reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Alkohol w 2 miesiącu ciąży...Strach...

Dołączył(a)
11 Lipiec 2017
Postów
6
Witam Was wszystkie, mam nadzieję, że nie potępicie mnie od początku...
Jestem w 36 tygodniu ciąży, ale cały jej czas boję się o zdrowie mojego maluszka. Został już tylko miesiąc, a ja zamiast się cieszyć drżę ze strachu.
Z moich wyliczeń wynika, że nieszczęsny alkohol wypiłam w 5tc+2dni, czyli z tego co wszędzie piszą w najbardziej wrażliwym dla maleństwa czasie...przeklinam swoją niereguralna miesiaczkę, lekarza który mówił że ciężko będzie zajść w ciążę i wizytę u koleżanki, gdzie wypilysmy we dwie po pół butelki mojego weselnego 1l wina i po piwie. Do tego papierosy :/ Wymiotowalam cała noc i już zapaliła mi się czerwona lampka...następnego dnia test pokazał dwie kreski. Załamka...Do tej pory na USG prenatalnych jest wszystko okej...ale wad wywołanych FAS nie widać na tym etapie. Ja zamiast się cieszyć z synka, wyobrażam sobie moment jak przychodzi na świat, patrzę na jego buzię i okazuje się że ma FAS. Nie udźwigne tego ciężaru...Mój mąż chyba mnie znienawidzi i słusznie, bo ja siebie też...Przepraszam, musiałam się wygadać, może któraś z was da mi jakąś nadzieję, że może być dobrze...
 
reklama
Wiesz...jak się czyta na innych forach, że dziewczyna wypila właśnie w tym dniu dwie lampki wina i ma chore dziecko, to koszmary same przychodzą:/
 
Wiesz...jak się czyta na innych forach, że dziewczyna wypila właśnie w tym dniu dwie lampki wina i ma chore dziecko, to koszmary same przychodzą:/

I ile jest takich przypadków? Kilka? Więc jaki to odsetek w stosunku do ogólnej liczby rodzących się dzieci?
Nie rozumiem, po co czytać w internecie, wiadomo, że się zeschizujesz zupełnie niepotrzebnie...
Pomyśl sama, ile kobiet dowiaduje się, że jest w ciąży dopiero koło 8-10 tygodnia?
I co, myślisz, że przez tych 8-10 tygodni, nie wiedząc, że są w ciąży, prowadzą się jak zakonnice, nie piją i nie palą?
A ile patologicznych kobiet chleje przez całą ciążę i rodzi zdrowe dzieci?
Ty lepiej pomyśl, co teraz serwujesz swojemu Dzieciątku, nerwy, stres, niepokój, to Cię nie martwi?
A powinno...
Weź się przestań zadręczać, bo masz szansę jak na wygranie w totka, że urodzisz chore dziecko...
 
Wiesz...jak się czyta na innych forach, że dziewczyna wypila właśnie w tym dniu dwie lampki wina i ma chore dziecko, to koszmary same przychodzą:/
@Nulini ma sto procent racji:) za kazdym razem, jak pomyślisz o FAS przeczytaj jej post:) nic wiecej dodac nie mogę, a internet...internet potrafi tak czlowiekowi mózg zlasowac ze glowa mała.
 
Nie Ty pierwsza i ostatnia nic dziecku nie będzie:)
I radze nie czytaj na forach bo tam głupoty pisza i czesto strasza:)
 
Kochana, miałam te same rozterki. Dowiedziałam się że jestem w ciąży coś koło 6-7 tygodnia. A wcześniej wyjazd wakacyjny. Alkohol, te sprawy. Nie raz, ale codzoennie jakaś lampka wina była. Tknęło mnie dopiero jak wracałam do domu. Po powrocie test z dwoma kreskami i też stres: co ja zrobiłam? No ale mówi się trudno. Nie odwrócę już tego i Ty też nie.
Dzisiaj jestem mamą zdrowego chłopczyka. Nic mu się złego nie stało.
Zarodki w tak wczesnej ciąży są chronione przed wpływem zewnętrznym właśnie dlatego, że matka może jeszcze nie wiedzieć że jest w ciąży. Natura tak to sprytnie wymyśliła.
Nie zamartwiaj się. Na pewno wszystko będzie dobrze i urodzisz zdrowe dziecię.
Życzę Ci powodzenia!
 
mamaAWR mam nadzieję, że mój chłopczyk też będzie zdrowy :) Pewnie dopóki go nie zobaczę, to i tak będę się zamartwiac...dziękuję za słowa pocieszenia, postaram się nie swirowac.
 
Autorko,co ty piszesz?FAS występuje wtedy gdy matka nadużywała alkoholu przez całą ciążę.Moja sąsiadka piła codziennie wódkę wiśniówkę,żadna patologia,jej rodzice mieli swój biznes.I niestety urodziła dziecko z FAS.Wiem,że piła bo moja ciotka jej sprzedawała w Żabce:O
 
reklama
Jakieś badania naukowe dowiodły że najgorsze zmiany powstają w 1 trym. ciąży, właśnie kiedy rozwijaja się mózg, twarz etc. dlatego te dzieci później tak wyglądają. Niby wystarczy wypić większą dawkę w nieodpowiednim momencie :/ tylko nikt nie wie ile to ta duża dawka.
 
Do góry