Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[yvonne221]

A co do wózków to ostatnio byłam w sklepie kupować fotelik i oglądałam wózki i powiem Wam ze z terminami jest faktycznie kiepsko, albo bierzesz to co jest albo czas oczekiwania 6-8 tygodni!!!! Oglądałam takie polskie wozki typu: Adamex, Coletto i taki czas oczekiwania! Ja zamówiłam fotelik, nie było koloru jaki chciałam, miał być za dwa trzy dni, a minął juz tydzień a tu nadal cisza! Czekam do jutra i tam dzwonię!
Wiec nie wiem teraz jest chyba jakiś baby boom ze takie czasy oczekiwania na wszystko


Jestem w 38 tygodniu ciąży

 

[vita93]

ja mam wózek z firmy RIKO. 3 w 1 a najpierw chciałam adamex, ale jakoś mi się odwidział . Czekałam tylko kilka dni bo akurat mój kolor był dostępny, jaki mąż wybrał, a niektóre były dostępne za 2-4 tyg.

Ja też mam przeboje całą ciążę! ostatnio wzięli mi wymaz na czystość i wyszło że mam jakiegoś grzyba
a w ogole go nie czułam nic nie swedziało, upławów duzo mam ale to cały czas po luteinie mi cos wypływa. Lecze sie sama clotrimazolem w globulkach, bo mi gin przepisala tak na wszelki wypdek zebym wziela jak sie zacznie cos dziac, o juz mam grzybice z 4 albo 5 raz ;/

 

[Ali_z]

My kupiliśmy używany wózek mutsy w bardzo dobrym stanie za śmieszne pieniądze. Zainwestowalismy natomiast w nowy dobry fotelik.
Wszelkie infekcje na szczęście mnie omijają pomimo brania luteiny.
Od dzisiaj oficjalnie Krzyś nie byłby wcześniakiem - żeby to uczcic na śniadanie wciągnęłam ciasto z bitą śmietaną

 

[vita93]

My w fotelik nie inwestowaliśmy, można było dokupić lepszy za doplatą ale wzieliśmy ten normalny, a mamy zamiar kupić lepszy jak przekroczy te 10 kg.
ależ zazdroszczę że już ciąża jest u Ciebie donoszona, u mnie na każdej wizycie mi liczą, byle do 37 tyg, albo chociaż do 36 bo Maluszek tydzień większy na każdym usg wychodzi. a dziś mamy 34+1, więc myślę że te 2 tygodnie damy radę pociągnąć w dwupaku

 

[Ali_z]

My bardzo dużo jeździmy samochodem więc było to dla mnie ważne.
Vita mi od skończonego 34 tyg czas bardzo szybko zleciał - na pewno dacie radę
Teraz codziennie mam ochotę gdzieś wychodzić

 

[vita93]

Mam nadzieję chociaż na 36. Moja szyjka jest nie za twarda, a nawet ostatnio przy aplikowaniu luteiny jak jej dotknełam to jest miękka i Mały zaczyna mi chyba na nią napierać, coraz częściej czuję jak mnie uciska tak na dole jak stoję albo idę, jak leże to nie na szczęście

 

[izza_83]

Cześć Dziewczyny, mam do Was pytanie, bo widzę, że Wy (niestety) doświadczone w temacie, Jestem w 20 tygodniu ciąży. Właściwie od samego początku czuję bóle brzucha i krzyża. Dodatkowo, bardzo często mój brzuch jest twardy i napięty. Zwłaszcza napina się, gdy leżę na wznak lub trochę postoję lub pochodzę lub bardzo chce mi się siusiu. Zgłaszam to za każdym razem ginekologowi, ale on twierdzi, że może to jelita? Biorę luteinę, magnez i doraźnie no-spę. Szyjkę mam bardzo długą (ostatnio tydzień temu 48 mm), zamkniętą i bez cech niewydolności. Czy któraś z Was też tak miała- bóle i twardnienia brzucha, które nie miały wpływu na szyjkę? Pozdrawiam serdecznie.

Napisane na SM-T235 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[vita93]

Izza 83- ja mam skurcze od 16 tyg, też słyszałam bajki o jelitach, kolce jelitowej itp a to można sobie między książki włożyć tym bardziej jeśli nie masz problemów z wypróżnianiem. Ja wiedziałam że brzuch jest twardy i koniec i dopiero aż mnie złapał skurcz na fotelu podczas badania to lekarz potwierdził że to nie jelita. Moja szyjka od 16 do 32 tyg miała 4 cm, więc się nie skróciła. Teraz nie wiem bo idę do lekarza dopiero w poniedzialek.
Polecam brać magnez, który zapobiega skurczom, u mnie nie pomógl ale niektórym dziewczynom pomaga na twardnienia i częstsze wizyty u gin jeśli po magnezie nie przejdzie

 

[Ali_z]

Izza u mnie było dokładnie tak samo. Od 16 tyg skurcze i wmawianie mi że to jelita. Szyjka zaczęła się skracać koło 30 tygodnia, a od 16 jest miękka.

 

[saramad]

A ja już po zdjęciu pessara