reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Chcę i nie chcę

malenka1991

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
9 Czerwiec 2017
Postów
53
Mam dziecko z poprzedniego związku ma 5 lat. Teraz jestem w nowym związku. Chciałabym drugie dziecko. Mój partner też chciałby ze mną dziecko, ale jestem po operacji guza mózgu i z obciążeniem genetycznym choroby onkologicznej z jego i mojej strony. Ryzyko przy jednym rodzicu chorym 50% a przy obu 75%.

Do tego mam padaczkę. Wszystko wyszło w ciągu ostatnich 4 lat.

Boi się o mnie, że moje zdrowie się pogorszy. Guza wycięli, ale zostało 2%.

Dziś miałam beta hcg bo miałam objawy ciąży i wykluczyło ciążę.
I się rozpłakałam.

Dodatkowo nie wiadomo teraz skąd u mnie mdłości i bóle brzucha i niskie ciśnienie.
 
reklama
A jakiej porady oczekujesz? bo właściwie nie zadałaś żadnego pytania, ale sądze, że chcesz nas zapytać czy powinnaś mieć dziecko czy nie?

Na pewno nikt za Ciebie nie zdecyduje ani Ci nie odpowie na to pytanie. Myślę, że najrozsądniej byłoby pójść do lekarza i z nim omówić jakie ryzyko niesie za sobą ciąża, jak Ty to zniesiesz przy Twoim stanie zdrowia itp.
"Chcę i nie chcę dziecka" oznacza tyle, że nie jesteś do tego w ogole przekonana a w takim wypadku warto nad tym pomyśleć i wstrzymać się z decyzją bo możesz później tego żałować, ale tak jak już mówiłam nikt za Ciebie nie zdecyduje.
 
A rozmawialas z lekarzem na ten temat? Jak bardzo jest ryzykowna ciaza dla ciebie i dla dziecka w twojej sytuacji? To poważna sprawa, którą musicie przedyskutować i razem podjąć decyzję.

Nie jestem w twojej sytuacji i mogę tylko próbować domyślać się przez co przechodzisz. Myślę, że najważniejsze pytanie jakie sobie musisz zadać jest, czy warto ryzykować zdrowie i życie mając kochającego partnera i dziecko, dla którego jesteś całym światem.
 
Lekarz mówił że jest ryzykowne bo hormony mogą pobudzić i guz może urosnąć lub przeciwnie.
A dziedziczenie to albo będzie miało dziecko moja mutacje lub partnera lub mieszana (co nie wiadomo jak by wyglądało)
 
Rownież nie jestem w Twojej sytuacji, ale jakbym była to bym sie nie zdecydowała na kolejne dziecko. Masz jedno dla którego musisz żyć. A jak dziecko urodzi sie i bedzie chore? Nie mam na szczęście doświadczenia, ale patrzenie na cierpienie dziecka musi być straszne:(
 
Jest też nadzieja że będzie zdrowe. Ale fakt nie chciałabym cierpienia własnego dziecka.

Problem jest w tym, że nie mogę stosować antykoncepcji chyba, że wkładką, ale nie hormonalna.
Ale i ona nie daje 100% i daje ryzyko komplikacji zdrowotnych.
 
Stosuj to co możesz i uważaj.
Wiem ze mogłoby urodzić sie zdrowe dziecko, ale jednak ryzyko jest duże, ze bedzie inaczej:/ a jeszcze Twoje problemy zdrowotne, a wiadomo ze ciąża to duży wysiłek dla organizmu.
 
Wiem dlatego to duży dylemat.
Mama z tą chorobą urodziła 7ke naturalnie. Ja miałam CC.
Tylko że mama dowiedziała się o chorobie jak najstarsza siostra była pełnoletnia.

Mój syn jest zdrowy. Nie ma mutacji.
Z mojego rodzeństwa bracia zdrowi tylko w link żeńskiej jest choroba.
To choroba rzadka gdzie występują guzy łagodne lub nerwiaki skórne.
Ja mam najmniej widoczna z całej rodziny.
 
reklama
Moja opinie poznałaś jednak ja lekarzem nie jestem. Mysle ze to jakiś specjalista powinien sie konkretnie wypowiedzieć. Moze do innego pójdziesz który zapozna sie z Twoim przypadkiem i coś doradzi?
 
Do góry