reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

butelkowe perypetie...

lil kate

Mama lutowa'07 Fan(ka)
Dołączył(a)
18 Lipiec 2006
Postów
2 225
Miasto
łódź
zaczynam nowy watek, chociaz wiem ze prawie wszystkie karmicie piersia. ale moze macie doswiadczenie po starszych dzieciaczkach. a ja juz nie karmie piersia wiec musze sie od poczatku wszystkiego uczyc :baffled: bo w ciazy omijalam artykuly na temat karmienia butelka szerokim lukiem...

po przejsciach z bebiko i nanem zmienilismy mlekona bebilon 1. i wszytsko bylo dobrze. ale od tygodnia mala zaczela STRASZNIE ulewac:baffled: i do tego tracic apetyt (60 ml na porcje zamiast 120). lekarrz kazal zmienic mleko na enfamil AR i po tym moje malenstwo nie ulewalo, ale za to kupy bidulka nie mogla zrobic przez caly dzien:-( a jak w koncu zrobila to strasznie twarda, jak nigdy... wiec na noc znow podalam jej bebilon 1 i kupki zmienily sie znacznie, ale niestety na wodniste, jak przy biegunce... horror:wściekła/y:

nie wiem co teraz robic, dawac mleko anty refluksowe i patrzec jak cierpi moje malenstwo z powodu zaparc, czy dawac zwykle i pozwolic zeby ulewala (podobno przez to moze slabiej na wadze przybierac). no sama juz nie wiem:no:
 
reklama
Lil po pierwsze,to nie mozesz tak skakac po tych mlekach.Ja ze starszym synkiem uzywalam Bebilonu AR i nie miewał twardych kupek:no: .Moze ta twarda kupka byla po prostu przez zmiane mleczka,moze trzeba bylo jeszcze poczekac?
Moze jakas inna firma robi takie bardziej zageszczone mieszanki.Moze cos wyprobuj.Strasznie ciezko jest cos doradzic:baffled: .
Mojemu malemu sie ulewa bardzo,ale wszytkie moje dzieciaki mialy te przypadlosc.Od poczatku karmie go piersia i kupki ma dosyc wodniste i czesto,wiec nie mamy tego problemu.A baki to takie wali,ze az sie siejemy z mezem:-D .Aha i mimo ulewania przytyl w ciagu 2 tygodni kilogram,wiec jego wadze to nie szkodzi.
Sprobuj moze jeszcze popodawac to AR,moze kupy sie zmienia.Sama nie wiem...:baffled:
 
Ja Ci, mimo najszczerszych chęci, Lil kate, nie pomogę. Oliwka karmiona jest piersią, a starszaki, owszem były butelkowe, ale żadnych problemów kolkowo - kupkowych nie mieliśmy :no:
Najstarszy miał kłopoty z ulewaniem, ale kiedyś było jedno mleko i żadnego wyboru, nie było tych zagęszczanych mieszanek typu "AR", więc się męczyliśmy, dopóki z tego nie wyrósł. Ale muszę Ci powiedziec, że pomimo, że ulewał bardzo dużo (chlustająco) to przybierał na wadze prawidłowo, więc może, po wykluczeniu jakichś nietolerancji przy których się rzeczywiście ulewa, nie należy się tak przejmowac tym ulewaniem :confused:
 
lil kate ja już od piątku niestety też karmę Filipa tylko butelka...
Na początku dokarmiałam czasem NANem,ale wydawało mi sie,że po tym mleku jest problem z kupą. Później lekarka poleciła właśnie Enfamil premium, troszkę dokarmiałam, ale po tym mleczku(które miało być takie dobre) mały ulewał, nudziło go, kupka tylko raz dziennie i to z wielkim trudem, mimo,że piersią głównie karmiłam...:baffled::baffled: Zrezygnowałam z mieszanki, bo pokarm małemu wystarczał i myślałam,że tak będzie juz długo...a tu znienacka buuuum!!!:szok::szok: Mleka zaczęło brakować, od środy zaczęłam znowu dokarmiać bo płacz małego rozkładał mnie na łopatki...I kupiłam znowu NAN, bo skoro kupki po jednym i po drugim były problemowe, to stwierdziłam,że NAN jest ok, nie chciałam znowu kombinować...przegrałam walkę z laktacja i teraz NAN jest cały czas....i powiem Ci szczerze,że karmienie sie unormowało, kupka dwa razy dziennie, rano (chyba po nocnym karmieniu, robi spiąć, bo przed karmieniem o 6-7 kupa jest w pieluszce)i popołudniu, dość rzadka,ulewanie sie skończyło,wiec mleko okazało sie ok...:tak::tak::tak:
 
No i tak jak Tycia mówi, przy zmianie mleczka mogła wystąpić twarda kupka, tym bardziej,że mleko jast AR i może powodować bardziej twarde kupcie...:tak::tak: Poza tym faktycznie musisz odczekać jakiś czas (ok tygodnia)żeby sie przekonać czy mleczko faktycznie jest powodem zaparć, czy toleruje je Twoja Martynka...nic nie można stwierdzić zmieniając mleko tak szybko...
 
Moja mala niemiala problemu przy mleku AR ale jak przeszlam z nia juz na 1 to zaczely sie jazdy z kupkami przy Milupie biegunki a przy Humanie bole brzucha twarde kupki:baffled:
 
kontakowalam sie z lekarzem i polecil nam syropek Lactulosum i ciagle enfamil AR. kupki sie w miare unormowaly. tzn. jedna w dzien, druga w nocy, ulewanie sie oczywiscie skonczylo, kolek nie ma wiec chyba wszystko ok :) tylko tak jak Mysia pisala w innym watku, brak bliskosci z maluszkiem... dlatego tule ja mocno i glaskam po glowce w trakcie karmienia. ale to nie to samo:no:
 
Mysia, ty juz chyba przymusowo wstapilas do klubu "butelkowych mamus"?

to na razie jest nas 3:

ja, Irtasia, i ty...

szczesciarze z tych lutowych dzieciakow. wszystkie prawie na cycuszku jada:tak:

Chcialam was mamy butelkowe zapytac co dajecie do picia dzieciaczkom. Bo podobno trzeba dawac przynajmniej 200 ml picia na dobe jak sie karmi mieszankami. ja daje herbatke ulatwiajaca trawienie Hippa i przegotowana wode mineralna. Tylko mojej Makreli to juz sie zaczyna nudzic. ale chyba musi poczekac do 5 miesiaca na jakies soczki...:nerd:
 
reklama
lil kate ja podaje do picia mojemu Fili czasem herbatkę hippa ułatwiającą trawienie - ale jej za bardzo nie lubi, bo zawsze sie krzywi :baffled:; a częściej podaję mu też z hippa herbatkę uspokajającą - ta mu smakuje i zazwyczaj podaje mu ja tak ok godziny po karmieniu, bo ostatnio w ogóle nie sypia w dzień, a jak spi to daje mu przed kolejnym jedzeniem...:tak:wtedy zjada trochę mniej...bo to głodomorek, musi co 3h zjeść 150ml, bo inaczej jest głodny...

Na początku podawałam mu tak jak na bebilonie w tabeli jest napisane,ale strasznie płakał...z głodu!!:tak::tak: w ogóle te dawki na babilonie są dziwne...na na NANie i Enfamilu były zupełnie inne i tamte były takie same...a te jakieś zmniejszone..:confused::confused:
 
Do góry