reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Chusta- tak czy nie :)

Dołączył(a)
31 Październik 2011
Postów
197
Miasto
USA, California
Mam takie pytanko i bede wdzieczna za porady. Mamy 9 miesiecznego synka, jego od poczatku nosilismy na rekach albo w nosidelku i nie korzystalismy z chusty, ale po porodzie dosc szybko zaszlamw druga ciaze, teraz 31 tydzien i nasz synke jeszcze nie chodzi i wymga duzo uwagi,a tu pojawi sie drugi juz lada moment, wiec pomyslalam sobie, ze aby zapanowac nad chaosem jaki nastanie na poczatku chusta bedzie idealna, bo najmlodszy bedzie ze mna caly czas, bedzie spokojniejszy, a ja bede mogla zaponowac nad naszym pierworodnym tornado i zajac sie masa innych rzeczy jak gotowanie czy cos w tym stylu :). Polecacie chuste" A co z jej wadami zaletami?
 
reklama
jeżeli chcesz dać do chusty mlodszą pociechę to musisz kupić chustę elastyczną natomiast dla starszych dzieci tkaną.Ja mam Natibaby i cobie bardzo chwalę:tak: najlepiej też kupić dobrej jakości, z dobrej firmy, ale używaną bo jest ona zlamana więc lepiej się wiąże:tak:
 
pajkaa z tkaną też można nosić najmniejsze dzieci, tylko wtedy inaczej się wiąże... ja mam hoppediz i też serdecznie polecam
 
Ja swoją Amelkę też od urodzenia w tkanej (Didymos) nosiłam.I zgadzam sie z Dziewczynami,że jak nie masz jeszcze chusty,to lepiej uzywanej poszukac- lepsza,niż nowe.Nieraz w lumpach można super chusty trafić za grosze:).Ja tym sposobem stałam sie szczęśliwą posadaczką specjalnego kocyka z ażurowego bawełnianego trykotu do spowijania niemowląt Mothercare:happy:
 
witajcie, ja też się zastanawiałam nad chustą bądź nosidełkiem ale stwierdziłam że Młody musi być bardziesz sztywny ... bedę czuła się pewniej. Choć moja znajoma nosiła swego synka od pierwszych dni i była baaardzo zadowolona.
Happybeti ja też taki kocyk nabyłam - bawełniany, ażurowy w kolorze seledynowym z mothercare :-)
 
misia,mój jest lawendowy:-):tak:.Co prawda Amelka ze spowijania juz wyrosła,ale kocyk nadal służy,bo jest super:)
A w chuście rzeczywiście możesz nosic od pierwszych dni- w pozycji poziomej,albo pionowo,bo dziecko jest wtedy bardzo ciasno "przytulone" chusta do Mamy- nie ma obaw.Ja mam dwóch starszych synów i oni od urodzenia tez byli tak noszeni:tak:.
 
Ostatnia edycja:
Dziekuje za porady :), zakupilismy juz chuste i nasze najmlodsze dziecie bedziemy w niej nosic,a zwalszcza ja, azeby miec go caly przy sobie i moc zapanowac nad naszym pierworodnym synekm, ma 9 miesiecy, a prawdziwy tajfun z niego :), pomiedzy nimi bedzie mala roznica wieku i najprawdopodobniej beda z tego samego roku :)
 
Tak, tak, tak i jeszcze raz tak. Cieszę, się że nowa mama wchodzi w chustowanie. Nasza maleńka Marianna od drugiego tygodnia życia noszona była w chuście. Na początek elastyczna, później tkana. Latem cieńsza zimą z dodatkiem wełny. Przez pierwsze 12 miesięcy wózek nie wyjechał na spacer. Czekał w pudle na lepsze czasy. Później spacerówka służyła mi już tylko do biegania. Maluszek rósł i chustę z czasem zastąpiło nosidło. Jednak nadal jest noszona i jest przy tym super zadowolona. Zakupy, załatwianie spraw w urzędach (niedostępnych dla wózków) wszystko to z maluchem blisko przy sobie. Polecam serdecznie. Mój zachwyt bliskością, kontaktem z dzieckiem, był niemałym zaskoczeniem tym bardziej że chusty poznałem dopiero przy moim trzecim dziecku i bardzo żałuję, że wcześniej nie miałem okazji. Cudowna bliskość i więź to czego nie pozna żadna wózkowa mama. Wadą tego rozwiązania jest ciężar dziecka zwiększający się wraz z wiekiem. Chusta, szczególnie ta źle zamotana może obciążać kręgosłup i powodować kłopoty. Wtedy można przenieść dziecko na plecy lub zamienić chustę na nosidełka, polecam nosidła Manduci.
Tata Gosi, Asi i Marianny
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziekuje za porady :), zakupilismy juz chuste i nasze najmlodsze dziecie bedziemy w niej nosic,a zwalszcza ja, azeby miec go caly przy sobie i moc zapanowac nad naszym pierworodnym synekm, ma 9 miesiecy, a prawdziwy tajfun z niego :), pomiedzy nimi bedzie mala roznica wieku i najprawdopodobniej beda z tego samego roku :)

Cieszę się, że zapadła decyzja na TAK, mam nadzieję, że tkaną zakupiliście; będzie ją można wykorzystać do noszenia zarówno jednego, jak i drugiego malucha.
Przyjemności z chustowania!
 
Do góry