Bielsko-Biała i okolice:)

[dorcia_ryba]

Dzień śnieżny:-),
Beata79 podziwiam za odwagę. Gratuluję ząbka nr 7. My się dopiero męczymy z tak owym:-(. Zdrówka dla Córci.
Basiek19810 gratulacje dla Mateuszka.
Mery, jak nastroje po imprezie?
Hanna31 atmosfera się oczyściła, więc się da pracować.
Klusek dziś pięknie zjadł obiad, co od 4 dni graniczyło z cudem. Jednakże jedzenie w jego wykonaniu wygląd arcy śmiesznie - łyżeczka do buzi, pogryzienie, połknięcie, gryzienie krzesełka, łyżeczka do buzi, itd.. Chyba Biedulka znowu atar zbierze, bo od 2-3 dni dziwnie mu w nosku pofurkuje:-(.
ŁK się już nie pojawił bite 2 tygodnie. O dziwo przekaz z pieniędzmi też się jakoś dziwnie spóźnia. Jak nie będzie pieniędzy do poniedziałku to się pofatyguje z telefonem do niego.
Ja dziś jestem strasznym zmarzluchem...może i mnie coś zbierze.
Pozdrawiam.

 

[Mery]

Witam w ten walentynkowy dzień zostałam sama z dziewczynkami mąż pojechał właśnie do pracy, a mamy dzisiaj rocznice ślubu no ale cóż z czegoś trzeba żyć.
Po imprezie głowa ciężka i dalej jakis helikopter po głowie mi goni oby do jutra.
Dziewczynki śpią chociaż już Patke słysze więc zmykam żeby Natalki nie obudziła też mam w planach spacer jak wstaną i zjedzą tylko nie wiem czy dam radę wyjść pod górę.

 

[basiek19810]

HEJ my również walentynkowy dzień postanowilismy uczcic spacerem.było mrożno ale fajnie.dzieci wyszalały sie.ostatki spedzilismy w domu,chyba zamieniamy sie w domatorów.jutro do kontroli po operacji matka ma być robione usg brzuszka oby było dobrze

 

[dorcia_ryba]

Dzień dobry:-),
Ale Wam dobrze Dziewczyny - my siedzimy, jak za karę w domu, bo Klusek ma stan podgorączkowy związany z kolejnym ząbkiem, a mnie jakaś paskuda próbuje zebrać (kichanie, prychanie, katar, itp.):-(. W dodatku obiadku tknął tylko 2 łyżeczki, a potem był wielki krzyk rozpaczy, choć posmarowałam mu dziąsła przed Bobodentem:-(.
Uciekam, bo jeszcze prasowanie mnie czeka, a niewiadomo, jak długo taka głodna Kluska będzie spać:-(.
Pozdrawiamy.

 

[Mery]

No to Dorcia trzymaj sie i nie daj chorobie, z tym ząbkowaniem to ja też mam już dość niech wszystkie już wyjdą i będzie super.
Ja w pracy jakoś marzne też z nosa się leje ale to z tego zimna dobrze ze za godzinke wracam do siepłego domku. A głowa po sobocie dalej boli

 

[basiek19810]

A gdzie reszta towarzystwa została nas trójka na polu bitwy?moja dzisiejsza wizyta kontrolna z matkiem nie poszła po mojej myśli,usg nie zostało zrobione gdyż lekarz,który to miał zrobić jest na L4.Chirurg stwierdził że niepokoi go zachowanie matka i wolałby jednak mieć to usg.mamy przyjść 22.02 na 7.15,zapowiada się ciężki tydzień i pełen obaw.Co do ząbkowania u nas jest różnie ale w sumie bez wielkiej tragedii.DORCIA trzymam kciuki i oby szybko było po wszystkim
​

 

[Beata79]

Witajcie:-)
Ja dziś do rana miałam urwanie głowy-ale takie pozytywne
Rano byliśmy zarezerwować salę i menu na komunię...i tu przyznam przeżyłam pozytywny szok...Koszt bardzo niski...połowa tego co płaciłam w zeszłym roku na taką samą ilość osób...
Potem szybkie zakupy..i codzienne obowiązki...popołudniu udało mi się spotkać ze znajomymi na małej herbatce w knajpce....no i całkiem niedawno wróciłam....

