Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Są przypadki, bardzo rzadkie (1 na dziesiątki - setki tysięcy) jak mozaika łożyska czy znikający bliźniak. Ale generalnie, niestety, testy NIPT w przypadku diagnozy dają praktycznie pewność.
Ja miałam 69% na T21 z Sanco i po amniopunkcji się potwierdziło mimo znikającego bliźniaka i idealnego usg. Moja gin mówi ze doskonale pamięta moje usg bo było „książkowe i powinno się je pokazywać na specjalizacji”
Ciekawe to co piszesz o covid I zd...Ja miałam 69% na T21 z Sanco i po amniopunkcji się potwierdziło mimo znikającego bliźniaka i idealnego usg. Moja gin mówi ze doskonale pamięta moje usg bo było „książkowe i powinno się je pokazywać na specjalizacji”
Dziewczyny, jeśli tylko macie jakiekolwiek wątpliwości po pappa, to ja bym nie odpuszczała i robiła NIPT (pod warunkiem ze macie fundusze) z doświadczenia wiem ze to nie jest tylko „zwykła statystyka” chociaż każdej z was życzę żeby tak się właśnie okazało..
Ja mimo ryzyka średniego 1:700 zrobiłam dalszą diagnostykę i było tylko gorzej.
jestem z tych które wola wiedzieć.
dzisiaj na wizycie lekarka opowiadała mi ze w ostatnim miesiącu miała 3 przypadki ZD i zaczynają prowadzić badania czy ma to jakiś związek z covid - oczywiście trust the science i dopóki nie ma oficjalnych wyników to jestem daleka od wyrokowania.
Niemniej, coś może być na rzeczy zwłaszcza ze te jej trzy pacjentki były w wieku 25-30
Nie znam żadnej kobiety, która urodziła po 35 rz dziecka z ZD, natomiast znam kilka które urodzilo przed 30stka dziecko z zd. Myślę że covid nie ma tu nic do rzeczy, ot co taki przypadek nNiemniej, coś może być na rzeczy zwłaszcza ze te jej trzy pacjentki były w wieku 25-30
Ja mam 37 lat i urodzę dziecko z zd..
Strasznie mi przykro, chodziło mi po prostu o to że dziewczyny młode też niestety od wielu lat rodzą bardzo chore dzieci i wiek nie ma tu nic do rzeczy.
Jak się czujesz?
Zgadzam się. W swoim przypadku tez szukałam statystyk jaki procent kobiet urodziło dziecko z ZD po 30rż.
Gosiu, jesteś wielka!
Mam nadzieje ze czujesz się dobrze hej, sa chyba bardzo male szanse ze sie powtorzy, jesli paralizuje Cie strach to invitro z pgs, jest nas tam kilka co zachodzimy naturalnie w ciqze ale ze wzgledu na wady w poprzednich ciazach robimy invitroZgadzam się. W swoim przypadku tez szukałam statystyk jaki procent kobiet urodziło dziecko z ZD po 30rż.
Niestety utarło się przekonanie że im starsza kobieta tym większe ryzyko choć to nieprawda.
Mama ginekolog już jakiś czas o tym mowila ze to błędne założenie …
Myśle ze moja gin po prostu przekazała mi fakty na zasadzie „to się może przytrafić każdemu”
Niestety, mnie przeraża to co powiedziała bo chcielibyśmy znowu się stararać i mimo ze nie miałam covid to zasiała we mnie jakieś ziarno niepewności co dalej
Gosiu, jesteś wielka!
Czuję się różnie. Dzisiaj prawie cały dzień przeplakalam bo czuje że mnie to wszystko przerasta. Nic mnie nie cieszy, nie robię żadnych zakupów..są momenty że.zaluje że się zdecydowałam urodzić...jak nie czuję ruchów to się zastanawiam czy mały żyje jeszcze..generalnie jestem przerażonaZgadzam się. W swoim przypadku tez szukałam statystyk jaki procent kobiet urodziło dziecko z ZD po 30rż.
Niestety utarło się przekonanie że im starsza kobieta tym większe ryzyko choć to nieprawda.
Mama ginekolog już jakiś czas o tym mowila ze to błędne założenie …
Myśle ze moja gin po prostu przekazała mi fakty na zasadzie „to się może przytrafić każdemu”
Niestety, mnie przeraża to co powiedziała bo chcielibyśmy znowu się stararać i mimo ze nie miałam covid to zasiała we mnie jakieś ziarno niepewności co dalej
Gosiu, jesteś wielka!
