reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bydgoszcz Szpital Biziela

Ewna możesz rodzić także w miejskim na Kapuściskach. Ja miałam cukrzycę ciążową z insuliną i rodziłam właśnie w dwójce. Zresztą obie córki tam urodziłam i "jakby co" polecam. Mogę się jedynie przyczepić do opieki na położnictwie ale porody wspominam bardzo dobrze. :)
 
reklama
Dziewczyny doradzcie...bede rodzic na wiosne i moja gin zasugerowala biziel bo tam zna lekarzy ale ja jestem zalamana ze nie ma tam znieczulenia zewnatrzoponowego i ze nie dam rady z bolem...i boje sie rozciecia krocza...
 
Dziewczyny doradzcie...bede rodzic na wiosne i moja gin zasugerowala biziel bo tam zna lekarzy ale ja jestem zalamana ze nie ma tam znieczulenia zewnatrzoponowego i ze nie dam rady z bolem...i boje sie rozciecia krocza...
Rodziłam 5 stycznia niestety przez cc ale opieka jaką otrzymałam po prostu nie do opisania tak kochani ludzi że szok więc nawet przy takiej opiece rozcietego krocza bym się nie bała a pan Krzysiu jest tak kochany że jak trafisz na jego zmiane to kochana będziesz w niebie :)
 
Niestety w Bizielu przeżyłam traumę poporodową :/ Bardzo nieuprzejmy personel. Za karę wspierał i pomagał. Córka zasypiała przy piersi, bo była chora a mi kazali laktator kupować. Uratowała nas doradczyni laktacyjna, która lekarza poinformowała, że jest problem z dzieckiem. Polecam MSWiA
 
Witam!
Przeczytałam chyba wszystkie opinie na temat szpitala im.Biziela w Bydgoszczy i są bardzo podzielone. W marcu-kwietniu czeka mnie poród bliźniaków. Pierwsza ciąża zakończyła się cc i teraz boję się rodzić siłami natury. Szpital jest oddalony 70 km od mojego miejsca zamieszkania a mój lekarz prowadzący pracuje w innym szpitalu, który nie ma chyba żadnej dobrej opinii. Czy są jakieś mamy bliźniaków które w ostatnim czasie tam rodziły i mogłyby się wypowiedzieć? I ogólnie czy warto wybrać się na "zwiedzanie" szpitala?
 
Moje dwie dziewczyny urodziły się w Bizielu (2005 i 2011) — pomiędzy porodami nastąpiła przepaść technologiczna (od 4 łóżek na sali i mrówek w kiblu do łóżek 2 i światła w łazience) ;)
Mam za to pytanie z innej beczki — czy któraś z Was orientuje się, czy w tej chwili można sobie w Bizielu „kupić” położną? Mam sprawdzonego pana Jurka. Wcześniej dwa razy trafił nam się z przypadku, a to naprawdę złoty człowiek, który bardzo mi pomógł. Dlatego zastanawiam się, czy w tej chwili ordynator daje w ogóle taką opcję czy nawet nie ma co próbować.
 
Moje dwie dziewczyny urodziły się w Bizielu (2005 i 2011) — pomiędzy porodami nastąpiła przepaść technologiczna (od 4 łóżek na sali i mrówek w kiblu do łóżek 2 i światła w łazience) ;)
Mam za to pytanie z innej beczki — czy któraś z Was orientuje się, czy w tej chwili można sobie w Bizielu „kupić” położną? Mam sprawdzonego pana Jurka. Wcześniej dwa razy trafił nam się z przypadku, a to naprawdę złoty człowiek, który bardzo mi pomógł. Dlatego zastanawiam się, czy w tej chwili ordynator daje w ogóle taką opcję czy nawet nie ma co próbować.
Nie ma takiej możliwości oficjalnie. A na nielegalu to nie wiem.

Napisane na XT1562 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry