Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Wyimaginowana]

Hej dziewczyny
Jest tu może mamusia która miała w pierwszej ciąży problemy ze skracajaca się szyjka a w drugiej było wszystko ok? Czy to przesadzone że jeśli w pierwszej ciąży są z nią problemy to w drugiej też?

 

[AgaBabajaga]

Kathleen to dziwne z tymi twoimi posiewami...ciekawe który był błędny...a ta druga bakteria to co za jedna? Ten antybiotyk, który ci dawały mógł na nią zadziałać ?

 

[Kathleen006]

To faktycznie dziwne na maksa. I co mówią w tej sprawie? Kochana w którym Ty jesteś teraz tyg? Podpytaj o te sterydy, szkoda byłoby sie znowu kłaść, skoro jesteś na miejscu i mogliby od razu podać. Ja nie pamietam od którego tug podaja, ale chyba jakos w 26 juz tak.
Ja mam wyniki ogólnego badania moczu i jest ok, teraz czekam na posiew jeszcze.

Nic nie mówią nie skomentowali jak wyjdę to zrobię pryw posiew by porównać z tym kontrolnym z szpitala

Ja w 26,4 choć wg szpitala 26,1



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[marcysia_mati]

Kathleen. Nic nie mówiły żebym na kozetce została. Mogłam lezec w aucie. Wchodziłam bez kolejki

 

[Agata1010]

Ja już nic nie rozumiem... takto moje dziecię się tak spieszyło, a teraz nic... napiera mi główka na przednia ścianę macicy, dlatego mnie boli, ale szyjki nie rozwiera bardziej... :| kazali mi już się uaktywnić, żeby poruszyć ten poród...
takto rodzic się chciało od 20 tygodnia, a jak się może rodzic, to nie współpracuje...

Nygusku a w którym jesteś teraz tygodniu ? Trzymaj się dzielnie!

 

[Agata1010]

Agata, to z takim problemem ze wzrokiem to raczej będzie cc, mogloby ci się odkleić do reszty przy SN. Chyba lepiej nie ryzykować. Nygusek, twarda bądź, w końcu wylezie choć wiem, ze masz już dość... ja w pierwszej ciazy od 36 tc to codziennie błagałam lekarzy na obchodzie żeby mi już zrobili cc...a oni kazali czekać do skurczy...strasznie miałam już dość. Te dzieci jakues dziwne są, najpierw sie pchają na świat, a potem nie chcą się urodzić.

Aga wszystkiego się dowiem. Choć jak powiedziałam o tym mojej gin.to ona stwierdziła że przy mojej szyjce to będzie szybki poród i ze szkoda mnie ciąć.

 

[Agata1010]

Hej dziewczyny
Jest tu może mamusia która miała w pierwszej ciąży problemy ze skracajaca się szyjka a w drugiej było wszystko ok? Czy to przesadzone że jeśli w pierwszej ciąży są z nią problemy to w drugiej też?

Wyimaginowana wiem że to dawno bo 30 lat temu ale moja mama ze mną miała skróconą szyjkę i szew od 3 msc. A 6 lat później wszystko było ok i brat urodzony przez cc bo się nie chciał popchać sam.

 

[Kathleen006]

Kathleen to dziwne z tymi twoimi posiewami...ciekawe który był błędny...a ta druga bakteria to co za jedna? Ten antybiotyk, który ci dawały mógł na nią zadziałać ?

Pierwszy posiew


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Wyimaginowana]

Wyimaginowana wiem że to dawno bo 30 lat temu ale moja mama ze mną miała skróconą szyjkę i szew od 3 msc. A 6 lat później wszystko było ok i brat urodzony przez cc bo się nie chciał popchać sam.

O dzięki pocieszylas mnie więc wszystko jest możliwe ))
Co prawda u mnie różnica będzie 3lata między ciazami ale głęboko wierzę że będzie ok.

 

[Nygusek]

hej Dziewczyny

Nie zazdroszczę Wam tej glukozy, ja jeszcze byłam na nogach, jak ja robiłam, moze dlatego lepiej to zniosłam. Ale zęby mogłam umyć i w międzyczasie popijac wodę.
@nina fajnie, ze juz w domku, zawsze lepiej, a na pewno spokojniej pamietam, ze tez odsypiałam pobyt, to jednak stresujące wydarzenie.

@Kathleen006 faktycznie sie tu dobrałyśmy, dlatego tak dobrze spedza sie tu czas. Kiedy kończysz antybiotyk? I czy w ogóle cos mowia? Beda Ci podawali juz sterydy dla Małego? Bo w sumie juz chyba można nie?

@Nygusek tak to juz podobno bywa, ze albo rusza odrazu albo trzyma chociaż powiem Ci, zw dziwi mnie podejście lekarzy w Twoim szpitalu. U mnie jest nacisk, aby dotrzymać jak najdłużej, najlepiej do skończonego 37 tyg, bo wtedy ciąża jest donoszona, a często jak dzieciaczek jest mniejszy, to i dluzej starają sie ciaze utrzymać. Ta moja kumpela, co tez miala takie problemy z szyjka odstawiła leki w 36 tyg, chodziła po schodach, napinała sie, urodzila w połowie 38 tyg

@Agata1010 moze to normalne w tym okresie ciazy, na logike sie tam juz powinno wszystko przygotować do godziny W.

Ja dzis zaczynam 36 tc- 35.0. Chciałabym jeszcze troche wytrzymać najlepiej 2 tyg. Dzis nawet mialam taka w miarę noc, chociaż oczywiście obudził mnie skurcz ok 1 ale pospalam kilka godzin i to mnie cieszy. Brzuch mnie nadal pobolewa, kluje i ciągnie, ale nie mogę sie załatwić od 2 dni, wiec sie zastanawiam czy to nie jelita. Nażarłam sie rano pieczywa z samych ziaren, warzyw i kielkow, moze pójdę do wc buziaki kochane i oby kolejny dzien do przodu!

U mnie patrzą na to inaczej, bo mała z usg i om ma 38 tyg. Tylko z tego pierwszego usg leci teraz 37. Liczą na to, ze rozchula się akurat, jak skończy 37tyg. A poza tym szacują już wagę na jakieś 3400g, wiec u nas nie ma żadnego zagrożenia a dolegliwości bólowe, jakie mam są naprawdę męczące chyba dlatego chcą mi ulżyć.