reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Chusta ...

dmuchawiec

lipcóweczka'09,
Dołączył(a)
22 Wrzesień 2009
Postów
4 032
Miasto
Grajewo
Dziewczyny! Mam pytanie? Czy któras z Was nosiła swojego maluszka w chuście? Ja tak, od urodzenia. Mała to uwielbia (ja też), ale idzie zima, niestety i co? Też chusta?
Zosia tak się przyzwyczaiła,że nawet nie chce słyszeć o wózku. Już nie wspomnę o sobie, bo ja przyzwyczaiłam się też. Wszędzie mogłam pójść, żadne schody mi były niestraszne.
W ogóle już sama nie wiem co o tych chustach myśleć. Na jedno to super sprawa, dzidziuś blisko mamusi, bezpieczny i tak dalej. A na drugie kiepsciutko, bo z zasypianiem w łóżeczku kłopot i w ogóle jak mama dalej niz pół metra to kłopot.
Zastanawiałam się już nad tym, żeby się z tą chustą nie rozstawać, ale na zimowy płaszcz chuste zakładać to chyba niezbyt dobry pomysł.
Chustowe mamy, pomocy!
 
reklama
dmuchawiec, moja coreczka ma juz prawie 4 miesiace i chcialabym kupic chuste, moglabys mi polecic jaka najlepiej kupic? Chcialabym poznac opinie doswiadczonej "chustowej" mamy.

P.
 
Pewnie, ze mogłabym:-) Tylko mam nadzieje, ze nie bedzie Ci przeszkadzał brak polskich zmnakow, bo karmie własnie mała i pisze tylko jedna reka:tak:.

Jak pewnie wiesz sa 3 rodzaje chust - typu "kieszonka", na kółkach i elastyczna chusta wiazana.
Kieszonki nie polecam, bo nie da sie regulowac jej długosci.Wiec gdy juz kupisz jeden rozmiar, za jakis czas okaze sie, ze jest juz za mala.Albo ze nie nadaje sie do tego, zeby załozył ja Twój maz.

Ja mam dwie chusty. Chuste kółkowa kupiłam najpierw, a potem dostałam w prezencie wiazana.

Obie maja swoje zalety. Kółkowa mozna szybciej załozyc i zdjac. Chuste wiazana trzeba zawiazać, jak nazwa wskazuje:tak:.Oczywiscie, gdy sie nabierze wprawy, nie zajmuje to duzo czasu, ale kółkowa zakładasz i koniec, a tu sie trzeba pogimnastykowac. I to jest chyba główna zaleta chusty kółkowej - szybko sie zakłada i zdejmuje.W dodatku ja mam taka, która na końcu ma dwie kieszonki,mozna w nie schowac portfel, telefon, torbe na zakupy, klucze i mała parasolke:-D- super. Wiazana tego nie ma, wiec pozostaja kieszenie w spodniach, a w nie poarasolki nie włozysz:blink:.

No ale to chyba na tyle zalet chusty kółkowej. Wiazana daje duzo wiecej mozliwosci noszenia starszego dziecka i jest wygodniejsza dla mamy. Ciezar dziecka jest rozłozony na dwoje ramion, a w kółkowej tylko na jedno. Moja Zosia wazy dopiero 5 kilo, ale juz mi sie daje we znaki, wiec trzeba czesto zmieniac ramie. W wiazanej mozna nosic nawet kilkuletnie dziecko, w kółkowej na pewno nie.

Troche to chaotyczne, zdaje sobie sprawe - wybacz. Mam nadzieje, ze troche Ci pomoze.Przydaja mi sie obie chusty, ale gdybym dzis miala wybrac tylko jedna, wybrałabym wiazana.
Pozdrawaiam!
 
