mama_Babla
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 28 Czerwiec 2012
- Postów
- 92
Hej,
Wrzucam temat tutaj, bo właściwie najbardziej tu pasuje. Chodzi o buty.
Co zakładać dziecku na spacery, gdy robi się już zimno? Do tej pory mój syn butów nie miał. Jest na etapie raczkowania i samodzielnego stania, niedługo pewnie wystartuje. W domu ma albo antypoślizgowe skarpety, albo skórzane paputki, miękkie, które wykręcają się w każdą stronę właściwie jak skarpetka, tyle że się nie ślizgają. Niemniej jednak zrobiło się zimno, szukam czegoś do założenia na spacer na jesienną pogodę- ale na tym etapie chyba jeszcze nie do chodzenia, coś tylko zapewniającego ciepło. Macie jakieś propozycje?
I drugie pytanie- jakie kryteria powinny spełniać buty nadające się na pierwsze kroczki? Zakładam że niedługo ruszy, więc zaczynam się rozglądać. Sztywny zapiętek? Elastyczna podeszwa? Jakieś konkretne propozycje macie może lub coś, co polecacie dla takiego roczniaka?
Wrzucam temat tutaj, bo właściwie najbardziej tu pasuje. Chodzi o buty.
Co zakładać dziecku na spacery, gdy robi się już zimno? Do tej pory mój syn butów nie miał. Jest na etapie raczkowania i samodzielnego stania, niedługo pewnie wystartuje. W domu ma albo antypoślizgowe skarpety, albo skórzane paputki, miękkie, które wykręcają się w każdą stronę właściwie jak skarpetka, tyle że się nie ślizgają. Niemniej jednak zrobiło się zimno, szukam czegoś do założenia na spacer na jesienną pogodę- ale na tym etapie chyba jeszcze nie do chodzenia, coś tylko zapewniającego ciepło. Macie jakieś propozycje?
I drugie pytanie- jakie kryteria powinny spełniać buty nadające się na pierwsze kroczki? Zakładam że niedługo ruszy, więc zaczynam się rozglądać. Sztywny zapiętek? Elastyczna podeszwa? Jakieś konkretne propozycje macie może lub coś, co polecacie dla takiego roczniaka?