reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Brak zarodka

Dołączył(a)
14 Wrzesień 2019
Postów
5
Cześć Dziewczyny.
Byłam w środę u gina. W usg widoczny pęcherzyk, ale brak zarodka, nie daje mi za dużych szans... Generalnie to zakomunikował mi to w taki sposób, że od 2 dni ryczę.
Ostatnia @ 20 lipca. Cykle miałam nieregularne w ostatnim roku, ale większość z nich 26 dni. Pozytywny test wyszedł mi dopiero 20 dni po owulacji. Robiłam 4 dni wcześniej i nic. HCG rośnie, ale położna twierdzi, że za wolno i skoro doktor nie widział zarodka to pewnie kolejne usg to potwierdzi.
22.08 - 432
29.08 - 4267
03.09 - 9490
09.09 - 16163
13.09 - 22080
W środę na wizycie wg ostatniej @ był 7 tydz i 4 dzień i doktor stwierdził, że obraz jest nieprawidłowy i ciąża prawdopodobnie nie rozwija się prawidłowo.
To moja pierwsza ciąża, wiem że nerwy raczej mi nie pomogą, ale nie umiem się uspokoić od środy, chociaż wiem, że ciąża jest młodsza niż to wynika z OM.
Niech któraś mnie pocieszy, bo zwariuję do kolejnej wizyty
 
reklama
reklama
Ja niestety tak miałam więc Cię nie pociesze. Moja druga Poroniona ciaza też od początku źle się rozwijała. ;/ okazała się wada genetyczna. Ale ja byłam na lekach i doczekała do 8 tc. Wtedy mi lekarz powiedział że bez leków raczej była by biochemiczna. Czyli zakończyła by się samoistnie w 5/6 tc. U mnie niestety nie było szans. Ale czytałam wiele historii ze dziewczyny też miały jak Ty i było dobrze.
U mnie przyrosty były idealne na początku. Dopiero potem były za małe...I już wiedziałam. Miałam USG co tydzień. Najpierw mówili że puste jajo. Potem 4 dni później był zarodek i serce, potem za tydzień trochę urósł a za kolejny tydzień niestety już nie było bicia serca.
Pisze to abyś wiedziała że może tak być. Ale mam nadzieję że nie przeżyjesz tego. Trzymam kciuki !;)
 
Cześć Dziewczyny.
Byłam w środę u gina. W usg widoczny pęcherzyk, ale brak zarodka, nie daje mi za dużych szans... Generalnie to zakomunikował mi to w taki sposób, że od 2 dni ryczę.
Ostatnia @ 20 lipca. Cykle miałam nieregularne w ostatnim roku, ale większość z nich 26 dni. Pozytywny test wyszedł mi dopiero 20 dni po owulacji. Robiłam 4 dni wcześniej i nic. HCG rośnie, ale położna twierdzi, że za wolno i skoro doktor nie widział zarodka to pewnie kolejne usg to potwierdzi.
22.08 - 432
29.08 - 4267
03.09 - 9490
09.09 - 16163
13.09 - 22080
W środę na wizycie wg ostatniej @ był 7 tydz i 4 dzień i doktor stwierdził, że obraz jest nieprawidłowy i ciąża prawdopodobnie nie rozwija się prawidłowo.
To moja pierwsza ciąża, wiem że nerwy raczej mi nie pomogą, ale nie umiem się uspokoić od środy, chociaż wiem, że ciąża jest młodsza niż to wynika z OM.
Niech któraś mnie pocieszy, bo zwariuję do kolejnej wizyty
Hey :) Nie denerwuj się tak, wiem łatwo powiedzieć. Dwa tygodnie temu miałam identyczna sytuacje jak ty. Byłam u Pani doktor z racji że był to już początek 7 tygodnia powiedziała że zobaczę dzidziusia a na ekranie tylko pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym, nastraszyła mnie ciąża nie jest prawidłowa za 2 tygodnie skieruje mnie na zabieg. Załamałam się bo w jednej chwili całe moje życie się zrujnowało. Ale coś nie dawało mi spokoju więc znalazłam lekarza który ma najlepszy sprzęt w mieście i za parę dni zobaczyłam moja kruszynkę i usłyszałam serduszko ! Zaczekaj 7 dni i umów się na wizytę. Trzymam kciuki żeby było wszystko okej. Daj znać jak u Ciebie :)
 
Hey :) Nie denerwuj się tak, wiem łatwo powiedzieć. Dwa tygodnie temu miałam identyczna sytuacje jak ty. Byłam u Pani doktor z racji że był to już początek 7 tygodnia powiedziała że zobaczę dzidziusia a na ekranie tylko pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym, nastraszyła mnie ciąża nie jest prawidłowa za 2 tygodnie skieruje mnie na zabieg. Załamałam się bo w jednej chwili całe moje życie się zrujnowało. Ale coś nie dawało mi spokoju więc znalazłam lekarza który ma najlepszy sprzęt w mieście i za parę dni zobaczyłam moja kruszynkę i usłyszałam serduszko ! Zaczekaj 7 dni i umów się na wizytę. Trzymam kciuki żeby było wszystko okej. Daj znać jak u Ciebie :)
w sumie u tej pierwszej pani dr też byś się pewnie tego dowiedzoala idac do niej te parę dni później jak do drugiego chyba że naprawdę sprzęt przedwojenny;)
 
reklama
Ja oczywiście dla pewności jeszcze bym poczekała ale z tego co piszesz beta rosnie zbyt wolno :( u mnie niestety też nie zwiastowalo nic dobrego i skończyło się lyzeczkowanim w obu ciazach
 
Do góry