reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

adopcja

stjarna

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
26 Grudzień 2011
Postów
43
jezeli podobny watek istnieje proszę o wybaczenie:zawstydzona/y:,nie wiem od czego zacząć,więc walę prosto z mostu-zastanawiam się,czy nie byłaby to najdojrzalsza ale jednocześnie najbardziej bolesna decyzja w życiu,mam 2 dzieci,trzecia ciąża nie była planowana,ale ucieszyliśmy się...teraz cały świat zawalił się nam na głowę,nie wybrniemy z kłopotów przed narodzinami maluszka...:no:
 
reklama
jezeli podobny watek istnieje proszę o wybaczenie:zawstydzona/y:,nie wiem od czego zacząć,więc walę prosto z mostu-zastanawiam się,czy nie byłaby to najdojrzalsza ale jednocześnie najbardziej bolesna decyzja w życiu,mam 2 dzieci,trzecia ciąża nie była planowana,ale ucieszyliśmy się...teraz cały świat zawalił się nam na głowę,nie wybrniemy z kłopotów przed narodzinami maluszka...:no:

To musi być tylko i wyłączenie Twoja decyzja - tzn Twoja i Twojego męża. Jest wiele kobiet, które nie mogą mieć dzieci i czekają na dziecko z adopcji, sama mam taką koleżankę która czeka od 2009 roku.

Ja Cię nie potępiam, jeśli uważasz, że tak będzie lepiej to ok.
 
ja bylam w identycznej sytuacji kiedy zaszłam w 3 ciążę świat mi się omal nie zawalił...
zmieniałam w tym czasie pracę, mąż byl za granicą..modlilam sie zeby poronić...

teraz po 3 latach nie wyobrażam sobie by mogło go nie być

wierzę, ze dasz sobie rade i twoja miłość macierzyńska nie pozwoli ci oddać dziecka
 
Bardzo odważna i dojrzała decyzja.
Na naszym forum i nie tylko jest wiele kobiet,które nie mogą mieć dzieci...pomyśl o adopcji ze wskazaniem żeby dzieciątko nie musiało przebywać w domu małego dziecka.
Pisz PW gdybyś chciała porozmawiać:)
Pozdrawiam
 
jezeli podobny watek istnieje proszę o wybaczenie:zawstydzona/y:,nie wiem od czego zacząć,więc walę prosto z mostu-zastanawiam się,czy nie byłaby to najdojrzalsza ale jednocześnie najbardziej bolesna decyzja w życiu,mam 2 dzieci,trzecia ciąża nie była planowana,ale ucieszyliśmy się...teraz cały świat zawalił się nam na głowę,nie wybrniemy z kłopotów przed narodzinami maluszka...:no:

ciezka sprawa,ale pamietaj ze nie ma sytuacji bez wyjscia.zawsze jest jakies rozwiazanie..a oddac dziecko to nie jest tak latwo :no:,masz juz dwojke dzieci,to wiesz tzn byc mama...przemysl wszystko za i przeciw nim podejmiesz ostateczna decyzje..bo potem moze byc za pozno..powodzenia ;-)
 
dzięki,dziewczyny za wsparcie,nie mam z kim o tym pogadać,akurat tak się złożyło,że koleżanki albo w upragnionej ciąży,albo chciałyby,albo zazdroszczą,nie zrozumieją...zresztą mam takiego doła,że nie chce mi się do ludzi,całe dnie płacze,nawet nie umiem normalnie już rozmawiać,w swięta wyłączyłam telefon,bo nie byłam w stanie przyjmować życzeń,czuję się jakby ktoś umarł a nie miał się narodzić:-(z mężem nie umiem nawet zacząć tematu,on widzi co się ze mną dzieje,płacze wraz ze mną,ale nie on też nie zrozumie moich rozkmin,przecież takie myśli nie krążą mi po głowie dlatego,bo chcę własnej wygody,pragnę tylko szczęścia dla całej naszej rodziny
 
no wlasnie, to albo chcesz oddac to dziecko albo nie??
ja mam 3 chlopakow i chętna jestem bardzo na dziewczynkę, wiec jakby co to daj cunk ;)
 
romantyczka może wymianka po prostu?na wątek trzecie dziecko i co dalej trafiłam przypadkowo i jest jak balsam na moją chorą duszę:tak:podczytałam i przekonałam się że są babeczki,co mają 3 A NAWET WIECEJ i żyją,są szczęśliwe...nadal mi cięzko i tysiące myśli plącze mi się po głowie,nadal kombinuję jak wybrnąć z kłopotów,nadal mam doła...a wątek niech zostanie,może przyplącze się tu kolejna załamana,przeczyta i się przed Wami otworzy,bo warto
 
reklama
Do góry