- Dołączył(a)
- 5 Luty 2010
- Postów
- 8
Witam Od urodzenia borykam się z problemami skórnymi u mojego synka. Od urodzenia karmiony był mlekiem pepti, stosowałam jeszcze różne mieszanki na ulewanie. Skórę miał mocno suchą, swędzącą i czerwoną, od razu pediatra zauważył ż to atopowe zapalenie skóry. Jak skończył półtora roku, nie było śladu po azs. Pediatra postanowiła żeby powoli do diety wprowadzać mu mleczne rzeczy. I udało się,mały nie miał alergii, a teraz wszystko wróciło, choć nie tak w dużym stężeniu, na szczęście, mały ma pojedyńcze plamy na policzkach i nóźkach. Dziś mały ma 2 latka i 4 miesiące. Lekarka dała maść z hydrokortyzonem i zyrtec, jednak te plamy nie znikają. Dodam że wykluczyłam mu z diety mleczne posiłki. Jogurty, serki, twarogi, sery poszły w odstawkę. Myślałam, że alergia mu już przeszła, starszy syn mial alergie do ok 2 roku i nie było juz nawrotów , inaczej jest z tym najmłodszym Pani doktor, jeśłi dziecko boryka się nadal z azs, to tak będzie do końca już życia? Kąpie go w oliantum oraz stosuje szampony do azs cały czas. Nie da się tego wyleczyć?.