reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Brak okresu....miała któraś z Was tak?

Patrszja

Fanka BB :)
Dołączył(a)
12 Marzec 2021
Postów
371
Witam, ostatni okres miałam 14lutego - 19lutego jakoś od 25ego lutego miałam plamienia pobolewania brzucha aż do 3marca, później od 11marca ponowny ból jak na miesiączkę (powinna być 15ego marca) aż do dzisiaj jej nie ma a ja dalej czuje się jakbym ją miała dostać. Bylam między czasie u lekarza 1ego marca z plamieniami i bólem stwierdził że to może być przez owulacje (usg miałam) nic więcej nie powiedział. Ponownie poszłam do niego 18ego marca z braku okresu i spytałam się jego czy miała wtedy owulacje a on do mnie że nie wiem zapisał owulacje pod znakiem zapytania i stwierdził na tej wizycie najpierw że mam endometrium na 20mm i raczej na okres to nie wygląda za wcześnie aby coś jeszcze zobaczyć a za chwilę tekst chyba że Pani go dostanie to współczuję takiego okresu. Kazał zrobić hcg (wyszedł negatywny, test też negatywny) i ewentualnie przyjść za tydzień jakbym nie dostała okresu. Nie wiem co o tym myśleć, myślę nad zmianą lekarza... Nie przepisał mi luteiny ani innego leku. Kazał brać nospe i tyle.
Dodam że kochaliśmy się z mężem 8,9, 12,13,15,17, 25 dniu cyklu. Na ciąże raczej to nie wygląda że względu na negatywne testy i hcg.
 
reklama
Ja miałam podobnie gdy miałam plamienie przy owulacji. Czułam się ciężka i nabrzmiala. Wszystko mi się opóźniło, miałam wtedy ciężki okres w pracy i to chyba stres tak na mnie wpłynął.
Co do lekarza to już inna bajka. Ja znalazłam swoją doktor dopiero po 8 latach chodzenia po różnych lekarzach, którzy ewidentnie nie mieli powołania. Mój przedostatni lekarz pomylił jajnik z guzem... Zmień, nie bój się szukać. Jeżeli chodzisz do lekarza któremu nie możesz zaufać to mija się to z celem.
 
Do góry