reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

alimenty a zasiłki z zza garnicy

emilka87

Fanka BB :)
Dołączył(a)
3 Kwiecień 2012
Postów
596
witam,
spodziewam sie dziecka ze związku nie małżenskiego. Ojciec mojej pociechy pracuje w Norwegii. Nie zamierzamy sformalizowac naszego związku jednak on chce uznac córke.
On cały czas prosi zebym nie wnosila sprawy do sądu o alimenty, chce płacic dobrowolnie.. oprocz tego chce starac sie o zasiłki socjalne w Norwegii... i stad tez moje pytania i wątpliwosci.
ze wzgledu na to ze nie mamy tego slubu, on jest tam a ja tu, wole dmuchac na zimne ze moze kiedys tak byc ze on kogos pozna i przestanie łożyc na dziecko.. ja musialabym zrezygnowac tutaj w PL ze wszystkich zasiłkow.. a nie pracujac zostane bez srodkow do zycia..
czy to jest dobry pomysł zeby nie wnosic spawy do sądu? co powinnam zrobic w takiej sytuacji?
chcialbym wiedziec kto otrzymaywałby "pieniadze norweskie" z zasiłkow? on, pracując tam czy ja przebywając z dzieckiem? i czy ja bede miala wgląd do tego jaka to kwota, czy prawnie moge sie o nią domagac?
prosze o pomoc.
pozdrawiam
 
reklama
,
spodziewam sie dziecka ze związku nie małżenskiego. Ojciec mojej pociechy pracuje w Norwegii. Nie zamierzamy sformalizowac naszego związku jednak on chce uznac córke.
On cały czas prosi zebym nie wnosila sprawy do sądu o alimenty, chce płacic dobrowolnie.. oprocz tego chce starac sie o zasiłki socjalne w Norwegii... i stad tez moje pytania i wątpliwosci.
ze wzgledu na to ze nie mamy tego slubu, on jest tam a ja tu, wole dmuchac na zimne ze moze kiedys tak byc ze on kogos pozna i przestanie łożyc na dziecko.. ja musialabym zrezygnowac tutaj w PL ze wszystkich zasiłkow.. a nie pracujac zostane bez srodkow do zycia..
Co ma Pani na mysli pisząc, że musi Pani zrezygnować ze wszystkich zasiłków?
czy to jest dobry pomysł zeby nie wnosic spawy do sądu? co powinnam zrobic w takiej sytuacji?
Nie wiem, bo ludzie są różni. Z jednym umowa jest wiążąca, zinnym wręcz przeciwnie. Poza sądem ma Pani jeszcze możliwość umowy alimentacyjnej u notariusza, ale tu konieczna jest pełna zgodność stanowisk.

chcialbym wiedziec kto otrzymaywałby "pieniadze norweskie" z zasiłkow?
Nie wiem, bo nie wiem o jakich zasiłkach Pani pisze. Są zasiłki na dziecko, są zasiłki dla rodzin...

on, pracując tam czy ja przebywając z dzieckiem?
Z cała pewnościa nie będzie beneficjentem osoba mieszkająca w Polsce.
i czy ja bede miala wgląd do tego jaka to kwota, czy prawnie moge sie o nią domagac?
Ciągle nie wiem o jakich konkretnie zasiłkach mówimy, ale nie sądzę by mogła Pani mieszkając z dzieckiem w PL otrzymzwac zasilek z Norwegii.
 
1. Napewno musilabym zrezygnowac z zasilku rodzinnego- nie wiem wlasnie jak z zasilkami dla samotnej matki... Nawet nie wiem jakie zaiłki z tego tytułu należą sie w PL?

2. Co daje taka umowa alimentacyjna? czy jesli on w danym miesiacu nie zaplaciłby ustalonej kwoty to ide z nią do sądu i mam juz podkładke?

3. W norwegii przysluguje mu zasiłek rodzinny i mozliwe ze zasilek opiekunczy na dziecko do 2go roku zycia.. gdyby on je dostawal to czy mam prawo sie o nie ubiegac polubownie lub sadownie? skoro one sa przyznawane na dziecko lub rodzine... czy sąd raczej nie brałby tych pieniedzy pod uwage?
 
1. Napewno musilabym zrezygnowac z zasilku rodzinnego- nie wiem wlasnie jak z zasilkami dla samotnej matki... Nawet nie wiem jakie zaiłki z tego tytułu należą sie w PL?
Samotną matką Pani nie będzie zatem taki zasiłek nie będzie przysługiwał. Poza tym nie ma zasiłku dla samotnej matki ale jedynie taki dodatek do zasiłku rodzinnego.

2. Co daje taka umowa alimentacyjna? czy jesli on w danym miesiacu nie zaplaciłby ustalonej kwoty to ide z nią do sądu i mam juz podkładke?
Tak. Umowa powinna mieć klauzulę o poddaniu się egzekucji wprost z aktu naotarialnego - wtedy wystarczy tylko pieczątka sądu i można na podstawie aktu notarialnego prowadzić egzekucję.

3. W norwegii przysluguje mu zasiłek rodzinny i mozliwe ze zasilek opiekunczy na dziecko do 2go roku zycia.. gdyby on je dostawal to czy mam prawo sie o nie ubiegac polubownie lub sadownie? skoro one sa przyznawane na dziecko lub rodzine... czy sąd raczej nie brałby tych pieniedzy pod uwage?
jest Pani pewna, że zasiłek taki przysługuje również na dziecko mieszkajace poza granicami Norwegii?
 
tak przysługuje zasiłek rodzinny jesli jedno z rodziców pracuje w norwegi jednak potrzebne jest zaswiadczenie ze w PL nie jest pobierany..
NAV
czyli wychodzi na to ze w PL i tak nic nie dostane jedynie jak cos to jakies 60zł rodzinnego? to chyba nie mam nic do stracenia? moze warto spróbowac tam..
a co do umownej kwoty zamaist sądu to moze jednak lepiej bedzie spisac akt u notariusza..

a czy jesli on w pewnym momencie przestanie płacic i pojde a aktem notarialnym do sądu to mogą mu sciągac alimenty zza granicy??
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry