reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

Kłapouszku, ja pamiętam.
Bądź dzielna, właściwie źle napisałam: Ty jesteś dzielna. Poradzisz sobie, wierzę w to! Macie czas na przygotowanie się. ,[emoji3531]
I ja Cię pamietam dziewczyno,od początku jak tylko przeczytałam Twoją historie trzymam za Ciebie i maleństwo kciuki, jakoś jestem spokojna o maleństwo bo wybrało sobie najlepsza mamę pod słońcem która będzie go kochać i walczyć o niego,od czasu do czasu szukałam Cię tu na forum, ale była cisza, odzywaj się czasami i pisz co u Was, ściskam
 
reklama
Dziekuje dziewczyny. Jestescie kochane ❤
My jestesmy dobrej mysli. Tak naprawde wiele z nas moze cos miec w tych chromosomach a tego w zyciu nie widac, takze mamy nadzieje, ze bedzie dobrze.
Torbiele w 95% przypadkow sie wchlaniaja, ubytki w serduszku mozliwe, ze sie zrosna (trzymamy kciuki) jak nie to operacyjnie to zrobia. Jezeli chodzi o stopki to tu juz bedzie ciezka praca bo od poczatku cale nozki beda w gipsach, potem operacja naciecia sciegna, znowu gipsy a potem buciki z szyna pomiedzy nozkami i tak do 4-5roku zycia bedzie te buciki musial nosic. Na poczatku przez 23h a potem juz tylko na noc. To jest do wyleczenia tylko jest kosztowne no i trzeba trafic na dobrego specjaliste a taki jest we Wiedniu...niestety w PL sa rozne opinie. Zobaczymy jak to bedzie. Sa rozne przypadki.
Wlasnie mnie mlody kopie 😊
Czekamy na echo serduszka a pod koniec lutego pojdziemy na usg 4d. Juz sie nje moge doczekac.
Przeplakalam wiele dni, myslalam juz ze wpadam w depresje ale musze byc silna dla niego 💙
Dziekuje jeszcze raz i bede informowac 😘
I ja Cię pamietam dziewczyno,od początku jak tylko przeczytałam Twoją historie trzymam za Ciebie i maleństwo kciuki, jakoś jestem spokojna o maleństwo bo wybrało sobie najlepsza mamę pod słońcem która będzie go kochać i walczyć o niego,od czasu do czasu szukałam Cię tu na forum, ale była cisza, odzywaj się czasami i pisz co u Was, ściskam
[/QUOTE]
 
Hejka. Czesc z Was moze mnie pamieta. Dlugo zastanawialam sie nad tym czy napisac. Dla przypomnienia napisze wszystko od poczatku.

Na usg prenatalnym wyszla przeziernosc karkowa =3.4. Reszta w porzadku.

Zrobilam test podwojny i wyszlo jak nizej
T21 - 1:176
T18 - 1:12
T13 - 1:19
Beta: 0.273 MoM
Pappa: 0.358 MoM

Rowno w skonczonym 16 tyg mialam robiona amniopunkcje.
Wynik - nieprawidlowy, niezrownowazony kariotyp meski 46,XY,der(4) - stwierdzono obecnosc aberracji strukturalnej w chromosomie pary 4.

Pani genetyk poinformowala, ze jedna paleczka w chromosomie 4 jest za dluga (podwojna). Czym to moze skutkowac? Muultum opcji. Jest tyle mozliwych wad, ze na podstawie amniopunkcji nie mozna bylo stwierdzic. Padlo pytanie czy chcemy robic mikromacierze - koszt? Bodajze cos ok 1600zl z tej samej probki plynu owodniowego ktory mialam pobrany podczas amniopunkcji - mozliwe ze sie nic nie wyhoduje. Z uwagi na swieta mozliwe ze nawet gdyby przyszedl wynik to mogloby byc za pozno na aborcje.

Zdecydowalismy sie tylko na zbadanie naszych kariotypow aby zobaczyc czy ten chromosom to od nas czy tez nie. Jezeli od nas to moznaby zawezic mozliwe wady.

Odebralismy wyniki po 4 tyg od pobrania krwi. Obydwoje mamy kariotyp prawidlowy.
Synek nie odziedziczyl nic po nas. Aberracja chromosomu ma charakter zmiany de novo czyli powstala podczas tworzenia sie zarodka. Cos jednym slowem poszlo nie tak.

Na poczatku stycznia mielismy badanie polowkowe. Strach wielki. Niestety od razu lekarz zaczal wymieniac co jest nie tak :(
Torbiele w mozgu, stopki konsko-szpotawe, vsd w czesci bloniastej oraz srodkowej (czyli wada wrodzona serduszka-ubytek miedzykomorowy).
Dokladnie serduszko bedzie mial badane za niedlugo na echu serca. Mam nadzieje, ze nic wiecej nie wyjdzie.

Nie pisalam bo bylo mi smutno. Widzialam tez ze splywaly praktycznie same dobre wiesci co utwierdzalo mnie w przekonaniu jakiego mamy pecha :(

Wiemy jedno-kochamy nasze malenstwo i zrobimy wszystko aby wyzdrowial.
Trzymajcie prosze kciuki aby nic juz wiecej nie wyszlo i aby wady ktore sa byly w 100% wyleczalne.
Sciskam Was mocno
Na pewno będziemy trzymać 🤞 i głowa do góry
 
Ja tez mam problemy z tarczyca od lat. Lekarz mi powiedział że to jest niejednoznaczny powód bo nie u wszystkich skutkuje podwyższona beta. Za to u większości kobiet z podwyższona problemy z tarczyca występowały. Dlatego 1 do 1 nie można tego łączyć
U mnie beta wyszła ponad 7 MoM a jestem okazem zdrowia znaczy wszystko książkowo. Przez to i wiek - 31 lat pappa mi wyszła t21 1:48 zrobiłam amnio i wszystko dobrze 👍 czekamy dlaej na zdrową córeczkę
 
U mnie beta wyszła ponad 7 MoM a jestem okazem zdrowia znaczy wszystko książkowo. Przez to i wiek - 31 lat pappa mi wyszła t21 1:48 zrobiłam amnio i wszystko dobrze 👍 czekamy dlaej na zdrową córeczkę
[/QUOTE
Ja mam 36 i po papp-a t21 1:57, za tydzień mam aminopunkcje W Zielonej Górze...trochę się martwię i denerwuje
 
reklama
Witam w tym roku mam 39lat jestem w ciąży 16 tydzień na usg wszystko bylo ok. Dopiero na prenatalnym Nt 2,1kosc nosowa widoczna mialam zrobiony test pappa wynik 1:85. Lekarz skierowal mnie na aminopunkcje balam sie strasznie ale juz jestem po i nie bylo zle najgorsze te czekanie na wyniki. Mam nadzieję że wszystko bedzie dobrze
 
Do góry