Miłka79
Zaangażowana w BB
Moi obydwaj synkowie urodzili się w 34 tygodniu ciąży, starszy z wagą 2320g a młodszy- 2500.
Za kazdym razem ciąża kończyła się cesarką a przyczyną było odklejenie się łożyska. Chłopcy mieli niewydolność oddechową, leżeli pod respiratorami, dłuuugo też walczyliśmy z żółtaczką,która nie chciała odpuścić.
Starszy Albert zmagał się też z silną anemią.
Dziś Albert ma 11 lat i jest wspaniałym chłopcem(już nastolatkiem ), Antoś ma 3,5 m-ca i jest przecudnym bobasem. Waży 5600.
Mam nadzieję że wszystko już będzie ok a o córeczkę to ja już raczej starała się nie będę...
Za kazdym razem ciąża kończyła się cesarką a przyczyną było odklejenie się łożyska. Chłopcy mieli niewydolność oddechową, leżeli pod respiratorami, dłuuugo też walczyliśmy z żółtaczką,która nie chciała odpuścić.
Starszy Albert zmagał się też z silną anemią.
Dziś Albert ma 11 lat i jest wspaniałym chłopcem(już nastolatkiem ), Antoś ma 3,5 m-ca i jest przecudnym bobasem. Waży 5600.
Mam nadzieję że wszystko już będzie ok a o córeczkę to ja już raczej starała się nie będę...