Witam drogie mamuski:-) ...Pisalam ostatnio o wysypce u córeczki(2,5 roku) i jesteśmy po wizycie u lekarza...Pani powiefdziala,ze to wysypkaalergiczna(mała miała skaze białkowa gdy była malutka) i ze jest narażona na alergie(najprawdopodobniej jakieś jedzenie).Dostalam skierowanie na badanie krwi i moczu,kał ma być badany pod katem bakteriologicznym albo pod kontem pasożytniczym - Jezu z tego stresu juz nie pamiętam:-(...Może miała,któraś mama takie badania z dzieckiem?bo nie wiem z kar czy bakterie czy co mogłaby mieć moja córka....I teraz martwie się co wykazał wyniki,a nawet to ze mój brat ma astmę ma powiązanie z alergia mojej córki....