Baby K - witamina K dla niemowlaków

[agnieszka272]

Patryczek ma zniekształconą główkę z tyłu, ma takie jakby wgłębienia. Lekarz zapisał nam Devikap i mam przez tydzień podawać 6 kropli, a potem po 3 kropelki. Mam nadzieję że wszystko wróci do normy...

 

[mamjakty]

trzymam kciuki! ;-)

 

[anik567]

Agnieszka ja mam Devikap ale powiem ci ze mam straszny problem z odmierzeniem dawki, nie wiem czemu ale te kropelki lecą albo za szybko albo wcale nie chcą może trafiłam na jakąś trefną buteleczkę
my mamy podawać małej po 2 krople codziennie ale powiem szczerze że najczęściej wpadną mi 3 na łyżeczkę :-)

 

[agnieszka272]

anik567 ja mam ten sam problem :-) ale zamierzam kupić w aptece kroplomierz i tym mu będę odmierzać. Mam nadzieję że ten sposób będzie lepszy:-) Pozdrawiam

 

[MissMisery]

Ja nie polecam witamin K i D w kapsułkach z kilku powodów:
- cena (Vigantol - opakowanie na 3 miesiące - 5,80 PLN; Vita D - opakowanie na miesiąc - 15 PLN)
- niebezpieczeństwo zakrztuszenia się dziecka (wielokrotnie o tym ostrzegali pediatrzy, bo były takie przypadki)
- kompozycja składników w żelatynowej kapsułce, która styka się z kroplami

Jeżeli chodzi o witaminę K to najlepsze jest Baby K, a jeżeli chodzi o witaminę D to Vigantol.
Ja podawałam krople na maleńkiej łyżeczce, żeby mieć pewność że podaję odpowiednią dawkę.

 

[mama_Adrianka]

Witajcie :-)!
Mój synek ma prawie 8 miesięcy. Pediatra kazała dawać mu od 3 tygodnia życia Vita D (raz dziennie jedną kapsułkę przed jedzeniem). Na ostatniej wizycie mówiła, żebym nadal ją podawała. Do końca opakowania zostało mi 7 kapsułek, czyli od następnego czwartku powinnam zacząć nowe.
Niestety o Vita D pytałam się w 5 aptekach, a moja siostra w 3. Nigdzie jej nie mieli (podobno w hurtowniach też nie mają). W jednej z aptek pani farmaceutka powiedziała mojej siostrze, że produkcja Vita D jest wstrzymana . Szukałam czegoś na ten temat w internecie, ale nic konkretnego nie znalazłam.
Może któraś z Mam wie coś na ten temat?

 

[leonia]

witaj,
może spróbuj podawać wit. d w kropelkach, np devikap.
dawkowanie - 1 kropelka dziennie np. na smoczku podać do buzi.
a koszt ok 3,50 zł. za buteleczkę, która może być otwarta 6 m-cy i przez ten czas się na pewno nie skończy.
skonsultuj się z pediatrą czy tak możesz zrobić.
pozdrawiam

 

[mama_Adrianka]

leonia dziękuję za podpowiedź :-).
Znaczna róźnica cenowa jest między Devikapem, a Vita D .
Vita D kosztuje ok.17 zł i starcza na 30 dni .
Pozdrawiam :-)!

 

[cliath]

Tez tak uważam.
Tak na marginesie wkurzają mnie te ukryte reklamy niby wątki (wszystkich preparatów niestety)
Ale powiem od siebie.
Pierwszej córeczce podawałam vita K. jeszcze z pipetką - beznadzieja. Próbowałam tez Vita K w kapsułkach i tak albo ciężko było ukręcić ten łepek, albo olej spływał mi po palcach zamiast do buzi dziecka, i szczerze ale wyślizgnąć się łatwo wtedy może i co, będę dziecku w buzi kapsułki szukać??!! O nie.
Te krople Baby K podaje się o niebo lepiej, mimo, że 2 razy dziennie. Można troszkę mleczka i na łyżeczkę, można do butli. Ja dawałam na łyżeczkę i potem karmiłam piersią. Żadne vita D za 16 zł, tez mi chcieli w aptece wcisnąć bo vigantol niby na receptę ale vigantol kosztuje 5 zł a to jest 3x Mniej niż vita D. No i starcza na wiele dłużej więc sprawa chyba oczywista.
Baby K dobrze się podaje i jest tańsze od tych kapsułek.
Polecam tak jak poniżej vigantol i baby k. (wiem też, że jest Devikap ale nie używałam)
Pozdrawiam

Ja nie polecam witamin K i D w kapsułkach z kilku powodów:
- cena (Vigantol - opakowanie na 3 miesiące - 5,80 PLN; Vita D - opakowanie na miesiąc - 15 PLN)
- niebezpieczeństwo zakrztuszenia się dziecka (wielokrotnie o tym ostrzegali pediatrzy, bo były takie przypadki)
- kompozycja składników w żelatynowej kapsułce, która styka się z kroplami

Jeżeli chodzi o witaminę K to najlepsze jest Baby K, a jeżeli chodzi o witaminę D to Vigantol.
Ja podawałam krople na maleńkiej łyżeczce, żeby mieć pewność że podaję odpowiednią dawkę.

 

[cliath]

Nie używałam Devikap ale i vigantol i cebion multi i baby k mają kroplomierze.
Gdzieś przeczytałam , że te kroplomierze są bardzo dokładne i ważne, żeby odwrócić butelkę do góry dnem wtedy się chyba jakoś odpowietrza i kropelki lecą równo jedna po drugiej- sprawdziłam. Tę informację przezcytałam chyba gdzieś na cebionie ale nie pamiętam.

Agnieszka ja mam Devikap ale powiem ci ze mam straszny problem z odmierzeniem dawki, nie wiem czemu ale te kropelki lecą albo za szybko albo wcale nie chcą może trafiłam na jakąś trefną buteleczkę
my mamy podawać małej po 2 krople codziennie ale powiem szczerze że najczęściej wpadną mi 3 na łyżeczkę :-)