Cześć,
Jestem ojcem dwumiesięcznej dziewczynki i chciałbym się poradzić w pewnej kwestii. Od dłuższego czasu obserwujemy że po kąpieli naszego maleństwa która odbywa się regularnie o tych samych godzinach, ma swój stały schemat i w czasie których mała jest bardzo spokojna, uśmiechnięta itp to po kąpieli gdy żona próbuje ją nakramić piersia to jest płacz i histerią. Musimy ją uspokoić smoczkiem i dopiero po kilku minutach dać jeść. Może ktoś podpowie co robimy źle albo co robić inaczej?
Dodam że młoda jest karmiona jakieś 45 min przed kąpielą żeby nie była głodna w trakcie.
Pozdrawiam
Max
Jestem ojcem dwumiesięcznej dziewczynki i chciałbym się poradzić w pewnej kwestii. Od dłuższego czasu obserwujemy że po kąpieli naszego maleństwa która odbywa się regularnie o tych samych godzinach, ma swój stały schemat i w czasie których mała jest bardzo spokojna, uśmiechnięta itp to po kąpieli gdy żona próbuje ją nakramić piersia to jest płacz i histerią. Musimy ją uspokoić smoczkiem i dopiero po kilku minutach dać jeść. Może ktoś podpowie co robimy źle albo co robić inaczej?
Dodam że młoda jest karmiona jakieś 45 min przed kąpielą żeby nie była głodna w trakcie.
Pozdrawiam
Max