Nie jestem lekarzem, ale nie polecam ci cc. Jestem zwolenniczka sn, z wielu powodów: to jest niesamowite przeżycie, nie musi wcale bolec jeśli zdecydujesz się na zzo, nie ma blizny nawet najmniejszej na brzuchu, nawet jeśli dojdzie do pęknięcia i trzeba będzie cię szyć, to na dole, i zupełnie nie będzie tego widać. Jeśli boisz się że nie zdążysz na poród, to cię uspokajam, ze szczególnie jeśli jesteś pierworódką to raczej zdążysz. Dziewczyny decydują się na dojazd do szpitala nawet te 120km, aczkolwiek wiem że to jest juz strasznie daleko. Oczywiście ostateczna decyzja należy do ciebie, jest jeszcze jedna opcja: poród w domu, jest droższy bo musisz zatrudnić położną żeby mogła odebrać poród, ale przy najmniej w zaciszu domowym. Jeszcze jedna sprawa: po cc wolniej dochodzi się do siebie, statystycznie. Jeśli natomiast masz lub będziesz miała skierowanie na cc to w takiej sytuacji nie ma żadnego problemu. Tylko teraz ciężko o takie rzeczy, bo lekarze niechętnie dają takie skierowania na nfz, bo to już jest operacja, dużo bardziej kosztowna niz sn. Podsumowując jeśli koniecznie chcesz cc to wal do swojego gina i powiedz mu o tym, on w ostateczności zdecyduje co i jak. Życzę zdrowia i udanego rozwiazania