reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

bolące brzuszki i inne przypadłości naszych maluszków

malgorzatkar

Fanka BB :)
Dołączył(a)
8 Listopad 2013
Postów
4 085
Miasto
Warszawa
na prośbę Poli i innych dziewczyn otwieram nowy temat

i od razu coś, co może pomóc:
sciaga.jpg
 

Załączniki

  • sciaga.jpg
    sciaga.jpg
    52,1 KB · Wyświetleń: 322
reklama
[h=6]SKOKI ROZWOJOWE
[/h][h=6]
W ciągu pierwszych 12 miesięcy życia wyróżnia się 7 skoków rozwojowych. Są to momenty związane z rozwojem układu nerwowego, czyli z rozwojem psychicznym, nie fizycznym. Rozwój mózgu i systemu nerwowego sprawia, ze dzieci poddawane są większym niż dotychczas bodźcom doznaniowym, stąd może pojawić się u nich stres, trudności w zasypianiu czy brak apetytu.
[/h] Poniższy wykres przedstawia pierwszy rok życia dziecka z punktu widzenia rozwoju mózgu. W związku z rozwojem układu nerwowego i mózgu, występują tzw. skoki rozwojowe, które mogą charakteryzować się np. zwiększonym niepokojem lub brakiem apetytu u dziecka – te momenty zaznaczone są symbolami: słońce (lepszy humor) i burza (niepokój i stres). Tygodnie zaznaczone na czarno, to czas bardziej niespokojnego zachowania dziecka. Kropki około 29/30 tygodnia to okres marudzenia nie jest on związany z żadnym skokiem - dziecko w tym czasie uczy się czym jest odległość. Oznacza to, że zauważa w tym czasie, że rodzice mogą sobie wyjść i je zostawić.

WonderWeeks.jpg
Niemal każdy taki skok poprzedzony jest okresem kiedy dziecko jest marudne, ma problemy z zasypianiem i wymaga więcej uwagi. W tym czasie może niekiedy się wydawać, ze dzieci nawet cofają się w swoim rozwoju. Taki kryzys jest bardzo stresujący zarówno dla mamy jak i dziecka. Dziecko jest przestraszone zmieniającym się światem. Mamy czują się natomiast sfrustrowane ciągle płaczącym dzieckiem, nie rozumieją co się dzieje. Natomiast bezpośrednio po „skoku” odnosi się wrażenie, że dziecko nauczyło się wielu nowych rzeczy dosłownie przez jedną noc. Na początku okresy są krótkie, trwają kilka dni, im dziecko starsze, tym okresy są dłuższe. Warto też zaznaczyć, że dzieci urodzone później przechodzą skoki wcześniej, np. dziecko urodzone 2 tygodnie po terminie przechodzi swój skok 2 tygodnie wcześniej i odpowiednio dzieci urodzone wcześniej przechodzą okresy później. Związane jest to z rozwojem mózgu dziecka.

Okresy skoków:

5 tygodni (wrażenia)
Dziecko zaczyna być bardziej uważne i ”obudzone”, wszystkie zmysły są wrażliwsze niż wcześniej. Od tej pory dziecko słyszy, widzi czuje zapach i smak zupełnie inaczej niż dotąd. Niestety jedynym sposobem wyrażenia tego zdziwienia i strachu przed zmianami jest krzyk i płacz.
7-9 tygodni (wzory)
Dziecko zaczyna rozróżniać wzory w dźwiękach, zapachach i smaku, zauważa, że jego dłonie należą do niego. Zaczyna nabierać pewnej kontroli nad swoimi ruchami, jednak nadal są one nieskoordynowane.

11-12 tygodni (niuanse) Dziecko uczy się rozumieć delikatne różnice w tonie głosu, zauważa jak zmienia się światło w pokoju czy na dworze. Ruchy dziecka są bardziej miękkie kiedy wyciąga raczki, czy odwraca główkę śledząc jakiś ruch.

14-19 tygodni (wydarzenia),
Marudne okresy zaczynają być coraz dłuższe, mogą trwać nawet do 6 tygodni. Dziecko zaczyna rozumieć zdarzenia, w sensie krótkich sekwencji. Może np nauczyć się wyciągnąć rękę po zabawkę, złapać ją, potrzasnąć i włożyć do buzi. Dziecko łączy już dźwięki w sekwencje – np. mamama, tatata.

