reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

BRZUSZKI W CENTYMETRACH

ups to u mnie jest juz 106 cm .. o 1 cm wiecej :-) ciekawi mnie ile ja jeszcze przybiore ich do konca ::) ;D ;)
 
reklama
I znowu 1cm do przodu (razem 105cm) w ciągu tygodnia, oraz oczywiście dodatkowe 0,5kg (razem 59,5) a mamy dopiero 37 tydz. i 1 dz.
A gdzieś czytałam, ze w 9 miesiącu już się nie tyje a czasem nawet traci na wadze. Moje "maleństwo" jednak nadal się obżera. ;)
 
właśnie chciałam to napisać że maleństwo w 9 miesiącu nie rośnie już a matka nie musi przybierać ::) to chyba chciałam powiedzieć anulce ( o ile się nie mylę) bo pisała że schudła 1 kg.
 
eg16 pisze:
A gdzieś czytałam, ze w 9 miesiącu już się nie tyje a czasem nawet traci na wadze.

no własnie, też czytałam, i tym bardziej mnie martwi moje przybieranie na wadze... wiecie, przez całą ciążę (tzn. od pewnego momentu, bo na początku w ogóle nie mogłam przytyć :p ) przybywało mi to standardowe pół kilo na tydzień - średnio 2 kg na miesiąc, a teraz przybyło chyba 4 w trzy tygodnie... :o czy myslicie, ze może to znaczyć coś niedobrego...? w sumie apetyt mam, ale bez przesady... jak tak dalej pójdzie to dobiję do 20... :(
 
ja już przestałam liczyć ile przytyłam bo na pewno ponad 15,i źle mi z tym . To w sumie dziwne,najwięcej tyje się od 6-8 miesiąca a potem w dziewiatym stop :) ja się przekonam w poniedziałek czy coś przybyło bo chciałabym się wybrac do giny :)
 
Karolinka pamięć cię nie zawiodła to ja pisałam żemnie ubyło przez ostatni tydzień.A apetytu to zbytnio nie mam bo jakoś ostatnio ciągle mam nudności.
 
Cholera, w ciągu 5 dni kolejny centymetr (106) i kolejne 0,5kg (60), ja się zastrzelę. :mad:
A może ja po prostu tak puchnę z nadmiaru płynów?
 
W ciągu 6 dni kolejne 2 cm (czyli razem 108cm). Stwierdziłam już, że to nie są żadne dodatkowe cm tłuszczyku tylko na pewno puchnę z nadmiaru płynów. Nogi i ręce mam jak tłuczki. Mam nadzieję, że to nie gestaza bo ciśnienie mam w normie.
 
reklama
eg mi też niestety ręcę zaczynają puchnąć ( ze nie wspomnę o nogach, które wieczorem wyglądają jak "baleroniki" szczególnie jak zdejmę skarpetki :laugh: ), to już po prostu chyba za dlugo... ;)
 
Do góry