Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[joanat]

Zastanawiam się, może te moje bóle są spowodowane stanem zapalnym ? Czy jest to możliwe? Tylko on by chyba wtedy był.widoczny w badaniu?

A może to jednak wina jelit? Ja do niedawna miałam dość porządne bóle bo niestety raz na 3 dni bywałem w kibelku i to raczej z oplakanym skutkiem. Bóle przy przechodzęniu gazów przez jelita, punktowe ale i promieniujące na plecy. No i wzdęcia. Zdecydowałam się w końcu na laktuloze, narazie małe dawki 15 ml na dzień, lub co drugi dzień ale staram się też zajadać odpowiednie produkty.Generalnie jest lepiej.

 

[sorenlorenson]

@Nalia91 a może te bóle z nerwów, bardzo przeżywasz to biegasz na badania boisz się żeby nic się nie stało i myślisz o tym w kółko to też może wpływać na nasze samopoczucie, może warto byłoby się umówić do jakiegoś porządnego lekarza nawet prywatnie iść i opowiedzieć o swoich obawach myślę że Cię z kwitkiem nie odeślę, ja bym nerwowo nie podołała zamartwiając się tak wolałabym mieć czarno na białym co i jak.

 

[Hanu]

Ehh, jednak moje obawy przed dzisiejszym badaniem były uzasadnione; szyjka się skróciła do 15mm (2tyg temu miala 22mm, a szew byl zakladany w 18+6 tc na szyjke dlugosci 18 mm); plus jest taki, że jest zamknięta i szew trzyma, a dzidzia ma już 1400, więc całkiem sporo jak na to, że dziś kończę 29 tydzień; no cóż, nikt nie mówił, że będzie lepiej; leżymy i walczymy dalej...

 

[Mikasa7]

Ehh, jednak moje obawy przed dzisiejszym badaniem były uzasadnione; szyjka się skróciła do 15mm (2tyg temu miala 22mm, a szew byl zakladany w 18+6 tc na szyjke dlugosci 18 mm); plus jest taki, że jest zamknięta i szew trzyma, a dzidzia ma już 1400, więc całkiem sporo jak na to, że dziś kończę 29 tydzień; no cóż, nikt nie mówił, że będzie lepiej; leżymy i walczymy dalej...

Tak jak piszesz Kochana, walczymy dalej! Najwazniejsze,ze twarda i zamknieta, na pewno do bezpiecznego momentu wytrzymacie. Dzidziol duzy, niech nabiera tluszczyku glowa do gory!

 

[Agatka29]

Ehh, jednak moje obawy przed dzisiejszym badaniem były uzasadnione; szyjka się skróciła do 15mm (2tyg temu miala 22mm, a szew byl zakladany w 18+6 tc na szyjke dlugosci 18 mm); plus jest taki, że jest zamknięta i szew trzyma, a dzidzia ma już 1400, więc całkiem sporo jak na to, że dziś kończę 29 tydzień; no cóż, nikt nie mówił, że będzie lepiej; leżymy i walczymy dalej...

Najwaznuejsze że wszystko zamknięte !
A dzidzia naprawdę spora

 

[Agatka29]

@Sandi82 ja u Ciebie sytuacjia ?

 

[Nalia91]

Ehh, jednak moje obawy przed dzisiejszym badaniem były uzasadnione; szyjka się skróciła do 15mm (2tyg temu miala 22mm, a szew byl zakladany w 18+6 tc na szyjke dlugosci 18 mm); plus jest taki, że jest zamknięta i szew trzyma, a dzidzia ma już 1400, więc całkiem sporo jak na to, że dziś kończę 29 tydzień; no cóż, nikt nie mówił, że będzie lepiej; leżymy i walczymy dalej...

Hej! Wszystko jest zamknięte, a to dobrze. Ja tez kończę dzisiaj 29 tydzień. Właśnie sobie czytałam na jakiejś stronce jak się rozwija dziecko w tym tygodniu i już ma 95% szans na przeżycie. Także głowa do góry. A Ty ze szwem na pewno donosisz do 37.

 

[Mikasa7]

Hej! Wszystko jest zamknięte, a to dobrze. Ja tez kończę dzisiaj 29 tydzień. Właśnie sobie czytałam na jakiejś stronce jak się rozwija dziecko w tym tygodniu i już ma 95% szans na przeżycie. Także głowa do góry. A Ty ze szwem na pewno donosisz do 37.

Ale Wam.zazdroszcze tego 29 skonczonego tygodnia jednoczesnie cieszac sie,ze juz jestescie tak daleko u mnie skonczony 24. Zaraz zbieram sie na autobus i na wizyte...

 

[Nalia91]

Ale Wam.zazdroszcze tego 29 skonczonego tygodnia jednoczesnie cieszac sie,ze juz jestescie tak daleko u mnie skonczony 24. Zaraz zbieram sie na autobus i na wizyte...

Trzymam kciuki! Daj znać

 

[nadi111]

Ehh, jednak moje obawy przed dzisiejszym badaniem były uzasadnione; szyjka się skróciła do 15mm (2tyg temu miala 22mm, a szew byl zakladany w 18+6 tc na szyjke dlugosci 18 mm); plus jest taki, że jest zamknięta i szew trzyma, a dzidzia ma już 1400, więc całkiem sporo jak na to, że dziś kończę 29 tydzień; no cóż, nikt nie mówił, że będzie lepiej; leżymy i walczymy dalej...

Jak zamknieta to dasz radę jeszcze kilka tyg! A dziecko ma wagę ponad 1000, więc spokojnie, ja nie mogę sie juz doczekac aż bede w tym tygodniu z taka waga dziecka, myśle, że wtedy dopiero sie uspokoje