reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Atopowe zapalenie skóry - AZS

reklama
Witam wszystkie mamusie ;*

Moze na poczatku napisze cos o sobie - jestem Wiola, mamusia dwoch uroczych dzieciaczkow Mariki i Fabianka. Mieszkamy w Warszawie i we 3 siedzimy sobie w domku;)

Niestety ( nie to ze nie chce z wami pisac, tylko wolalabym w innych okolicznosciach :) ) musze do Was dolaczyc bo moj synek ma prawdopodobnie AZS - narazie potwierdzone przez pediatre i zeskierowaniem do alergologa.

U nas zaczelo sie to objawac strasznie sucha skora z tylu glowy, smarowalismy oliwka i nic nie schodzilo, a nawet sie pogarszalo, teraz juz jest wysypka na czole. Dostalismy od pediatry masc atopiclair kapiemy sie z balneum herbal i jest troszeczke lepiej.

Wlasnie dzisiaj dostalam skierowanie do alergologa i szukam jakiegos dobrego. Zalezy mi na tym rzeczy lekarz dokladnie obejrzal malego i mi wszystko wytlumaczyl bojestem zielona w tych sprawach bo Marika nie ma alergii na nic.
Zreszta zdziwilo mnie to ze Fabianek moze miec to AZS bo ani ja ani jego tata nie jestesmy alegikami.
 
witaj Violet to ze wy nie macie alergii to nie ma żadnego znaczenia u mnie tez nie było i starszy synek ma od 2 miesiąca życia, a drugi nie ma
A nigdzie więcej nie ma suchej skóry ???? może to nie będzie AZS
U nas się pojawiła sucha skóra na raczkach , buzi i zaczerwienienia pod kolankami i tak jest do teraz jak cos za dużo zje coś z nabiału
 
Cześć,

Jestem mamą 5 miesięcznej Oli. W 2 tygodniu życia Olę bardzo obsypało, czerwone łuszczące się plamy. Po zmianie kosmetyków i diecie bezmlecznej plamy zniknęły a skóra była szorstka, teraz jest już gładka ale taka grubsza. Lekarze podejrzewają azs, ale mówią że nie jest to łatwe do stwierdzenia.

Mam do Was pytanie: Jak u Was stwierdzono AZS na jakiej podstawie, bo u nas tych szorstkich plam nie było już 4 miesiące, czasami zdarzają się pojedyncze krosteczki.
 
antakya u mojej coreczki AZS stwierdzono na podstawie czerwonych liszajowatych zmianach na szyjce (ktora byla opuchnieta - ale to byl objaz skazy bialkowej), pod kolankami i wewnetrznych stronach lokci, klatce piersiowej, przesuszonej skory na glowce, nadgarstkach. Do tego skora byla luszczaca sie oraz sucha jak papier scierny, ale u nas to AZS bylo dosc silne i udalo nam sie zwalczyc dopiero po 5 miesiacach, nie kazde ma az tyle objawow. Ja osobiscie nie martwilabym sie pojedynczymy krosteczkami.
 
Antakya - u nas liszaje, schodząca skóra, sącząca się na łokciach i ramionach. Twarz wielkie czerwone plamy, krostka na kroście, każde wprowadzenie pokarmu wywoływało wysypki. Powracająca ciemieniucha, tam gdzie nie było ran była sucha sypiąca się skóra. To wyglądało bardzo źle.
 
Przepraszam, że nie przeczytałam całego wątku, ale nie dam rady...my z azs zmagamy się od 1,5 m-ca, emolienty, krochmal, płatki owsiane, maść cholesterolowa nie pomagały, poszłam z córką do alergologa poleconego przez koleżankę i dał mi dwie maści robione, jedna to lekobaza+woda, druga - lekobaza, woda i mocznik, do tego mała dostaje aerius 2,5ml/dobę. Po 5 dniach stosowania maści(4-6xdziennie, z czego ta z mocznikiem 1-2 razy) widzę znaczną poprawę, plamy są dużo bledsze i już się nie łuszczą, miejscami wyglądają jak "normalna" zdrowa skóra!!! i to zasługa zwykłych robionych naturalnych maści za przysłowiowe 5zł!!! Naprawdę polecam!
Zaraz wrzucę zdjęcia ze składem.
Aha - pediatra od razu wyskoczył z pimafucortem, ale nie chciałam w tak małe dziecko pakować sterydu, antybiotyku i leku przeciwgrzybiczego jednocześnie...Dobry alergolog to podstawa.
I jeszcze jedna uwaga - po kąpieli trzeba w max 3-4 min wsmarować maść w ciałko, żeby zatrzymała jak najwięcej wody. Kąpiemy Maję w oilatum soft, ale efektów przed stosowaniem ww maści brak, więc myślę, że kąpiel w zwykłej wodzie wyszłaby na to samo
 
2012-05-08 21.07.13.jpg2012-05-08 21.08.46.jpg
 
reklama
Witam a ja dotarłem do tego tematu wertując strony na temat timerozalu, środka konserwującego w szczepionkach, i jestem pewien że każde z waszych dzieci je miało i w nie długim czasie po tym pokazały się zmiany na skórze.
Nasz synek dostał już ok. 4 szczepionek i prawdopodobnie nie pozwolę już mu żadnego świństwa wstrzyknąć, choć bym miał go bronic siłą.
tak wiele materiałów na temat szkodliwości szczepionek a nie jak to nam się wmawia odwrotnie jest w internecie, że jest to dla mnie wystarczające. Nie pozwólcie by do waszych maleństw choć na odległość zbliżyła się jakaś szczepionka lub lek zawierająca Timerosal, mertiolat, tiomersal, CTFA (wszystko to samo pod innymi nazwami)są to związki rtęci, a rtęć to potężny zabójca i nie dajcie sobie wmówić że jest inaczej bo to związek organiczny czy coś innego. brońcie swoich dzieci. Bo one same obronić się nie mogą ani fizycznie ani immunologicznie bo ich układ odpornościowy dopiero się rozwija. Ja jestem przerażony jak można podać choć 1 milionową część tego toksycznego zabijającego mózg i inne narządy metalu malutkiemu dzidziusiowi.
Zrozpaczony Ojciec.
 
Ostatnia edycja:
Do góry