choroby w ciąży ( cholestaza , rożyczka, toksoplazmoza..i inne)

[Marlette]

[FONT=&quot]Jestem w ciąży i w ostatnich dniach koleżanka nastraszyła mnie jakie skutki mogą mieć jakiekolwiek infekcje. Czy któraś z Was wie, czy można w ciąży stosować jakiś lek, który zapobiega, albo chroni przed infekcjami? Przecież nie mogę siedzieć cały czas w domu[/FONT]

 

[natusa1988]

Nie wiem, co dokładnie powiedziała Ci koleżanka, ale infekcje Twoje, niekoniecznie musza odbić się na dziecku. Przy pierwszym maluszku nie chorowałam na nic, nawet kataru nie miała, a Maks urodził się z infekcją dróg moczowych, podobno była to infekcja wewnątrzmaciczna A przy drugim synku teraz przez całą ciążę coś tam się przewijało, nawet antybiotyki brałam, a Aluś tylko bardzo delikatnej żółtaczki dostał, przez co musiał jeden dzień dłużej zostać w szpitalu, a nie, jak jego brat, przez ponad tydzień.

 

[Ewelina2709]

Jak byłam w ciąży to miałam parę razy infekcje dróg moczowych. Synek się urodził zdrowy, więc nic mu nie zaszkodziło. Lekarz jak byłam na wizycie przy pierwszej infekcji, powiedział, że są różne infekcje i niektóre mogą być szkodliwe dla płodu i wysłał mnie na badania do szpitala. Ale to było przy większej infekcji. Jak były mniejsze to lekarz kazał mi brać Urosept i to pomagało. Innych infekcji nie miałam, więc nie wiem jak się mogą odbić na zdrowiu dziecka. Na pewno nie ma co się martwić na zapas. :-)

 

[Aniucha2124]

Witajcie

Dziewczyny czy ktoras z Was miała może toxoplazmoze w ciąży i musiała brać Rovamycyne?

U mnie wykryto i muszę sie faszerować tymi tabletkami 3 x dziennie.

Tragedia.......

 

[Aneciak]

dziewczyny... spokojnie... jeśli lekarz przepisuje lek / antybiotyk to wie co robi np wszystkie amoksycyliny są ok w ciąży (augumentin / duomox), rovamycyna też.
Ja w 7 miesiącu ciąży miałam... świńską grypę - wiem, że świńska była bo potwierdził ją wymaz labolatoryjnie. Dostałam Tamiflu. Pomogło. Zuzinka jest zdrowiutka

 

[Maya12]

Witajcie,
jak to jest z cholestazą ciążową? Niestety od kilku dni mam objawy (swędzenie całego ciała) i dziś miałam robione badania, jutro wyniki. I co, jeżeli wyniki będą złe? Położna powiedziała, że możliwa jest wczesna cesarka...
Czy któraś z Was przechodziła przez to?
A co jeśli konieczna będzie ta cesarka? Czy 36 tydzień to nie za wcześnie dla dzidziusia? Trochę się boję...

 

[Maya12]

Dodam, że mam juz wyniki - wskazują na cholestazę niestety. Zastanawiam się, czy nie została za późno wykryta. Dziś mam spotkanie w szpitalu o zobaczę jak złe te wyniki.
Mieszkam w Anglii - mam nadzieję, że mimo ich "lekkiego" traktowania ciąży - wszystko będzie okej.

 

[pchelka10.05]

witam ja obecnie mam 10 miesieczna córeczke o która walczyliśmy całe 9 miesiecy
udało sie ale nie było rózowo i kolorowo
po 5 latach starań i 1 poronieniu(w 2004r)
w marcu 2009 okazało sie ze mam miesniaka 7 cm i czeka mnie operacja :-(
ale najpierw hormony (1 zastrzyk raz w miesiacu ) na zmniejszenie mięśniaka poniwaz było za duze ryzyko ze w czasie operacji wystapi krwotok i usuna mi "wszystko" a nie miałam jeszcze dzieci i miałam 26 lat


wszyscy lekarze mówili to samo albo operacja albo zajsc w ciaze (ale mimo staran od 5 lat nie udawało sie nam :-()
i kwiecien 2009 test pozytywny Ostatnia chwila przed operacja (na 2 dzien miałam przyjac 1 zastrzyk hormonalny )
szczescie ogromne i diagnoza 6 tydz, serduszko bije miesniak duzy.... zagraza dziecku (moze je wypchnac i spowodowac poronienie)

do 16 tyg wszystko oki ale w 17 tyg zaczeła sie skracac szyjka rozwarcie na 1,5 cm

leki na podtrzymanie : luteina dopochwowo,luteina pod jezyk, salbutamol, magnez.no spa-forte , zelazo isoptin , i witaminy
jakos mała sie trzymała jednak nie dawano nam szansy na to ze bedzie "duza tzn ze bedzie miała 3 kg" a juz napewno ze donosze do konca

od 28 tyg kategoryczny zakaz wstawania tylko do łazienki a tak lezec do konca
ale czego sie nie robi dla swojego malenstwa lezalysmy
miesniak urusł do 14 cm
wiec z jednej trony był miesniak a drugiej trony nasza córeczka
lekarze sie moglili aby nie zmieniała mała pozycji ( była pośladkowo) bo wtedy ciaza sie zakonczy szybciej

Byłam traktowana jako osoba w ciazy bliżniaczej

w 30 tyg Cukrzyca ciążowa
w 33 cholestaza

i nadszedł dzien 28 grudzien 2009 z niedzieli na poniedziałek 3,30 w nocy odeszły mi wody płodowe (jak spałam) zdazyłam dojsc do łazienki a tu skórcze co 2 min !!!!!!!!!
szok nie było mowy o prysznicu itp.
w szpitalu bylismy o 3:55 i diagnoza

skurcze co 1 min 8 cm rozwarcia !!! lekarze w szoku ze u pierworudki az tak postepuje akcja porodowa kazali nie przec gdy wiezli mnie na sale operacyjna ( duzy miesniak i mała była posladkowo ) mała sie pchała z całych sił i tak po 45 min od odejscia wód płodowych


o 4:15 przyszła na świat nasza córeczka Nicola przez CC malutka bo tylko 2700 ale zdrowa i piekna Nasze Życie
a w sylwestra 31 grudnia wychodziłysmy do domku
teraz Nicolka ma 10 miesiecy i waży 11800 g.

nie poddawajcie sie dziewczyny
zawsze jest nadzieja

 

[Maya12]

Dziewczyny! W pierwszej ciazy dopadła mne cholestaza ciężarnych. Teraz staram się o drugą dzidzię i zastanawiam się, jakie jest pawdopodobieństwo że choroba wróci? Czy ktoras z Was byla w takiej sytuacji?
Pozdrawiam! :-)

 

[monika1977]

Ja w drugiej ciąży miałam cholestaze od 17 tygodnia . Ciąża zakończona CC w 36 tygodniu. Synek zdrowy. Przez ciągły pobyt w szpitalu miałam styczność z wieloma lekarzami i każdy zakazywał kolejnej ciąży.
Wysokie miałaś próby wątrobowe?Mój gin mówił,ze jeśli wyniki dużo nie przekraczają normę jest duża szansa ,ze cholestaza się nie powtórzy.Moje były wysokie wiec jakbym chciała mieć jeszcze dziecko to mam się puknąć w głowę
Mój aspat i alat oscylował w granica 1110 i 1500.Reszta wyników tez była mocno zawyżona.
Przy okzaji wątroba nie dawala pracować poprawnie trzustce i przyplątała się również cukrzyca.