reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Butelki smoczki podgrzewacze i inne akcesoria

reklama
Tgryseczek ja zawsze jakoś specjalnie zwracałam uwagę na firmę Avent ale dobra chyba jest też Canpol babies:) Ja się jeszcze nad tym nie zastanawiam:) Jakiekolwiek zakupy zacznę dopiero po Nowym Roku... ot tak przesądna jestem:)
 
Hej dziewczyny tak przeglądam te stronki i nie wiem jakie butelki kupić która firma lepsza Tommee Tippee czy Avent czy tez jakies inne?

wiecie ja wykarmiłam 2kę na avencie a Kaj miał jedną butlę- dostałam "seria balonik"? jakoś tak i była naprawdę fajna. Jeszcze dr. brown są ok a tommie tiple są też super.
No to pomogłam :-D:-D:-D po kiju :-D

W ogóle po co ci butelki? Nie będziesz próbowała karmić?
 
My planujemy zakupić taką z Dr Brown's Dr.Browns Butelka Natural Flow 240Ml - Ceneo.pl do przepajania pierdółki naszej. Ponoć te z rurką w środku działają super przeciw kolkom. Jeśli nie będę mogła karmić ( a póki co moje cycki nie przejawiają ku temu żadnych chęci ani zdolności... ) to na bank zaopatrzę się w zestaw z tej firmy. A podgrzewacz to chyba obojętnie jaki :)

Smoczki mamy takie upatrzone: Smoczki uspokajające Pure™ 0-3 miesiące | Tommee Tippee bo mają bardzo cienkie te dzyndzelki.
 
ja już się zaopatrzyłam w 3 butelki avent, karmic chce, ale nie wiem jak mi to pójdzie więc w razie czego są w gotowości :p ale ze smoczków chce zupełnie zrezygnowac, postaram się nie dawac małemu chociaż pewnie jak będzie dużo płakał to w końcu wymięknę i mu kupie ale narazie planuje nie ;P
 
My pierwszą butelkę dostaliśmy na spotkaniu w sklepie dla dzieci ze szkoły rodzenia (z masą innych gadżetów)
Osobiście nie korzystałam długo z żadnej bo nie było takiej potrzeby... Jak mały miał 3 mies. to zostawiałam go na góra 3h z odciągniętym świeżym mlekiem jak by się obudził (babcię trzeba było wykorzystać). Co to znaczy do przepajania?? obecnie chyba się czegoś takiego nie stosuje? ale jak kto woli.
Co do podgrzewacza to dopóki nie karmicie butelką chyba starodawny sposób wstawienia do ciepłej/gorącej wody wystarcza u mnie były to dobrze zaoszczędzone pieniądze :)
świetną sprawą był laktator - ja mam AVENT ale znajoma odciągająca stale mleko pozyczała medelę ze szpitala elektryczną - jej urodzony w 7 miesiącu wcześniak powrócił do karmienia naturalnego pomimo podawanych pokarmów sondą a później butelką także się da :-D

Smoczki były mojemu dziecku całkowicie obojętne - żadnego nie chciał, dlatego jeśli nie dostanę to nie kupię przed porodem, apteka i TESCO jest w razie czego całą dobę mogę wysłać męża jak przypili ale ja raczej nie jestem zwolennikiem smoczków. My dzięki niechęci małego nie mieliśmy odzwyczajania a nie ma nic bardziej komicznego niż 4 czy 5 letnie dziecko ze smoczkiem w buzi - dla mnie masakra (ale to też każdy po swojemu).
 
Co do przepajania to w sensie że dziecko poza cycem potrzebuje też wody ( tak mi się wydaje ) szczególnie jak jest bardzo ciepło. A poza tym nie znam dziecka które nie miałoby problemów mniejszych bądź większych z kolką a na to podaje się herbatki czy coś takiego. Tak czy inaczej butla prędzej czy później się przyda :-)
 
Ja sobie obiecałam nie wdawać się w dyskusje... u mnie mały kolek nie miał, a herbatek nie chciał - mleko matki w zupełności wystarcza również w upały (tylko wtedy częściej)... wszystko zależy od tego czego chce matka.
 
reklama
Nawet ja się chce karmić naturalnie to dobrze mieć ze 2 butelki awaryjnie.
Co do przepajania, to niby nie trzeba, ale jak to będzie to się okaże.

Smoczek raczej zakupię, to dobry uspokajacz dla dziecka, czasem jest wybawieniem choćby przez 5 minut ;-) Choć nie każde dziecko go lubi, no moja to go tak kochała, że do 3 lat nie mogła się z nim rozstać :-p
Viltuuti moja córcia nie miała nawet śladów kolki i mam cichą nadzieję, że teraz też tak będzie ;-)
 
Do góry