22-26 tygodni (relacje- lek separacyjny)
Typowe dla tego okresu jest to, że dziecko zaczyna być nieśmiałe w stosunku do obcych, nie ma apetytu, nie chce, żeby zmieniać mu pieluchę czy ubranie. Zaczyna widzieć i rozumieć różne relacje/stosunki. Zauważa odległość pomiędzy przedmiotami i ludźmi, np. pomiędzy nim samym a rodzicami. Dziecko zaczyna zauważać jak wpływać na rozwój wypadków – co robić żeby się coś działo, świetnym przykładem jest wyłącznik światła! Rozumie też, że gdy coś jest ”nie tak” np. gdy ludzie zderza się ze sobą – może być to zabawne – ale i bolesne.

33-37 tygodni (kategorie)
Dziecko zauważa, że pewne rzeczy mogą mieć podobne cechy np. mogą brzmieć lub pachnieć podobnie. Pracuje nad poznawaniem świata wszystkim zmysłami, poprzez wzrok, słuch, smak i dotyk. Eksperymentuje nad podobieństwami i różnicami.
Niektórzy badacze uważają, ze w tym wieku zaczyna rozwijać się inteligencja. Kiedy dziecko zaczyna dzielić świat według kategorii jego sposób myślenia zaczyna być podobny do myślenia dorosłych.

41-46 tygodni (sekwencje)
Pomiędzy 44 a 48 tygodniem dziecko zaczyna znajdować i tworzyć sekwencje za pomocą zmysłów. W poprzednim skoku dziecko często rozbierało przedmioty na części po to, by je zbadać – obecnie zacznie je w tym celu składać – na przykład teraz buduje wieżę z klocków zamiast burzyć już zbudowaną. Zaczyna łączyć zdarzenia – np. zbiera swoje rzeczy i odkłada je do kosza czy na półkę. Rozumie, że niektóre zdarzenia zazwyczaj następują po sobie. Dziecko zaczyna wskazywać na rzeczy i nazywać je. Następnym krokiem będzie pokazywanie w kierunku, w którym masz iść, gdy trzymasz je w ramionach.
 

Załączniki

  • WonderWeeks.jpg
    WonderWeeks.jpg
    33,8 KB · Wyświetleń: 303
To może tu powtórzę moje pytanie: jak to jest z tym śluzem w kupie? Czytałam, że trochę śluzu to norma, zwłaszcza w kolorze kupy. Niepokojący jest śluz biały lub przezroczysty oraz duże skupiska. Czy u kogos ta teoria się sprawdza? Jagodka jaki kolor śluzu był u.Adasia?
 
Moja mała ma niewielkie ilości śluzu w dużych kupach. Położna mówi, że takie ilości są ok, jest to związane z trawieniem, czy też raczej problemem z trawieniem laktozy. Śluz jest w kolorze reszty.
 
u nas ostatnio Kalinka całą noc i cały dzień nie robiła kupy, prężyła się, płakała, puszczała bąki a kupy brak, a potem wieczorem poszła taka kupa, że aż plecami wyszła :zawstydzona/y: (albo i 3 za jednym zamachem bo to tak było rozłożone w ciągu 2 minut takie 3 eksplozje).

czy to normalne, że dziecko cały dzień nie robi kupy a potem idzie taka ilość, że pampers nie jest w stanie tego odebrać :baffled: :confused:
 
Jagódko tak twierdzi "moja" położna. Jak są nitki krwi to już jest problem, albo bardzo duża ilość śluzu. A co do alergii, to mówiła, że jak dochodzi do śluzu wysypka, to może być to objaw.
Karola niestety Tobie nie poradzę, bo u mnie na razie to milion kup, większych i mniejszych.... yyy to znaczy u mojego dziecka :-p
 
reklama
Karola u nas ostatnio takie dni, że po kupie trzeba prac ubranko.

Ile Wasze dzieci sikają? Mam wrażenie, że maly mniej sika, raz po 5h była tylko kupa... Ale jak sika to kolor ok. Pewnie szukam sobie problemów.

Czyjeś jeszcze dziecko nie łzawi?
 
Do góry