beata26
szczęśliwa mamusia :)
Witam serdecznie Pani doktor. Moja córcia ponad miesiąc temu odparzyła sobie szyję, do tej pory nie mogę jej tego wyleczyć. Próbowaliśmy nawilżać, bo tak kazała lekarka więc stosowaliśmy emolienty i bephanten, było jeszcze gorzej, zrobiły się ropne krostki więc smarowałam tribiotikiem, bez rezultatu. Teściowa dała mi zwykłą zasypkę dla niemowląt i zaczęło być lepiej, ale po nocy ta zasypka jest skulkowana a odparzenie robi się na nowo. Kładę córkę na brzuszek tak często jak tylko się da. Czy możliwe jest, żeby to było wynikiem alergii? jeśli tak to na co ? proszę o pomoc bo nie chcę jej tego zaniedbać, a już widzę że w kilku miejscach są maleńkie blizny :-(