reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Choroby Genetyczne

Dołączył(a)
27 Listopad 2007
Postów
8
Witajcie,
Chciałabym sie dowiedziec, jak zapatrujecie sie na sprawe poradnictwa genetycznego u Pań dobrze po 30-tce, ktore chca jeszcze rodzić.Czy powinny wraz z mezami, partnerami zgłaszac sie do poradni genetycznej przed planowana ciaza, aby wykluczyc ewentualne wady genetyczne swoich przyszłych pociech?
Czy ktoras z Was korzystala z takich badań przed ciaza?
Zapraszam do rozmowy
Wika
 
reklama
po 30 roku zycia to nie wydaje mi sie potrzebne badania.szybciej po 40-tym.trudno okreslic czy zrobilabym takie badania chyba ze w mojej rodzinie byly badz sa przypadki ciezkich chorob genetycznych.
 
Po 35-tym roku życia ja bym zrobiła, ale nieinwazyjne, a jeśli te by wykazały prawdopodobieństwo choroby dziecka, to wtedy dalsze: ale znam sporo kobiet które rodziły koło i po 40-tce zdrowe dzieci, więc wiek nie determinuje z góry problemów. Ja robiłam test Pappa już w ciąży, chociaż do grupy podwyższonego ryzyka łapię się dopiero za rok, jeśli będę mieć kolejne dzieci, to na pewno na badania genetyczne się zdecyduję.
 
Zgadzam się ,że po 40 -stce jest ryzyko.Choroby genetyczne wtedy są możliwe gdy w bliskiej rodzinie zdarzały się zachorowania.Mogę poradzić Ci tak,że jeżeli czujesz że musisz zrobić to zrób te badania ,bo inaczej nie da Ci to spokoju.Pozdrawiam:-)
 
Jedynymi wiarygodnymi badaniami prenatalnymi są badania inwazyjne, czyli np. amniopunkcja bądź biopsja kosmówki. Badania nieinwazyjne są niewiarygodne i o niczym nie przesądzają. Poza tym zrobienie badań przed ciążą też nic nie da... I to nie zależy od wieku... W każdej ciąży istnieje ryzyko wystąpienia wad genetycznych i trzeba się z tym liczyć. Ja miałam niecałe 25 lat kiedy w grudniu 2007 urodziłam synka z Zespołem Downa, a w naszej rodzinie nie było nigdy chorób genetycznych. To jest jak ruletka, 1 na 700 dzieci rodzi się z ZD i my nic nie jesteśmy w stanie na to poradzić. No może wiedząc o tym w ciąży jesteśmy w stanie odebrać dzieciom z ZD życie, ale to już zupełnie inna kwestia,kwestia czyjegoś podejścia do dziecka, życia i własnego sumienia.
I nie należy się sugerować wiekiem, ani tym, że w rodzinie nie było chorób genetycznych.
Właśnie dlatego wbrew pozorom młodsze matki częściej rodzą dzieci z wadami genetycznymi, bo rzadziej robią badania prenatalne. A starsze matki robią takowe badania i bardzo często niestety nie dają dzieciom z ewentualnymi wadami genetycznymi szans na życie. Wiedząc o chorobie najczęściej usuwają ciążę...
 
O ile wiem to takie badania robi sie bedac juz w ciazy i tak naprawde ryzyko wzrasta po 35-ym roku zycia kobiety.Pozdrawiam
 
Oczywiście, że w ciąży się robi takowe badania. Ale chodzi o to, że pozytywne wyniki badań przed ciążą nie gwarantują kobiecie, że urodzi dziecko bez wad, ryzyko istnieje zawsze. Podobnie jak wyniki negatywne nie oznaczają, że kobieta musi urodzić dziecko z wadą. Tak jak już pisałam to jest niestety ruletka...
 
Czesć
Zgadzam się ze zdaniem że to ruletka. Metody nieinwazyjne pokazują prawdopodobieństwo. Pewność można mieć jak jest się już w ciaży dzięki metodom niestety inwazyjnym.
 
reklama
Witam. badania genetyczne mozna zrobic nawet planujac ciaze ale niestety z tego co sie orientuje,nie znam nazwy tego badania, z krwi mozna zrobic takie badanie ktorego nie wykonuja zadne laboratoria w Polsce poniewaz potrzebny jest specjalistyczny sprzet i zazwyczaj na badanie te odsylaja poza granice Polski.
U nas w rodzinie tez nie bylo zadnym chorob genetycznych a nasza corka urodzila sie bez dwoch paluszkow i jej lewa raczka jest sztywna w lokciu, nie ma obecnie sposobu aby wykonac jakakolwiek operacje, ktora wroci sprawnosc raczki.Myslelismy o badaniach ale ich nie wykonalismy, a nie jestem nawet po 30-stce, takze zyciie to jedna wielka loteria.
w tym miesiacy bedziemy miec badania genetyczne a jak dowiem sie nazwe badania ktorego nie wykonuja w Polsce na pewno napisye bo moye ktoras y mamus bedyie chiala takowe wzkonac.
ps.witaj kasiu widze ze piszemy na podobnych watkach:tak:.pozdrawiam
 
Do góry