reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Też mam mieć wizytę po 3 tygodniach 17 marca... Potem co 2 tygodnie. Oby bez awaryjnej wizyty się obyło, bo coś mam pobolewania tego brzucha, itp. 😬 Mam nadzieję, że jutro przejdzie.

Teraz mam za 2 tygodnie a kolejna chyba dopiero za 3 bo święta 🙈 nie wiem czy uda mi się wytrzymać :p
 
reklama
Też mam mieć wizytę po 3 tygodniach 17 marca... Potem co 2 tygodnie. Oby bez awaryjnej wizyty się obyło, bo coś mam pobolewania tego brzucha, itp. 😬 Mam nadzieję, że jutro przejdzie.
Mnie się przy chodzeniu strasznie brzuch stawia, wcześniej też się stawiał i wszystko było ok, ale mimo wszystko mnie to stresuje. Oby do środy, chyba najgorszy będzie weekend bo wtedy to mi tylko IP zostaje w razie czego
 
Mnie się przy chodzeniu strasznie brzuch stawia, wcześniej też się stawiał i wszystko było ok, ale mimo wszystko mnie to stresuje. Oby do środy, chyba najgorszy będzie weekend bo wtedy to mi tylko IP zostaje w razie czego
Mam tak samo 😔 Ja przyszły tydzień muszę jeszcze wytrzymać do wizyty. Lekarz mówił, że w razie gdyby coś mnie niepokoiło to mam się wstawić do szpitala... Z tym, że szpital, w którym przyjmuje mój ginek i jednocześnie jest tam ordynatorem, jest 70 km ode mnie...
 
Mam tak samo 😔 Ja przyszły tydzień muszę jeszcze wytrzymać do wizyty. Lekarz mówił, że w razie gdyby coś mnie niepokoiło to mam się wstawić do szpitala... Z tym, że szpital, w którym przyjmuje mój ginek i jednocześnie jest tam ordynatorem, jest 70 km ode mnie...
Trochę się zastanawiam, czy u mnie te twardnienia to jednak nie mają trochę wspólnego z wzdęciami ... ewidetnie nasila mi się to po jedzeniu, nie wiem jak to sprawdzić (wcześniej nigdy takich problemów nie miałam) może jakiś espumisan wypróbuję ... bo brzuch po jedzeniu jak kamień i już czasami mam wrażenie, że zwariuję. To zaczyna być tak dominujące odczucie, że szok. A Młody też sobie jakieś wycieczki krajoznawcze po brzuchu urządza ... nie pomaga, jak mi się dzisiaj wypiął po lewej stronie i wcale nie chciał się stamtąd ruszyć, myślałam że zwariuje 🙉🙉🙉 po piętnastu minutach mojego leżenia na prawyk boku dał sobie jednak spokój, uff. Teraz majstruje coś w okolicach pępka, ja nie wiem czego on tam szuka, ale ja spać przez to nie mogę 😅
 
Hej dziewczyny ☺ u mnie 37+ 3 w zasadzie dziś i właśnie od kilku godzin mam skurcze co 10 minut więc leżę już ubrana i gotowa do jazdy 😃 skurcze na 100 % porodowe, boli jak cholera. Jak na złość mój mąż ma nocke... Na szczęście mieszkam z teściowa i teściem wiec jedno mnie zawiezie a drugie zostanie z dzieckiem ☺
Trzymajcie kciuki 😃 będę dawać znać ☺
 
Mucha19930 trzymam kciuki
Jestem tu nowa obecnie jestem 39 i 5 dniu ciąży i jeszcze w dwupaku. Już nie mogę się doczekać córci ale ona jakoś nie chce wyjść. Mieszkanie wysparzatalam wymylam podłogi zaliczyłam długi spacer i nic a nic. Brzuch stawia się od 34 tygodnia ciąży ale szyjka trzyma jak talala. Ciekawe co mi gin powiem mam wizytę teraz w poniedziałek trzymajcie kciuki
 
