reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

BEBILON PEPTI - czy można dosładzać?

elusia84

Fanka BB :)
Dołączył(a)
1 Marzec 2011
Postów
912
Miasto
Katowice
witajcie mamuśki,moja 5miesieczna córeczka od paru dni ma problem z piciem mleka wieczorem i ogólnie cały dzień jest z tym problem,na dobę wypija średnio 550ml,czasem mniej,i w porcjach częstszych,a mniejszych dawkach,pije bebilon pepti,od początku jej nie spasowało,ale daje jej na spaniu, tzn jak już prawie zasypia to wciskam jej butelkę,wiem ,ze to troszkę drastyczne,ale inaczej niestety się nie da,przez dzień podaje z kaszka ryżowa bezsmakowa bo na smakowe reaguje czerwonymi policzkami,wieczorem o 19 wypija około 120ml,rzadko się zdarzy 150ml,i od paru dni budzi się dopiero około 3 na jedzenie,ale to wypije max 100ml,martwię się już tym,bo wydaje mi się że za mało pije na dobę,herbatek ani wody nie chce też pić,pluje tym,czasem już nie mam sił do niej,
co mogę zrobić,aby polubiła smak tego mleka?myślałam,żeby zacząć go słodzić,ale chyba nie będzie to dobry pomysł
 
reklama
ja swojemu synkowi daje od tygodnia to mleczko bo nagle okazało sie że jest uczulony.Mój synek oczywiście także odmówił picia bo jest przyzwyczajony już do innych smaków(ma 13msc).Ja też próbowałam z kaszkami ale najlepiej małemu smakuje ze Sinlaciem.To jest coś w stylu kaszki niby na wode ale ja trochę go wsypuje do mleka i mały sie przekonał.Może nie je aż tyle co kiedyś ale coś zawsze zje.
Ja na twoim miejscu bym nie słodziła bo to nie zdrowe lepiej spróbuj z Sinlaciem:-)
a co do dopajania to mała musi pić próbuj różnych herbatek może któraś bardziej jej zasmakuje;-)
A co do ilości mleczka to jeśli przybiera ładnie to jest ok .ona wie ile jej trzeba jedzonka;-)
 
Moim zdaniem nie powinnaś dosładzać mleka... Nie poprę tego żadną "fachową" wypowiedzią bo nie spotkałam się nigdy z dosładzaniem mleka.
Z tego co zrozumiałam to od dawna karmisz pepti i mała dalej nie chce go zaakceptować. No niestety ale pepti jest po prostu okropne w smaku i dzieci nie chcą go pić... Na szczęście moja Nikola nie miała z tym problemu, tylko teraz coś się buntuje. Może idź do lekarza i spróboj zmienić mleko na inne? Nie napisałas dlaczego mała ma pepti, jeżeli ma skaze to masz jeszcze do wyboru nutramigen (smak jeszcze gorszy ale wiele dzieci pije je chętniej od pepti) i isomil (mleko sojowe, pachnie jak pasza dla świń ale smak ma nawet nawet). Pisałaś też że jak dodasz odrobinę kaszki bezsmakowej to wtedy chętniej je, więc po prostu jej tak dodawaj, a może po prostu Twoja mała lubi pić w małych ilościach i nic z tym nie zrobisz.
 
natalka piję to mleczko od 3miesiąca,bo niby lekarka pediatra-alergolog stwierdziła skaze białkową,no kaszkę je tylko łyzeczka,bo przez smoczek trojprzeplywowy nie chce ciągnać i wypluwa,bedę musiała spróbowac z tą kaszką sinlac,no przybierała ładnie,ale od około 4 dni straciła ten apetyt i sie buntuje jak widzi już butelkę...zaczęła spadać na wadze,bo wazymy ja codziennie przed kąpielą,no wczoraj miała gorączkę i dziś stan podgorączkowy,możliwe,że przeziębienie ja naszło.jutro albo we wtorek idę na wizytę kontrolna,zobaczymy co mi powie.....
 
