reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Koleżanko czy Ty daleko mieszkasz od Warszawy bo mam straszna ochotę jak urodzimy spotkać się na kawę!!! Kurde podtrzymujesz mnie tu !!!❤

Zapraszam na Podkarpacie, 80km od Rzeszowa w stronę Zamościa hehe nie mów mi o kawie, bo zaraz mam ochotę na kawał sernika ehh ta cukrzyca. Po porodzie z cukierni nie wyjdę 😁
 
Jestem w 31 tygodniu teraz powiedział tylko żeby do kontroli za 3 tyg mi się zdajd że on tak mnie trzyma do 34 tyg żeby przyjąć mnie na odzial bo tam gdzie on pracuje nie przyjmują od 27 tyg do 34 chyba nie mają udziału tam takiego nie mówił nic o tych sterydach o pesserze też nic

Nie chcesz skonsultować się z innym lekarzem?
 
Nie chcesz skonsultować się z innym lekarzem?
Dzisiaj byłam zrobił wymaz i zobaczymy czy możemy pesser założyć mam nadzieję że dotrwam do 37 tyg ale strasznie kręgosłup mnie boli nisko normalnie czuje takie pulsacje oby te tygodnie szybko zleciały normalnie już nie daje rady w tym łóżku leżeć zamiast się cieszyć ciąża trzeba sie caly czas martwić nawet wyprawki nie mam
 
Dzisiaj byłam zrobił wymaz i zobaczymy czy możemy pesser założyć mam nadzieję że dotrwam do 37 tyg ale strasznie kręgosłup mnie boli nisko normalnie czuje takie pulsacje oby te tygodnie szybko zleciały normalnie już nie daje rady w tym łóżku leżeć zamiast się cieszyć ciąża trzeba sie caly czas martwić nawet wyprawki nie mam

Z wyprawką nie ma problemu, akurat drugi raz swoją robię przez internet zawsze to jakaś atrakcją gdy paczka przychodzi a Ty musisz leżeć i do tego możesz czymś innym myśli zająć. Wózek kupisz przy okazji gdy już będziesz mieć pessar. Wiem, że taka wyprawka to nie to samo co buszowanie po sklepach ale zdrowie dziecka najważniejsze. Co do bólu kręgosłupa czy krzyża pocieszę Cię, że niestety będzie gorzej, bo im wyższa ciąża, tym mniej miejsca dla malucha i czasami głową w wierca się miednicę lub jeździ nią po krzyżu. Pamiętam jak mnie bolało. Czasami gdy szłam nagle zginało mnie w pół zwłaszcza jak się jeszcze dzidzia nisko osądzi. Po porodzie wszystko minie. I dotrwasz, bo jesteś już prawie na końcu swojej ciążowej drogi 😊
 
Dzisiaj byłam zrobił wymaz i zobaczymy czy możemy pesser założyć mam nadzieję że dotrwam do 37 tyg ale strasznie kręgosłup mnie boli nisko normalnie czuje takie pulsacje oby te tygodnie szybko zleciały normalnie już nie daje rady w tym łóżku leżeć zamiast się cieszyć ciąża trzeba sie caly czas martwić nawet wyprawki nie mam
Wiele z Nas tutaj ma takie same myśli, nie martw się 😁 ja tak samo będę robiła swoją przez internet, bo na razie czekam i po 30 tygodniu będę ją kompletować 😊
Takie myśli są najgorsze, ale już masz 29 tydzień to coraz bliżej 😉 ja mam 25+5 czyli znacznie dalej i wierz mam teraz 5 tydzień leżenia i też mnie dobija... Barki bolą i biodra od tego. A kręgosłup mam po operacji to trochę gorzej z tym. Ale dla Naszych maleństw wytrwamy wszystkie tutaj 😉
 
Dzisiaj wieczorem moja teściowa dzwoniła do mojego męża i dobrze że z nią nie gadałam, bo dostałaby ode mnie... zaczęła mówić mojemu mężowi, że przesadzam tak ciągle leżąc 😡że on jest biedny bo tyle robi sam w domu wszystko itd a ja nic 😡tragedia jakaś... a to że kiedyś wszystko ja zawsze robiłam, to co tam...
dobrze że chociaż moja mama nam podrzuca obiady co weekend na tydzień...
Ale się wkurzyłam, tu stres przed sobotnią wizytą i strach o małego...a ona dodaje swoje ehh...
 
reklama
Dzisiaj wieczorem moja teściowa dzwoniła do mojego męża i dobrze że z nią nie gadałam, bo dostałaby ode mnie... zaczęła mówić mojemu mężowi, że przesadzam tak ciągle leżąc 😡że on jest biedny bo tyle robi sam w domu wszystko itd a ja nic 😡tragedia jakaś... a to że kiedyś wszystko ja zawsze robiłam, to co tam...
dobrze że chociaż moja mama nam podrzuca obiady co weekend na tydzień...
Ale się wkurzyłam, tu stres przed sobotnią wizytą i strach o małego...a ona dodaje swoje ehh...
Olać czarownice 😅🤦‍♀️ ale wiem jak to wku....a..I to jest najgorsze.. Ja od teściowej słuchałam tekstów na zasadzie 'Ja jak byłam w ciąży to normalnie pracowałam', 'A ja to musiałam się zająć dziećmi', 'A Ty to na prawdę tak musisz leżeć?'
Chociaż i tak najlepszy tekst, choć nie związany z leżeniem 'teraz to chyba wszyscy te dzieci sobie robią na te 500+' 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️🤯
 
Do góry