Trochę się zastanawiam, czy u mnie te twardnienia to jednak nie mają trochę wspólnego z wzdęciami ... ewidetnie nasila mi się to po jedzeniu, nie wiem jak to sprawdzić (wcześniej nigdy takich problemów nie miałam) może jakiś espumisan wypróbuję ... bo brzuch po jedzeniu jak kamień i już czasami mam wrażenie, że zwariuję. To zaczyna być tak dominujące odczucie, że szok. A Młody też sobie jakieś wycieczki krajoznawcze po brzuchu urządza ... nie pomaga, jak mi się dzisiaj wypiął po lewej stronie i wcale nie chciał się stamtąd ruszyć, myślałam że zwariuje 🙉🙉🙉 po piętnastu minutach mojego leżenia na prawyk boku dał sobie jednak spokój, uff. Teraz majstruje coś w okolicach pępka, ja nie wiem czego on tam szuka, ale ja spać przez to nie mogę 😅
U mnie twardnienia brzucha były silniejsze gdy miałam problem z zaparciami. Jak zmieniłam dietę i wyprozniam się regularnie tych twardnień jest mniej. Pojawiają się głównie gdy więcej pochodzę czy coś porobię w domu. Lekarz mówi, że taka moja uroda, bo szyjka 3.4 i trzyma.
 
Hej dziewczyny ☺ u mnie 37+ 3 w zasadzie dziś i właśnie od kilku godzin mam skurcze co 10 minut więc leżę już ubrana i gotowa do jazdy 😃 skurcze na 100 % porodowe, boli jak cholera. Jak na złość mój mąż ma nocke... Na szczęście mieszkam z teściowa i teściem wiec jedno mnie zawiezie a drugie zostanie z dzieckiem ☺
Trzymajcie kciuki 😃 będę dawać znać ☺
Czekam na wieści od Ciebie♥️ oby wszystko poszło gładko!
 
Trochę się zastanawiam, czy u mnie te twardnienia to jednak nie mają trochę wspólnego z wzdęciami ... ewidetnie nasila mi się to po jedzeniu, nie wiem jak to sprawdzić (wcześniej nigdy takich problemów nie miałam) może jakiś espumisan wypróbuję ... bo brzuch po jedzeniu jak kamień i już czasami mam wrażenie, że zwariuję. To zaczyna być tak dominujące odczucie, że szok. A Młody też sobie jakieś wycieczki krajoznawcze po brzuchu urządza ... nie pomaga, jak mi się dzisiaj wypiął po lewej stronie i wcale nie chciał się stamtąd ruszyć, myślałam że zwariuje 🙉🙉🙉 po piętnastu minutach mojego leżenia na prawyk boku dał sobie jednak spokój, uff. Teraz majstruje coś w okolicach pępka, ja nie wiem czego on tam szuka, ale ja spać przez to nie mogę 😅
U mnie na 80% uroda robi swoje, że ten brzuch mi się stawia już od połowy ciąży. Pozostałe 20% to albo ruchy maleńkiej (są mocne, chwilami to aż mnie wygina, a jak kopnie konkretnie w żebro to o jaaa), albo pełny pęcherz i nadmierne chodzenie, wstawanie, siedzenie nawet... ogólnie jakakolwiek aktywność. Od jakiegoś czasu nawet leżąc na bokach mam twardy brzuch.
U mnie dzidziuś gmera w pachwinach i kroczu i też nie mogę przed to zasnąć 😅
 
reklama
Hej dziewczyny ☺ u mnie 37+ 3 w zasadzie dziś i właśnie od kilku godzin mam skurcze co 10 minut więc leżę już ubrana i gotowa do jazdy 😃 skurcze na 100 % porodowe, boli jak cholera. Jak na złość mój mąż ma nocke... Na szczęście mieszkam z teściowa i teściem wiec jedno mnie zawiezie a drugie zostanie z dzieckiem ☺
Trzymajcie kciuki 😃 będę dawać znać ☺

Trzymam kciuki! Powodzenia! Przyznam, że zazdroszczę, bo u mnie 38+5 i...nic się nie dzieje. Pozdrawiam moją szyjkę 😒
 
Do góry