza kótry prowadził moją ciążę na początku,głupio mi było że się przeniosłam do innego lekarza w połowie ciąży ale zupełnie niepotrzebnie przyjęto mnie w poradni bez problemu i z troską zajęto się moja rozciętą pupą no i odrazu wieczorem miałam już pierwszy zabieg, niestety po tygodniu znowu trzeba było otwierać szwy i zakładać nowe ale teraz już mogę usiąśc na własnym tyłku i jest coraz lepiej
no i wiem napewno ze to by się samo nie wchłonęło jak uważał ginekolog na polnej, ale co tam ;)
 
lekarz w Klinice w której rodziłam powiedział ze lepsze sa te zdejmowanie - nierozpuszczalne bo nie wywołują tylu infelcji co rozpuszczalne...
 
Już po problemie!
Reszta szewków wyjęta i ponacinane ropnie i teraz jest fantastycznie.
Siedzę bez problemów i spacerki też przynoszą samą satysfakcję. Miejmy nadzieję że juz nic nie będzie sie "paprać".

Życzę wszystkim takich miłych bezbolesnych przesiadywań przed komputerkiem :)
 
U mnie dziś 8 dzień i też z bólem siedzę tylko na jednym półdupku .Trochę mi lekarz spaprał.Zrobił mi takiego baleronika.W 3 dobie zrobiło mi się zaczerwienienie i jakiś obrzęk w stronę odbytu.Stosowali mi rozgrzewające okłady w szpitalu,raczej mało one pomogły.Gin przepisał mi przeciwbakteryjną maść i jakiś płyn robiony w aptece do okładów , a sama w domu stosuję polewanie kalią,która ponoć działa wysuszająco.Nie powiem ,bo zdecydowana porawa choć i tak jeszcze boli.
Dziewczyny!!!!!! Co to za czasy byście miały szwy nierozpuszczalne????????? Umarłabym chyba, gdyby ktoś miał mi jeszcze coś tam majstrować przy ściąganiu.Już 8 lat temu miałam rozpuszczalne,uważam, że to świetna sprawa.
 
kurcze a u mnie w sobotę minęłó 3 tygodnie i dalej ledwo co siedzę, ale mam koło szwów jakiś taki jakby odcisk i cały czas tam ropa mi się zbiera. kurde i tak do dupska się czuję że nie w pełni sprawna jestem. :(
 
No ja na poczatku przez 10 dni miałąm boleści niesamowite,myślaąłm juzz e coś nie tak się goi i wogule,ale naszczęście po 3 tygodniach wszystko juz bylo ok :)

 
reklama
lopuszek skad jestes,ze rodzilas w Lesznie?Ja rodziłam w Gostyniu-zrobili mi pieknie,praktycznie nic nie widac.A wczesniej nic nie ciagnelo ani nie bolalo,poprostu super.
 
Do góry