reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

antykoncepcja po porodzie

honey_1

Początkująca w BB
Dołączył(a)
16 Wrzesień 2005
Postów
16
Hej dziewczyny! jestem 6 tygodni po porodzie, a więc okres połogowy mam już za sobą i chciałabym zacząć współżycie z moim mężem jednak obawiam się kolejnej ciąży, a słyszałam, ze poporodzie bardzo łątwo o nią. Moia pani ginekolog poleciła mi zastrzyk antykoncepcyjny DEPO-PROVERA, stosuje się go raz na trzy miesiące. Czy któraś z Was go używała? Czy jest skuteczny i po jakim czasie zaczyna działać? Acha i czy często występują opisane w ulotce działania niepożądane? A Wy czego używacie? Możecie mi coś polecić? Dodam, że jestem mama karmiąca.
 
reklama
podejrzewam że ja tak jak przed porodem tak i po zastosuję najprostszy środek czyli prezerwatywę, do tabletek nie mam głowy, a do zastrzyków i plasterków przekonania ;D
 
My się jeszcze zastanawiamy. Ale kumpela brala taki zastrzyk raz na 3 miesiące (nie wiem czy ten sam środek) to jej się cały cykl pokręcił. Nie mogła dojść do równowagi.
 
U mnie na razie "szklanka wody zamiast". Nie mam dalej ochoty na "bara bara". Ale w razie co to pozostane przy prezerwatywach, raz jeden brałam tabletki i potem nie mogłam dojsc do ladu z cyklem.
 
Też już zastanawiałam się nad antykoncepcją. Chyba zdecyduję się na zastrzyk. Teraz nie miałabym głowy do tabletek a z gumką to tak jakoś dziwnie a przerywanie to tylko stres ;D
Mąż dał mi jednak czas na dojście do siebie, po niemiłych wrażeniach porodowych. Też nie mam ochoty na przytulanko. Wieczorkiem dosłownie padam na gębę ze zmęczenia a w dzień to jedno dziecko, to drugie... ;D
 
A my właśnie dziś nabraliśmy ochoty i ... :) :) :) No,tylko teraz mam niewyraźną minę,bo nie wiem,kiedy mi się znowu płodne dni zaczynają...Ta,co najbardziej była obolała,no nie?Cuda się zdarzają,jak mówiłam... ;) Jutro ruszam po tabletki,a może pomyślę o zastrzyku...Pogadam z gin.
 
:-[ Mój mąż próbował wczoraj się do mnie przytulac. nic z tego :-[. Cały czas mam swiadomosc jak fatalnie wygladam (to samo miałam w ciazy) i nie potrafię zapomniec o tym.... no i guzik z sexiku
 
Ja też mam świadomość że wyglądam nienajlepiej ale mój mąż przekonuje mnie że dla niego jestem najpiękniejsza i jakoś nabrałam ochoty na małe bara bara(hmm... może nie do końca takie małe) I wiecie co? Było naprawdę super! czułam sie jak przed pierwszym razem ale pożniej się wyluzowałam i naprawdę było fantastycznie. Zdecydowałam się na zastrzyk ale teraz trochę żałuje bo co prawda czuję się dobrze ale jem dwa razy więcej, może to zbieg okoliczności ale ja myślę ,że to przez ten zastrzyk.
 
Moj mąz też nie daje mi odczuc, że jestem mniej atrakcyjna. Cóż przez niego przemawia miłosc a ja mam oczy i sama widze jak wygladam... KOSZMAR
 
reklama
Żużaczek chyba trochę przesadzasz. Ciało po porodzie na pewno jest mniej atrakcyjne ale przecież nie zamieniłaś się nagle z pięknej kobiety w monstrum! Najważniejsze jest to żebyś sama siebie zaakceptowała a potem pójdzie już z górki. I pomyśl o tym, że te chwile bliskości z partnerem pomogą dojść Ci do siebie po tym wielkim przeżyciu jakim jest poród a udany seks sprawi, że szybciej zgubisz zbędne kilogramy!
 
Do góry