A zaczęłaś już jej rozszerzać diete bo wtedy dzieci często mają taki okres buntu bo posmakowały nowych produktów a mleczko to już nic rewelacyjnego dla nich.Ale może ten brak apetytu jak piszesz jest przez przeziębienie.
 
nio rozszerzałam jej dietę parę tyg temu,ale niestety na wszystko reagowała czerwonymi policzkami,więc postanowiła poczekać jeszcze troszkę,dziś jej dałam 2 łyżeczki marchewki ze słoiczka,zobaczymy jutro efekty,a tak to po troszku smakowała kaszki bananowej i jabłkowej ,smakowały jej,ale niestety zaś te policzki...nawet po kleiku kukurydzianym...tylko jak narazie po ryżowej kaszce jest ok....coś mi się wydaje,ze będzie ciężko z tym rozszerzaniem diety....
aha a tej kaszki ile może dziennie zjadać?bo jakbym chciała do każdego mleka wypitego dawać to może troszkę chyba przesadzić?
 
Wiesz co lepiej dawaj na przemian z tą kaszka którą już jej dajesz.I ja sypie na 150ml mleka 2 łyżki ale ty rób tak jak małej będzie pasowało najlepiej za 1 razem wsyp tylko 1 żeby zobaczyć jej reakcje czy będzie jej smakowało.A sinlac to produkt typowy dla alergików więc po nim napewno nic jej nie będzie:-)
No widzisz mój je już tylko 2 góra 3 razy dziennie mleko;-)I teraz zjada tylko 150-170ml to bardzo mało ale to przez tego bebilona:-(
A co do rozszerzania diety to pewnie nie śpiesz sie wszystko pomalutku macie czas;-)
 
Natalka je przez dzień kaszkę 120ml czasem 100ml,czasem jej dam ze dwa razy jak widzę, że nie chce pić samego mleka,a jesli juz samo mleczko to od 60-90ml ze 3 razy przez dzien,i wieczorem pije czasem 90,czasem 120 a czasem 150,także nie umiem jej rozplanowac 4 posiłków a większych,często mleczko idzie do kranu....
 
od około 4 dni straciła ten apetyt i sie buntuje jak widzi już butelkę...zaczęła spadać na wadze,bo wazymy ja codziennie przed kąpielą,no wczoraj miała gorączkę i dziś stan podgorączkowy,możliwe,że przeziębienie ja naszło.jutro albo we wtorek idę na wizytę kontrolna,zobaczymy co mi powie.....
skoro problemy z jedzeniem są od około 4 dni, a od 2 dni ma podwyższoną temperaturę, to może zaczyna się jakaś choroba, albo idą zęby i to przecież ma wpływ na apetyt dziecka
(np. mój synek przy przeziębieniach raczej do tej pory miał apetyt, ale ostatnio przyplątało mu się zapalenie płuc i przez to zamiast jeść po 180ml jadł tylko 60-80ml, jak wcisnął w siebie 100ml, to było na prawdę dużo, brak apetytu utrzymywał mu się przez kilka dni i sporo stracił na wadze)

a odnośnie dosładzania, to ja bym jednak nie dosładzała mleczka
 
reklama
Często słyszę że maluchy się buntują i nie chcą pić bebilonu pepti:-) niestety smakuje i pachnie okropnie a jeśli dziecko jeszcze wcześniej piło inne mleko(znaczy smakowo normalne) i nagle dostaje to świństwo to nie chce tego jejść.Ja tak miałam z synkiem,2tygodnie temu okazało się żę nie może pić normalnych mieszanek i lekarka [rzepisała właśnie pepti i o zgrozo 3 dni się męczyliśmy a on nie chciał tego jejść i koniec kropka,pluł i płakał jak szalony.Po tygodniu wciskania dziecku tego mleka na siłe(a było tylko gorzej,nie chciał się przyzwyczaić do nowego posiłku)poszłam do lekarki i poprosiłam zmiane mleka na bardziej ''jadalne'' i dostał humane sl bez mleka krowiego i glutenu i w smaku nie szaleństwo ale o niebo lepsza od pepti i mały trochu marudził ale już za drugim podejściem pił a na drugi dzień chlipał jak szalony i prosił o dokładke.Ciężko powiedzieć każde dziecko ma inny gust,dosładzanie mleka odpada a zmiana nie jest złym pomysłem ale częste zmiany mleka to też nic dobrego.Poszukaj mleka w kategori odpowiedniej dla twojego dziecka(pisałaś że jest uczulony)które smakuje choć ciut lepiej,popytaj innych mam:tak:.Zycze powodzenia i głowa do góry,miejmy nadzieje że będzie lepiej.
 
Do góry