reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Antykoncepcja...po porodzie

Ja też karmię w łóżku a mój mąż śpi jak zabity.
I tez mi brakuje przytulania bez sexu. Na sex nie mam ochoty niestety :-(
 
reklama
FAŁSZYWY ALARM Z @ U MNIE :-D :-D :-D :-D
Co do przytulanek to... hmm mój mąż też bardzo lubi przytulić się "bez zobowiązań" :-) ale z seksem u nas też jest ok. Jest może troszkę rzadziej niż przed ciążą ale to wynika z faktu że ja jestem zmęczona po całym dniu z bąbelkiem a on po całym dniu pracy... Oboje jesteśmy wyrozumiali i jest wszystko OK!:tak: :-)
 
to ja chyba mam szczęście,bo przytulania bez zobowiązań mam tak samo duzo,jak i samego seksu:laugh2:
 
cholewcia ja chyba dostałam @ :sick: bolał mnie już od paru dni brzuchol... jestem wściekła, myślałam, że taka sielanka potrwa dłużej... to chyba przez te długie przerwy w karminiu nocnym...:hmm:
 
Dziewczeta z tego co sie orientuje to karmiace kobiety @ nie maja, ale owulacje jak najbardziej i moze to plamienie to wlasnie owulacyjne u Was :happy:
 
oj ja karmię i @ jak szalona pojawiła się bez poprzedniego krwawienia :baffled:
brrr już się odzwyczaiłam od tego cholerstwa.

A powiedzcie, czy mozna używać tamponów? wiem, że kiedyś już o tym pisałyście ale nie potrafie sobie przypomniec. Nienawidze podpasek.. w sumie to kiedyś trzeba wrócic do tamponów, chyba karmienie nie jest przeciwskazaniem.... :happy: mam nadzieje.
 
reklama
Poczytałam Wasze odpowiedzi i aż mi ulżyło, bo widzę że nie tylko ja mam mniejszą ochotę na seks po porodzie, z czego oczywiście mój mąż zadowolony nie jest.
Jestem już 5 miesięcy po porodzie i nadal nie mam miesiaczki, tez zastanawiam sie nad antykoncepcją, nie chce brać tabletek dopóki karmię michałka, natomiast myslałam o wkładce, przekonywała mnie do niej moja ginekolog.

Czt któraś z Was ma doswiadczenia z tym sposobem antykoncepcji?
 
Do góry