reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Brak kontaktu wzrokowego, brak uśmiechu

Paella

Fanka BB :)
Dołączył(a)
22 Grudzień 2020
Postów
249
Moaj córeczka ma aktualnie 7,5 tygodnia. Mała urodziła się przez cc w 39 tc. Tydzień temu na szczepieniu pediatra zwróciła mi uwagę na to, że mała nie łapie kontaktu wzrokowego, a już powinna. Szczerze mówiąc myślałam, że ma jeszcze na to czas, ale rzeczywiście czytam wszędzie, że dzieci już w 5 czy 6 tygodniu zazwyczaj patrzą na twarze rodziców i zaczynają się uśmiechać. Mamy umówiona wizytę w neurologa, ale do tego czasu chyba zwariuje z nerwów. Czy rzeczywiście malutka powinna już patrzeć na nas i szukać kontaktu, a także się uśmiechać czy mamy jeszcze chwilę czasu? Codziennie staram się zwrócić na siebie jej uwagę, mówię, śpiewam, robię miny, ale nie widzę u niej żadnego zainteresowania...
 
reklama
Może być tak że zacznie robić to odrobinę później niż rówieśnicy. Jeszcze pewnie nie raz będziesz obserwować u swojego dziecka że nie robi czegoś co 'wszystkie' dzieci już robią w jej wieku albo w podręcznikach piszą że już musi to robic.. Każde dziecko rozwija się w swoim tempie, może nawet za dwa dni załapie.
Oczywiście idź do lekarza i skonsultuj bo to może też być coś innego ale nie obawiaj się o najgorsze na zapas. Powodzenia
 
Moja córeczka jest typem mega sfochowanej damy i uśmiechnęła się RAZ w 6 tygodniu, i koniec. Teraz mamy skończony 10 tydzień i uśmiecha się jak ma dobry dzień na cała buźkę jak szalona, po czym znów 2 dni foch ;) kontakt wzrokowy łapie tez od niedawna wiec spokojnie, wszystko przed wami :) ja tez się zamartwialam, ze niektóre dzieci od 6 tygodnia śmieją się na cały dom, a moja teraz jest nawet skąpa w uśmiechach i musi mieć dobry dzień - każde dziecko jest inne wiec jakos bardzo się nie zamartwiaj.
 
Dziękuję dziewczyny. Postaram uzbroić się w cierpliwość i poczekać, aż przyjdzie jej czas i nie zadreczac się tak bardzo.
 
reklama
Chciałam tylko zrobić mały update, bo może ktoś kiedyś też będzie w takiej sytuacji i będzie szukał na forach informacji. Córcia po kolejnych 2 tygodniach zaczęła śmiać się jak szalona, do dziś szczerzy się przy każdym spojrzeniu, a mi serce topnieje ❤️ Tak więc to prawda, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie, mojej ten kontakt wzrokowy i uśmiech zajął więcej czasu, ale teraz nadrabia 😀 Oczywiście byliśmy u neurologa i w razie jakichkolwiek wątpliwości należy iść do lekarza, ale nie warto od razu panikować (tak jak ja to zrobiłam, ale wiem, że łatwo się pisze...)
 
Do góry