:-D Ja się z chustą nie mam zamiaru rozstawać na zimę. Na razie mam plan że będę zakładała obszerny polar - teraz tak robię w chłodniejsze dni. Młoda zadowolona i ja też:-) A i z zasypianiem też nie ma problemów, zasypia w łóżeczku ale na spacerze też lubi jak się w chustę zamota:-)
Panegiryka ja mam wiązaną i jestem zadowolona, mam tkaną a nie elastyczną i jak młodzież nie zacznie się buntować to może jeszcze jedną zakupię??
A tak w ogóle to najlepiej rozejrzyj się u siebie w mieście czy w okolicy za Klubem Kangura, tam można poprzymierzać i zobaczyć która Ci przypasuje
 
Dzieki dziewczyny. U mnie nie ma Klubu Kangura, dlatego zdaje sie na wasze opinie i te, ktore wyczytam w Internecie. Moje dziecie wazy prawie 7 kg i nie mam sily juz jej nosic.

Mam jeszcze jedno pytanie, czy w chuscie mozna dziecko nosic tak, zeby mialo buzie z przodu, a plecami opieralo sie o mnie? Nie moge znalezc w necie takiej pozycji dla dziecka, a mala jest ciekawa swiata i za nic nie chce byc noszona przodem do mnie.

dmuchawiec, nie przeszkadza mi brak polskich liter, bo ostatnio tez jestem z doskoku przed kompem, albo mam na reku Marysie :) takze doskonale rozumiem, ze ciezko pisac "poprawnie".

P.
 
My też mamy wiązaną elastyczną, chociaż teraz mało ją używam , bo ciągle pada, ale w niedziele pójdzie w ruch na pewno! Używam ją na zakupach czy jak z młodym rano idę do przedszkola!
 
:-D Hi! U mnie tez Klubu Kangura nie ma, a co gorsza - rzadko kto o chustach słyszał wiec patrza na mnie jak na kosmite, gdy ide ulica. No, masakra wręcz! Ze juz nie wspomne o komentarzach. Dziura dechami zabita!:tak:

Panegiryka - pewnie, ze mozna nosic plecami do Ciebie. Tym bardziej polecam wiazana, jesli tak chcesz nosic. Nie wiem jakiej firmy chuste chcesz kupic, ale wiekszosc z nich dołacza instrukcje uzytkowania, gdzie znajdziesz dokładne informacje jak chuste wiazac w roznych pozycjach. Ja mojej malej przodem nie wkładałam jeszcze bo zasypia zwykle w chuscie i główka jej do przodu leci.

Gabiaz - rozumiem, ze obszerny polar zakładasz na chuste i zasuwasz go z przodu? A dzieciatko swoje jak wtedy do chusty ubierasz i w jakiej pozycji nosisz? Dzieki za odpowiedz!
 
Panegiryka ja mam tkaną wiązaną chustę i w instrukcji jest zakaz noszenia w ten sposób dziecka , nieprawidłowy razwój kręgosłupa, boderek. Ja narazie noszę w kieszonce i nikola jest bardzo zadowolona :tak:
dmuchawiec ja podobnie jak gabiz mam zamiar nosic Nikole z tymże na dłuższe spacery biorę wózek i problemów nie mam w domu łóżeczku chcetnie spi.A tak wogólę to blisko siebie miszkamy :tak: u mnie tez niema klubu kangura i toak samo jak u ciebie ludzie sie patrza jak na dziwaka i taż nie raz były kometarze pozytywne i nedatywne

sory za blędy szybko pisane al córa woła
 
:-D Hi! U mnie tez Klubu Kangura nie ma, a co gorsza - rzadko kto o chustach słyszał wiec patrza na mnie jak na kosmite, gdy ide ulica. No, masakra wręcz! Ze juz nie wspomne o komentarzach. Dziura dechami zabita!:tak:

Na mnie też tak patrzą, ba nawet mnie zaczepiają w szczególności babki w ciąży i robią wywiad. Jedna nawet się mnie spytała czy nosidełko by nie było lepsze, więc robiłam jej wykład na temat szkodliwości nosidełek. Najbardziej się gapią babcie jakbym była ufo!
 
reklama
Izabell96 to moze mnie odwiedzisz?:-D

W mojej instrukcji napisane, ze mozna tak nosic, z tym, ze nózki nie moga wisiec luzno, a trzeba na nie naciagnac srodek chusty, tak by stópki były złaczone, a kolanka odwiedzione szeroko.Dziecko wtedy jakby siedzi w chuscie:-D.Nosze tak Zosie po domu, jest zachwycona, wszystko widzi:-D.
 
Do góry