Witam!Wczoraj na zebraniu w przedszkolu dowiedziałam się, że wszystkie dzieci mają obowiązek przyniesienia zaświadczenia na obecnośc/nieobecność pasożytów w kale. Takie badanie mamy jednak pokryć z własnej kieszeni, na moich dwoje dzieci to koszt ponad 100zł. Czy spotkałyscie się w swoich przedszkolach z podobnym "obowiązkiem"? Nie wiem jak dyrektorka zareaguje jeżeli takich badaniom dzieci nie poddamy i jakie ma prawo do tego by nam je zlecać, zwłaszcza, że ich nie refunduje. Pozdrawiam
reklama
Blugirl
Początkująca w BB
U nas w przedszkolu nikt nic o czymś takim nie wspominał
agatulka25
Mamusia Zuzi i Maksa
Witam!Wczoraj na zebraniu w przedszkolu dowiedziałam się, że wszystkie dzieci mają obowiązek przyniesienia zaświadczenia na obecnośc/nieobecność pasożytów w kale. Takie badanie mamy jednak pokryć z własnej kieszeni, na moich dwoje dzieci to koszt ponad 100zł. Czy spotkałyscie się w swoich przedszkolach z podobnym "obowiązkiem"? Nie wiem jak dyrektorka zareaguje jeżeli takich badaniom dzieci nie poddamy i jakie ma prawo do tego by nam je zlecać, zwłaszcza, że ich nie refunduje. Pozdrawiam
u nas w czwartek bedzie zebranie i oby mi nie wyskoczyli z takim pomysłem
ale mają pomysły w twoim przedszkolu
ciekawe co zrobia jak nie zrobisz takiego badania zmusić chyba nei mogą
oby sprawa się wyjaśniła i myślę tu trza sie poradzic kogos z "wyższych szczebli"
nikita33
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2004
- Postów
- 2 021
Agnieszka, to jakaś indywidualna inicjatywa przedszkola, bo u nas też nigdy nie było żadnej mowy o jakichkolwiek badaniach, także na pasożyty. Nie ma na pewno takiego obowiązku. Przynajmniej jeśli chodzi o państwowe przedszkola. Dziwi mnie, że u Ciebie to będzie taki koszt, ja w lecie robiłam mojemu dziecku badanie na pasożyty i kosztowało dwadzieścia złociszów. Według tego, co piszesz, to płacisz za jedno badanie ponad 50pln? To dziwne, może dowiedz się w jakiejś innej przychodni, czy nie będzie taniej. Ja robiłam badania w Warszawie, więc teoretycznie nie należało do najtańszych, ale na pewno nie zapłaciłabym tyle, ile Ty płacisz. Gdzie Wy się badacie??
pozdrawiam
nikita
pozdrawiam
nikita
bohaciefka
Fanka BB :)
hej!
Moja córka chodzi do pzredszkola 3 lata i nigdy nie musiałam dostarczać takiego zaświadczenia! To jest wymysł pani dyrektor! I po co. pzrecież robaczków dzieci mogą się nabawić w trakcie uczęszczania do pzredszkola. A czy pzredszlolna piaskownica jest zamykana kiedy dzieci z niej nie korzystają?
Moja córka chodzi do pzredszkola 3 lata i nigdy nie musiałam dostarczać takiego zaświadczenia! To jest wymysł pani dyrektor! I po co. pzrecież robaczków dzieci mogą się nabawić w trakcie uczęszczania do pzredszkola. A czy pzredszlolna piaskownica jest zamykana kiedy dzieci z niej nie korzystają?
Marta1981
Rodzyneczka
Agnieszka,lekarz rodzinny czy pediatra zleca w ramach NFZ badanie i NIC za to nie płacisz ,wiem bo sama,starszemu synowi robiłam - wystarczy 1 próbka,sterylny pojemniczek kupisz w aptece.Tobie chodziło chyba o te co Sanepid robi a one są w kierunku pałeczek Shigella i Salmonellai sa płatne a kał do badań to przez 3 kolejne dnizanosisz.
U nas jedynie do żłobka potrzeba było zaświadczenia,że dziecko nie figuruje w rejestrze osób mających styczność z Salmonellą.
U nas jedynie do żłobka potrzeba było zaświadczenia,że dziecko nie figuruje w rejestrze osób mających styczność z Salmonellą.
Podziel się: