reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ból jajników

szammajim

Początkująca w BB
Dołączył(a)
29 Październik 2009
Postów
24
Miasto
Torun, Poland, Poland
Hej dziewczęta..
Jestem można powiedzieć świeżynką tutaj na forum.. mam taki problem.. w piątek po poludniu zrobiłam test.. pojawiła się nieśmiało druga kreseczka.. po powtórzonym teście to samo... z obliczeń na podstawie miesiaczki to jak widac na suwaczku 6ty tydz.. pobolewają mnie jajniki... czuje czesto ucisk na nich..i nie wiem czy mam powody w związku z tym do obaw.. jutro dopiero rejestracja do gina.. nie wiem co robic... czy ktoraś z was juz tak miała?
 
reklama
Ja poszła do ginekologa właśnie ze względu na ból jajników, myślałam, że gdzieś wilka złapałam, bo od pęcherza poszło w dół. I wtedy dowiedziałam się, że jestem jednak w ciąży, a jajniki boleć mogą, bo zagnieżdża się zarodek (jak się nie mylę)
Boli cię bardzo mocno? czy tylko pobolewa?
 
to jest raczej normalne... zwłaszcza na początku ciąży. Ja już w 9 dniu ciąży leciałam do ginekologa z bólem jajnika i to mocnym takim ciągnącym w dół, ale lekarka nic złego nie zauważyła. Jajniki mnie pobolewały przez 2m-ce jeszcze potem i to jest normalne
 
reklama
No i tak... pani doktor bardzo oschła i musialam sie bardziej wypytywac bo raczej nie była skora do rozmów... no ale zobaczymy jak bedzie dalej.. stwierdzila ze objawy sa na wczesna ciaze.. ale o widocznosc na usg to troche sie pogubila..
najpierw stwierdzila ze nic nie widac.. bo pewnie jajeczko jeszcze w jajowodach.. pozniej cos napomknela o pecherzyku... dala mi zdjecie.. twierdzac "dam Pani ale tam i tak nic nie widac" no i niewiele sie pomylila.. ja tam nic nie widze.... ale piersze zdjecie mam.. hahahahha... :-D wiec pierwsza nazwe ojciec poczetego zapodał "bąbelek" :sorry2: ... no coz faceci...
tak wiec kolejna wizyta za miesiac.. no i skierowanie na szereg badan... :-)
 
Do góry