- Dołączył(a)
- 16 Październik 2012
- Postów
- 1
Dzień dobry
Jesteśmy małżeństwem ale chciałabym złozyć pozew o alimenty na mnie i na nasza córke(11 miesięcy) ale nie chce separacji ani rozowdu narazie, chce mieć zabaezpieczenie w formie finansowej ponieważ mój mąż źle gospodaruje pieniędzmi co miesiąc martwię się co dam naszemu dziecku jeść za co opłacimy (czynsz,wode,gaz,prąd) mój mąż mało nie zarabia a pieniądze zawsze gdzieś znikają nie wiem gdzie nie mamy wspólnego konta on trzyma wszystkie pieniądze , ja niestety nie pracuje i szybko się to nie zmieni u nas jest jeden publiczny żłobek a dzieci na liście oczekujących ok 200 ;( Także czy moge taki pozew wnieść do sądu oczywiście z zabezpieczeniem na okres postepowania? Mam podzielić koszty mojego utrzymania i córki na pół czy mogę od ojca dziecka żądać więcej niż połowe. Jak wtedy powinnlismy się rozliczać w kwesti prąd, gaz itp sprawy? Ile kosztuje wniesienie takiej sprawy?
Bardzo dziękuje za pomoc
Widzi Pani dzis jest 16 październik 10 października przyszła wypłąta ok 4,5 tysięcy a minęło dopiero 6 dni i już jest problem z powodu braku pieniędzy!!!!! A nie mamy żadnych kredytów bynajmniej ja nic nie podpisywałam jak prosze by otowrzył konto bo chce zobaczyc wyciągi aboslutnie nie chce pokazać. Dlatego chce złożyc taki pozew. A jedyne co to płąci alimenty na poprzednie dzieci w wysokości 900zł. ale to i tak zostaje mu wtedy duża suma pieniędzy.
Moge taka sprawe założyc czy nie kwalifikuje się?
Co mam obliczyc prócz ubranek, pampersy, ,wyzywienia,utrzymania , lekarza coś jeszcze wliczyc w koszty utrzymania dziecka i siebie?
Jesteśmy małżeństwem ale chciałabym złozyć pozew o alimenty na mnie i na nasza córke(11 miesięcy) ale nie chce separacji ani rozowdu narazie, chce mieć zabaezpieczenie w formie finansowej ponieważ mój mąż źle gospodaruje pieniędzmi co miesiąc martwię się co dam naszemu dziecku jeść za co opłacimy (czynsz,wode,gaz,prąd) mój mąż mało nie zarabia a pieniądze zawsze gdzieś znikają nie wiem gdzie nie mamy wspólnego konta on trzyma wszystkie pieniądze , ja niestety nie pracuje i szybko się to nie zmieni u nas jest jeden publiczny żłobek a dzieci na liście oczekujących ok 200 ;( Także czy moge taki pozew wnieść do sądu oczywiście z zabezpieczeniem na okres postepowania? Mam podzielić koszty mojego utrzymania i córki na pół czy mogę od ojca dziecka żądać więcej niż połowe. Jak wtedy powinnlismy się rozliczać w kwesti prąd, gaz itp sprawy? Ile kosztuje wniesienie takiej sprawy?
Bardzo dziękuje za pomoc
Widzi Pani dzis jest 16 październik 10 października przyszła wypłąta ok 4,5 tysięcy a minęło dopiero 6 dni i już jest problem z powodu braku pieniędzy!!!!! A nie mamy żadnych kredytów bynajmniej ja nic nie podpisywałam jak prosze by otowrzył konto bo chce zobaczyc wyciągi aboslutnie nie chce pokazać. Dlatego chce złożyc taki pozew. A jedyne co to płąci alimenty na poprzednie dzieci w wysokości 900zł. ale to i tak zostaje mu wtedy duża suma pieniędzy.
Moge taka sprawe założyc czy nie kwalifikuje się?
Co mam obliczyc prócz ubranek, pampersy, ,wyzywienia,utrzymania , lekarza coś jeszcze wliczyc w koszty utrzymania dziecka i siebie?
Ostatnia edycja: