reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bóle przedporodowe

Petunia

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
21 Grudzień 2010
Postów
125
Dziewczyny doświadczacie już tych bóli? Mnie od kilku dni boli brzuch jak na okres tylko że trochę bardziej, przy tym czasami mam skurcze i nie wiem co mam już z tym robić. Wczoraj trochę mi ból odpuścił i dzisiaj w nocy znowu się zaczeło z tym ze dodatkowo odczuwam ból w pachwinach:crazy: Jak na złość mój gin jest na urlopie. I taka bezradna się z tym czuje może coś poradzicie?
 
reklama
Petunia to podjedz na ip nich zrobia ktg i wtedy sie okaze czy wsio ok skoro towjego gina nie maa i nie masz z nim jak porozmawiac...
ja tez niby czuje bol i tez czasem mam skurcz pachwiny juz kilka dni bola ale jakos nic sie u mnie chyba nie rozkreca...
 
Petunia ja na szczęście nie mam jeszcze tych bóli tylko bezbolesne aczkolwiek odczuwalne skurcze ale Ty widzę po suwaczku że masz prawo już mieć te boleśniejsze:tak: Ja bym się nie martwiła jeśli nie masz regularnych. Moja siostra 4 dni przed porodem miała regularne, bolesne, które nagle się cofały i cisza i tak od nowa:wściekła/y: ale w końcu się unormowały i jak były co 7 min wyruszyła do szpitala... A ból w pachwinach jak pytałam lek jest normalny w ostatnich tyg przed porodem;-)

Faktycznie może podejdz na KTG dla własnego spokoju..
 
Petunia podpisuje sie pod tym co pisały dziewczyny, najlepiej na IP pojechać.
Ja nie mm skurczy, ale mam bóle (właściwie to takie ćmienie ) podbrzusza, bóle pachwin i twardnienie brzucha, ale od środy zaczynam żyć pełnia zycia :-D
 
A ja mam coś dziwnego. w dzień jest wszystko ok. a w nocy brzuch napięty, twardy jak głaz, ciągnie, pobolewa, a w dzień mogę wszystko robić i luz. :baffled:
Już tak ze 3 dni cholera
 
Petunia ja od jakiś 3 dni miewam pobolewania podbrzusza jak na okres (nie jest to wielki ból ale odczuwalny... ). Skurcze też czasem mam - wczoraj miałam przez godzinke prawie co 10min ale nie bardzo bolesne po czym przeszło :). Mnie za to prawie co dziennie w kościach rozrywa :/ i kość ogonowa to jakby mnie ktoś w dupsko 3dni kopał:-( . Jeśli się stresujesz to tak jak dziewczyny piszą na IP i zawsze się uspojoisz !!!
 
Ja ból podbrzusza jak na okres miałam na razie tylko jednej nocy i też się nieźle wystraszyłam czy to juz, a tak poza tym to boli mnie krocze jak diabli, zwłąszcza jak za dużo pochodzę.
Petunia moze spróbuj zjeść nospę a jak nie przejdzie to chyba tak jak dziewczyny piszą pojechałabym do szpitala - niech sprawdzą co i jak.
 
nadziejka krocze (spojenie łonowe) to mnie napiernicza od 20 TC i mało co na to pomaga, teraz jak młody naciska główka mi kości to dopieroa boli, w nocy z boku na bok nie moge się przewrócic.
 
reklama
Do góry