Biopsja w ciąży

[Moniczka83]

Czesc dziewczyny czy któraś z Was miała pobierany wycinek z szyjki macicy w ciąży?
Jestem w 14tc. Z powodu złej cytologii III grupa (HSIL, CIN 2) dostałam zalecenie aby za tydzien w pt sawic sie do szpitala na kolposkopię i pobranie wycinka. W sierpniu zeszlego roku mialam duzo lepszy wynik cytologi bo ASCUS, 4 mce temu mialam kolposkopie i byly dwie zmiany na 2 mm, zbyt delikatne by pobierac wycinki. Dostalam zgode na zajscie w ciaze a teraz to...
Biorę też zastrzyki na rozrzedzenie krwii clexane i acard bo mam zespół antyfosfolipidowym i lekarka mówiła że dobę przed zabiegiem zastrzyki mam odstawić, ale co z acardem? Do tego mam niewydolność szyjki, pierwsza córkę urodziłam w 36 tyg i teraz boję się że jak mi pokalecza tą szyjke to też zacznie się wcześniej skracać. Za zrobieniem zabiegu przemawia tylko to że jeśli to rak to podejmą szybciej działania ratujace życie a tak jak zrobię badanie pi połogu to już może być późno. Poradzcie mi proszę.

 

[Malinkaa123]

Może skonsultuj to z innym ginekologiem ? Lepiej wydać 100-200zl i potwierdzić u innego lekarza. Miałam robiona kolposkopie ale nie w ciąży więc pewnie i tak leków by Ci nie dali w ciąży więc może poczekać z tym badaniem aż urodzisz ? Te leki również brałam w ciąży i nie wiem czy bym badania nie przełożyła po porodzie, bałabym się odstawić tych leków nawet na 1 dzień.

 

[Moniczka83]

Jutro jestem umówiona do innego dobrego onokolga, zobaczymy co powie.
Hematolog mi dziś powiedział że to ryzykowny zabieg i że bym musiała Acard 7 dni wcześniej odstawić ale to też ryzyko. Nie chce robić tych wycinkow teraz ale lekarka mnie nastraszyla.

 

[Malinkaa123]

Nie jestem lekarzem ale ja bym poczekala te 4-5 miesięcy, bałabym się o dziecko. Udaj się najlepiej do innego ginekologa, podejrzewam że w ciąży nie zastosuja żadnego leczenia ale też nie rob sama nic na własną rękę. Posłuchaj co powie inny specjalista.

 

[Moniczka83]

Też się strasznie boję o dziecko. Dużo mnie kosztowało żeby zajść w te ciążę, mam już 36 lata i nie chce żeby ktoś przed nadgorliwosc mi to sprzeniewierzył. A ta lekarka mi wczoraj powiedziała że jak się nie zgodzę to będzie głupie i bezmyślne. A ja chce tylko wiedzieć czy jest duża szansa że to się tak rozwinęło że już np dla mnie nie będzie ratunku? Bo leczyć można z sukcesem po porodzie.

 

[Malinkaa123]

I zapytaj czy nawet jeśli to czy zastosuja bezpieczne leczenie w ciąży? Ja najbardziej w tym temacie ufalabym swojemu ginekologowi. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.

 

[Moniczka83]

Dziękuję Ci bardzo za wsparcie. Rozmawiałam wczoraj z lekarzem i niestety muszec isc na te wycinki bo jak to rak to jest jeszcze szansa na działania. Po porodzie może być za późno niestety.