Dorcia u nas też stan podgorączkowy u Pawełka...chyba znów jakiś ząbek się szykuje...o prasowaniu już nie wspominam bo mam 3suszarki wyprane i zrzucone do koszyka....tylko dziś już czasu mi brakło-może jutro się z tym uporam-o ile zdąże bo 2tyg temu mieliśmy włamanie do domu i jutro muszę na komendę się pofatygować
A chorobie się nie daj!
Dla całej reszty Pań serdeczne pozdrowienia :-)

 

[Kunek]

Dobry wieczór po krótkiej nieobecności ;-)
Melduję że jestem, przeglądnęłam co tam szkrobałyście (dużooooooo tego w porównaniu z ostatnimi czasami:-))
Odrazu mówię że dziś jestem na krótko więc wszystko w skrócie - ale teraz będę już na bieżąco

Sesja, sesja i po sesji - chciało by się powiedzieć - no ale niestety coś tam mi zostało na 2 termin heheh
Najważniejszą wiadomością jest że scyntygrafia wykonana uffffffffffff co prawda będzie opis marnej jakości ale w tym wieku lepiej nie będzie...
Emi ma też dwa nowe ząbki i kolejny w drodze

Dorcia jeśli chodzi o konto na nk to miałam, już nie mam i nie będę miała;-) dużo zdrówka dla Wiktorka u nas bobodent nie działał, za to dentinox o niebo lepszy tylko cena odstrasza

Mery ja miałam zaś odwrotny problem - Emi sie wcale w nocy nie budziała na karmienie - dawałam jej na spaniu przez pewien czas - teraz nawet wieczorem odrzuciła butle i próbowałam jej wcisnąć na spaniu to odpycha cwaniak rękami i udaje odruch wymiotny - więc dostaje na kolacje krome z szynką, lecz zazwyczaj kończy się to zjedzeniem szynki a chlebek beeeeeeeee gratulacje z odstawienia smoka - też się muszę za to zabrać, używa tylko do zasypiania i boje sie jak to bedzie

Witam serdecznie NOWE MAMY !!!

Przepraszam ale na razie tyle - padam na twarz - chciałabym się porządnie wyspać, a Emka niestety należy do rannych ptaszków, ech... więc uciekam się położyć

Pozdrawiam i wrócę niebawem ;-)

 

[hanna31]

Hej i ja na momencik.
Ewa mi się rozchorowała rozłożyło ja wczoraj wieczorem. Dziś do lekarza gardło okropne dostała antybiotyk pierwszy od 4 lat także w tym tygodniu nici z narciarstwa ładnie się jej zaczęły ferie
A ja siedzę i na wspomnienia mnie bierze rok temu o tej porze leżałam sobie w łóżeczku nieświadoma że za 24 h będę tulić swoje maleństwo, ach jak to szybko zleciało.
Zmykam po ogarniać jeszcze chatę bo jutro pewnie parę osób wpadnie na torcika choć imprezkę robimy dopiero 27.
Wybaczcie że dziś nie odpisuje ale zgoniona dzisiaj strasznie a jeszcze trochę roboty przede mną skrobnę tylko zdanko do Dorci - Bobodent to moja szwagierka dentystka mawia na lepsze samopoczucie mamy, lepszy Dentinox bo ma lidokainę która działa znieczulająco - sprawdzony działa!

 

[Mery]

Hanna wszystkiego naj dla Jasia z okazji pierwszych urodzinek.
Co do Bobodent to ja jestem zadowolona nawet na sobie sprawdzałam jak mnie bolało posmarowa łam dziąsło i jak ręką odjął.
Natomiast Patka w nocy dała w tyłek nie wiem co sie działo ale budziła sie co chwilka z płaczem i mama ała ale skąd ja mogę wiedzieć co ją boli postawiłam na dziąsłą bo zeby sie pchają dałam Paracetamolu dziąsła nasmarowałam i spała od 2 do 7 jeść już nie je w nocy tylko wodę podulda.
Teraz siedzą obydwie w domku z tatusiem i rozrabiają ja tego nie pojmuje dlaczego przedszkole nie może normalnie funkcjonować w ferie czy wakacje co mają robić rodzice pracujacy z maluchami Natka codziennie pyta sie kiedy idzie do przedszkola bo teskni za koleżankami a po tych dwóch tygodniach znowu nie będzie chciała iść do przedszkola bo sie jej w domu spodoba.
Chyba w następnym tygodniu ją poślę bo są jej panie na dyżurze to powinna się bawić.