L
LuizaPatrycja
Gość
Witam was, mam takioto problem dipiero co wyszłam ze szpitala miałamzakładany szew na szyjkę macicy zpowodu niewydolności cieśniowo-szyjkowej i tam też zrobili mi posiew z pochwy wynik: Escherichia coli i Enterococcus faecalis.....Najlepsze jest to że nie wytłumaczyli mi co to jest tylko kazali zakwaszać pochwę, myślałam ze te zakwaszanie to po zabiegu.
Ale na wypisie zauważyłam będąc już w domu że posiadam takie oto bakterie.
Poszperałam w necie i już wiem co to jest za paskudztwo i skąd się bierze, Boję się o dzieciaczka czy to może się jakoś na niego przenieść jakoś mu zagrozić? Czy poród będzie siłami natury? podowiedzcie mi coś.
Ale na wypisie zauważyłam będąc już w domu że posiadam takie oto bakterie.
Poszperałam w necie i już wiem co to jest za paskudztwo i skąd się bierze, Boję się o dzieciaczka czy to może się jakoś na niego przenieść jakoś mu zagrozić? Czy poród będzie siłami natury? podowiedzcie mi coś.