Bob no tak najczęściej jest problem z moczenim nocnym:-), a tu dzienne. wiem co przeżywacie, bo to żadna frajda nie módz pomóc swojemu dziecku.
www.moczenienocne.pl - to adres na stronę fundacji zamujacej sie problemem moczenia nie tylko u dzieci.
Nie każdy psycholog jest specjalistą;-), i niekażdy wie jak pracować dzieckiem i jego rodzicami z taki problemem.
Mój syn np moczył sie w nocy. Mial kłopoty z nerkami ktore mogły być wcześniej tego przyczyną, zostały wyleczone. Moczył sie nadal. Psycholog pracowala właściwie ze mną dając sugestie, gdzie nalezy szukac przyczyny. Wyszło, że obawiał, że sie zmoczy na zielonej nocy przy kumplach

Wystarczyła rozmowa ze mna i tatą i problem zniknął. Podaję to jako przykład, że przyczyny mogą być rózne. Wiesz dzieci i nie tylko;-)potrafia czasem nie zauważać czegoś cosprawia im przykrość, lub zachowywać sie jakby sie tym nie przejmowały. Trudno mi uwierzyc że 10 latkowi jest zupełnie wszystko jedno czy sie zmoczył przy kumplach czynie!

MOja córeczka teraz parwuie 4 lata na ciągłe pytanie czy jej sie nie chce siusiu odpowiedziała - jak sie zsikam to sami zobaczycie!
Spróbujcie potraktować to jako coś zwyklego - wiem trudno!!! - żeby nie czuł, że jest to problem dla Was. Może wydarzyło sie cos co wymaga waszej większej uwagi i on chce w ten sposób zwrócic wasza uwagę na siebie?
Straszenie, karanie, zawstydzanie w takich przypadkach przynosi zupełnie odwrotny skutek!!!
Życze powodzenia!!