reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Brak ciąży po poronieniu / Rezygnowanie ze staranek

Jak szybko rozpoczęłaś staranka po poronieniu??

  • nie później niż 3 miesiące po stracie

    Głosów: 19 52,8%
  • po 6 miesiącach

    Głosów: 8 22,2%
  • po roku

    Głosów: 3 8,3%
  • czekałam dłużej niż rok

    Głosów: 6 16,7%

  • Wszystkich głosujących
    36
chociaz dobrze ze jest ktos kto tej siły nie traci ja tez poroniłam dwa razy i czasem mam taką siłe a czasem trace nadzieje na dobre jutro ................................i na to że kiedykolwiek zostane mamą mój mąz także czeka dzidzi a tu juz drugi raz taki koszmar jak poroniłam pierwszy raz to mówiłam że nieporzeżyłabym drugiego razu a jednak musiałam po raz drugi z bólem w sercu przez to przejsc teraz juz tak nie mówie ale strasznie boje sie że kolejny raz sie rozczaruje a nieoszukujmy sie poronienia nie wpływają dobrze na organizm każdej kobiety a tymbardziej dwa to dla mnie 50%szans ze sie uda bo po 3cim gdyby taki sie zdarzył to juz koniec z wszystkimi marzeniami a to tak strasznie boli niepragne niczego tak w życiu jak dziecka ale czym bardziej go chce tym bardziej los odsuwa go na miliony kilometrów i czasem boje sie że niedam rady przejsc przez tą droge bez szwanku
 
reklama
kika ja tez mam tak ze im bardziej chce to tym dalej to wszystko ode mnie... :-( to jest straszne te poronienia, przedwczesne porody... moim najwiekszym marzeniem od dziecinstwa od 16 lat bylo posiadanie dzidziusia i bycie mama ... teraz mam 21 i choc czesto slysze ze jestes jeszcze mloda... to mam ochote plakac... nienawidze jak ktos mi mowi odnosnie dziecka: jestes jeszcze mloda , wszytko przed toba... ja juz wiele przeszlam i wiecej nie chce ... jestem wrazliwa osoba o bardzo slabej psychice... i to mnie nie zabilo ale wzmocnic chyba nie wzmocnilo :no: tylko oslabilo moja psychike i przekonalo ze moge nie spelnic nigdy swojego marzenia :-(
 
czasem mam siłe a czasem trace nadzieje na dobre jutro ................................
[*]
[*]
też męczą mnie taki chwile zwątpienia.. życzę dużo zdrówka

mam 21 i choc czesto slysze ze jestes jeszcze mloda... to mam ochote plakac... :-(
[*]
nie rozumiem dlaczego panuje przekonanie że 'jesteś jeszcze młoda' pocieszy mamusie po stracie. Skąd się bierze takie przekonanie...?


Mi na razie udaje się oderwać od tematu dzieci. Jest dobrze:) Niestety jestem zmuszona w sobotę jechać do rodziny. Po tej imprezie pewnie znowu długo będę 'chorować'..:(((
 
i ja mam takie dni, że raz chcę góry przenosić a innym razem tracę ochotę i wiarę we wszystko
myślę, ze jeszcze nie raz tak będzie, ale wierzę że w końcu dzidzia będzie na wyciągnięcie naszej ręki
 
witaj czy masz juz swoja pocieche ja tez jestem po dwóch poronieniach i teraz w trakcie staran ale wydaje mi sie ze tym razem dzidzia niperzyjdzie tak szybko
 
witaj czy masz juz swoja pocieche ja tez jestem po dwóch poronieniach i teraz w trakcie staran ale wydaje mi sie ze tym razem dzidzia niperzyjdzie tak szybko
nie, ja jeszcze nie mam dzieciątka i jeszcze się nie staramy, na razie czekam na wyniki badań i jeszcze mam pare do zrobienia, więc myślę, że może w przyszłym roku albo kolejnym, zobaczymy co życie przyniesie
a ze staraniami czasem tak bywa, że jak się mocno chce to nie ma, ale myślę że nie ma co się nastawiać na długie starania, po prostu cieszcie się z partnerem sobą i zobaczysz II kreseczki przyjdą szybciej niż ci się wydaje
 
Do góry