reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Chrzest dziecka

Martakamila2019

Początkująca w BB
Dołączył(a)
31 Sierpień 2019
Postów
21
Miasto
Nowa Sól
Mam pytanie chociaż rodzę dopiero w grudniu to zaczynamy już szukać z mężem rodziców chrzestnych i mamę chrzestną już mamy ale problem jest z tatą chrzestnym. Powiedzcie mi czy chrzestnym może być osoba po ślubie ale tylko ślubie cywilnym żyjąca z tą samą kobieta od samego początku bez rozwodu i mająca z tą kobietą dzieci czy poprostu musi być osoba po ślubie kościelnym lub osoba bez ślubu po bierzmowaniu.
 
reklama
Jakiś czas temu kościół przyjął taką ustawę że jak się żyje bez ślubu, nie chodzi do kościoła lub jest się w parafii krócej niż 3miesiace to nie wystawiają zaświadczenia że jest się praktykującym katolikiem i nie można zostać chrzestnym :-\ kombinowałam w kilku parafiach gdzie kiedyś mieszkałam i wszędzie to samo.
 
reklama
Mam pytanie chociaż rodzę dopiero w grudniu to zaczynamy już szukać z mężem rodziców chrzestnych i mamę chrzestną już mamy ale problem jest z tatą chrzestnym. Powiedzcie mi czy chrzestnym może być osoba po ślubie ale tylko ślubie cywilnym żyjąca z tą samą kobieta od samego początku bez rozwodu i mająca z tą kobietą dzieci czy poprostu musi być osoba po ślubie kościelnym lub osoba bez ślubu po bierzmowaniu.
Kurczę, ale jakie to ma znaczenie? Nie jestem za bardzo w temacie, ale wydaje mi się, że jeżeli osoba jest wierząca nie powinna być żadną przeszkodą
 
Kurczę, ale jakie to ma znaczenie? Nie jestem za bardzo w temacie, ale wydaje mi się, że jeżeli osoba jest wierząca nie powinna być żadną przeszkodą
Jest przeszkoda ponieważ aby być rodzicem chrzestnym potrzebne jest
-zaświadczenie od proboszcza z parafii że jesteś osobą praktykują
-zaświadczenie że jesteś bierzmowana
-jeżeli masz tylko ślub cywilny nie możesz zostać rodzicem chrzestnym
I jeżeli chodzi o chrzest w innej parafii to zgoda od swojego proboszcza że chrzest może się odbyć w innej parafii
A i chrzestny musi dostarczyć kartkę że przed chrztem poszedł do spowiedzi no i z takich potrzebnych to chyba tyle
 
Wszystko zależy od księdza i parafii. Nie zawsze jest wymagany ślub kościelny. Czasami "wymagana" jest tylko koperta z odpowiednią zawartością. Chociaż też nie zawsze. Nas chrzest nic nie kosztował. Chrzestną jest lesbijka, chrzestny gej a dziecko jest z in vitro. I tyle w temacie.
 
Wszystko zależy od księdza i parafii. Nie zawsze jest wymagany ślub kościelny. Czasami "wymagana" jest tylko koperta z odpowiednią zawartością. Chociaż też nie zawsze. Nas chrzest nic nie kosztował. Chrzestną jest lesbijka, chrzestny gej a dziecko jest z in vitro. I tyle w temacie.
Akurat ksiądz o preferencje płciowe nie pyta ani w jaki sposób zostało poczęte dziecko wiec to nie stanowi problemu[emoji38]
 
Dziewczyny trochę popadłyśmy w skrajność z tą mafią. Jak byłam studentką dwa razy przyjmowałam na mieszkaniu księdza co chodził po kolędzie, nie wziął ode mnie ani grosza. Tu gdzie mieszkamy z mężem od 2 lat, za pierwszym razem księdza przyjmował sam mąż (ja byłam w pracy), nie wziął ani grosza, bo powiedział że nie będzie brał od młodego małżeństwa, choć chcieliśmy dać kopertę. Drugi raz nikt nie przyjął księdza, bo akurat rodziłam :D A przy chrzcie nikt problemu nie robił, kopertę wręczyliśmy w dniu chrztu, ksiądz jej nawet przed chrztem nie otwierał.
 
Ostatnia edycja:
Zależy od przypadku, naprawdę.
Ja nie praktykuję, nie przyjmuję kolęd. Jak potrzebowałam karteczkę żeby zostać chrzestną ksiądz zauważył te rzeczy i spytał wprost, czemu nie praktykuję. Odpowiedziałam co myślę, całkowicie zgodnie z prawdą, powiedziałam też że według mnie matka chrzestna powinna być pomocą dla rodziców dziecka, żyć w sposób godny i moralny tak, aby dziecko brało z niej przykład itp. Ksiądz powiedział, że rzadko spotyka się takie dobre materiały na chrzestną :)
A z drugiej strony rodzice mojej chrześnicy musieli szukać w innym kościele, bo w pierwszym nie chcieli ochrzcić małej, bo mają tylko cywilny.
 
Jest przeszkoda ponieważ aby być rodzicem chrzestnym potrzebne jest
-zaświadczenie od proboszcza z parafii że jesteś osobą praktykują
-zaświadczenie że jesteś bierzmowana
-jeżeli masz tylko ślub cywilny nie możesz zostać rodzicem chrzestnym
I jeżeli chodzi o chrzest w innej parafii to zgoda od swojego proboszcza że chrzest może się odbyć w innej parafii
A i chrzestny musi dostarczyć kartkę że przed chrztem poszedł do spowiedzi no i z takich potrzebnych to chyba tyle
Takie formalności większość młodych ludzi tylko odstraszy od chrztu dziecka, a przecież kościół ma za zadanie przyciągać A nie odtrącać wiernych. No strasznie to pokręcone
 
reklama
Do góry