reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bolące sutki w ciąży.

andzii21

Fanka BB :)
Dołączył(a)
31 Październik 2017
Postów
353
Witam. Jak w temacie.. Jestem w piątym miesiącu ciąży i odczuwam ból sutków. Nie wydostaje się z nich żadna wydzielina, jednak ból jest bardzo nieprzyjemny..Jakieś rady co zrobić aby ból minął ?
 
reklama
Miałam to samo. Najgorsze były zmiany temperatur, zaciskałam zęby przetrzymywałam te kilkanaście minut, bo tyle u mnie trwał taki "atak". czasami masowanie pomagało, ale niekiedy wręcz potęgowało ból
sad.png
Jedyne co mi pomagało chociaż troche to maść Bepanthen ;) Może i u Ciebie się sprawdzi ;)
Bądź dzielna
smile.png

Pozdrawiam
 
Miałam to samo. Najgorsze były zmiany temperatur, zaciskałam zęby przetrzymywałam te kilkanaście minut, bo tyle u mnie trwał taki "atak". czasami masowanie pomagało, ale niekiedy wręcz potęgowało ból
sad.png
Jedyne co mi pomagało chociaż troche to maść Bepanthen ;) Może i u Ciebie się sprawdzi ;)
Bądź dzielna
smile.png

Pozdrawiam

Dziękuję, na pewno spróbuję :)
 
A wczoraj chciałam pytać o to samo, z tym, że u mnie nie jest to aż tak dyskomfortowe i to nie tyle sutki bolą co brodawki są bardzo tkliwe, szczególnie przy prysznicu to odczuwam lub jak ściągam stanik.
 
Zastanawiałam się nad jakąś maścią dla kobiet karmiących, może to coś da. Jak myślicie?
Poki co smarowałam oliwką i czekałam aż się wchłonie, ale ulga jest chwilowa.
 
Sama używam Dove do suchej skóry (jak sobie przypomnę, że stoi na półce). Ale ostatnio zastanawiałam się nad zrobieniem sobie balsamu z oleju kokosowego, ale czy to warte wydawania pieniędzy? Wiecie, jestem skąpa jak mam kupić coś tylko i wyłącznie dla siebie :D
 
Sama używam Dove do suchej skóry (jak sobie przypomnę, że stoi na półce). Ale ostatnio zastanawiałam się nad zrobieniem sobie balsamu z oleju kokosowego, ale czy to warte wydawania pieniędzy? Wiecie, jestem skąpa jak mam kupić coś tylko i wyłącznie dla siebie :D
Heheh, rozumiem :D
Ale jeśli ma Ci to pomóc i przynieść ulgę to próbuj :)
Olej kokosowy ma też wiele innych zastosowań, ostatnio nawet dowiedziałam się (tutaj na forum) że jest lepszy niż wszystkie drogie kremy przeciw rozstępom :) sama zamierzam wypróbować, z tym że początkowo na jakimś małym odcinku skóry, bo jak wiadomo każdy organizm może reagować inaczej :)
 
reklama
Krem Malt.an, w ciąży stosowany w celu zahartowania brodawek natomiast w okresie karmienia piersią w celu ochrony brodawek przed pękaniem, wysuszaniem, bólem.
Może pomóc, chociaż z drugiej strony (może to głupio zabrzmi) radzę się przyzwyczaić bo po porodzie będzie jeszcze gorzej (przynajmniej tak było w moim przypadku) [emoji6]
 
Do góry