reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Grabarzenka - no ja bym zrobiła jak dziewczyny mówią. Dla mnie to absurdalne podejście lekarza. To się przyspieszyło... Dobrze, już bezpiecznie.

Mąż kiepsko. Gorączkować zaczął. No i skończyło się moje leżenie w tej ciąży.
No generalnie cieszę się, że zakończy tą mękę jutro. Modlę się żeby mała już dala radę, ale ja dziś z tym szpitalem i tak bym miała problem bo musiałam córkę wywieźć do rodziny i jeszcze walizkę ogarnąć, ostatnie rzeczy.
 
reklama
Grabarzenka ale wieści! Trzymaj się kochana!

Wielomatka widzę ze u Was pogrom....no masakra jakaś. Kurcze ale w końcu musi się to skończyć. Może rzeczywiście ta nie-zimowa pogoda robi swoje.

U nas dziś spokojniej. Leże w łóżku i spoglądam na Olunie. Jest cudna. Póki co nie płacze za dużo chociaz od kilku dni ma problem żeby zasnąć - macza też w tym palce oczywiście strasza córka. Dzisiaj Olunia trochę kiepsko jadła bo jak już zasnęła spala jak suseł....a ja już zaczynam się martwić.
Mąż usypia starsza i oczywiście słyszę ciągle ze córka gada...my chyba już nigdy nie spędzimy czasu we dwoje ☹️
A ja już nie tyle narzekam na bałagan (chociaż zaczyna być u nas w domu całkiem nieźle ) ale na to że mąż odkłada w różne dziwne miejsca rzeczy....wczoraj szukałam spodni, szlafroka, koszulek do spania - pytam go gdzie to wszystko a on nie ma bladego pojęcia. I doszło do mnie że nasza sypialnia jest zdecydowanie za mała. Przewijak mam na łóżku, karmie też siedząc na łóżku i moje plecy już wołają o pomoc a gdzie dalej. Nie wiem jak to wszystko tu zorganizować, po prostu nic mi się tu nie miesci.
 
Grabarzenka mała na pewno da radę ! Martwisz się że to wcześnie ? Przecież ciąża jest donoszona, spokojnie. Młodsze dzieciaki sobie radzą. Życzę Ci spokojnej nocy, pospij trochę bo już jutro będziesz mama drugiego dzidziulka 😘
 
Grabarzenka mała na pewno da radę ! Martwisz się że to wcześnie ? Przecież ciąża jest donoszona, spokojnie. Młodsze dzieciaki sobie radzą. Życzę Ci spokojnej nocy, pospij trochę bo już jutro będziesz mama drugiego dzidziulka 😘
Tak boje się, że za wcześnie i nie będzie mogła oddychać czy coś. Wg. Dzisiejszego badania 3 kg powinna mieć bo wyszedł przedział 2900-3400 wagowo.
 
Zazdroszczę tak długiego snu.
Na 12 masz być w szpitalu, a jest już zaplanowane cięcie? Będzie dobrze, trzeba myśleć pozytywnie.
 
Grabarzenka będzie dobrze 🙂🙂

Sylwica ja już nie mam problemów ze snem. To znaczy nie śpię jak mała nie śpi, jak śpi, ja zasypiam niemalże od razu. U Ciebie mam nadzieję będzie podobnież
 
reklama
U mnie problemy ze snem są już od kilku lat, miałam się wybrać do jakiegoś specjalisty żebym spróbować coś z tym zrobić, ale zawsze było coś ważniejszego. Mam nadzieję że Żabka będzie zasypiać jak tatuś, czyli głowa do poduszki i już chrapie.
 
Do góry