agulek80
Fanka BB :)
Witam,
urodziłam 3 m-ce temu, miałam nacinane krocze. Synek szedł z rączką do góry. Szyto mnie ponad godzinę. Chodzi o to, że nadal boli mnie krocze, przy dotyku a o wsółżyciu już nie wspomnę. Mamy odpowiedni żel, bo oczywiście jest problem z nawilżeniem pochwy (karmię piersią).
Czy to normalne, że szwy bolą tak długo?
urodziłam 3 m-ce temu, miałam nacinane krocze. Synek szedł z rączką do góry. Szyto mnie ponad godzinę. Chodzi o to, że nadal boli mnie krocze, przy dotyku a o wsółżyciu już nie wspomnę. Mamy odpowiedni żel, bo oczywiście jest problem z nawilżeniem pochwy (karmię piersią).
Czy to normalne, że szwy bolą tak długo?
Ostatnia edycja: